Temat: Z ponad 100kg w dół!!! Zapraszam

Witam,

 

chciał założyc swój własny topik w którym codziennie będe pisac o swoich poczynaniach, sukcesach i portazkach (tu mam nadzieję że żadko cos wspomne w temacie) ;)...

 

W 2009 roku wazyłam prawie 120kg... dużo schudłam - dopadło mnie jednak jo-jo.

Teraz startuje z wagi 113kg. Od stycznia spadłam do 106,8kg.

Swój cel ustalam 74kg :)

Zapraszam inne osoby które maja ochote ze mną chudnąc, wspierać itp.

ja już po pracy;) tzn. już chwileee, a za niedługo ćw..;)


Aguucha - no ja to jakbym szła to do Krk.;), no ale ja to dopiero na II roku jestem, więc sporo jeszcze przedemną o ile wszystko dobrze mi pójdzie.. / i dokładnie wg mnie to dietetykami najlepiej jak są osoby, które same to wszystko przeszły, a nie jakies chudzielce, które się wyuczyły i trudno im pojąć tak naprawde, jak się można tak 'zapuścić'..;)

joł babki
nie zapomnialam o Was tylko czasm nie moge  Was znalezc  u mnie waga kolo 80 ale nie waze sie dopiero za kilka dni bo trzymam grzecznie diete i chce sobie zrobic niespodzianke

Pisalam do niekochanej co u niej na gg al mi nie odpisała. Oby wszystko ok.
Pasek wagi
Ja zamierzam od tego roku isc na STUDIA !! tak tak ide na studia, ciesze sie niezmiernie :)
Pasek wagi
Lece do mezulka :) pokazac mu nowa bielizne :):))))) hehehe
Pasek wagi
No czarnuszka - gratulacje i powodzenia.....


Dziś jestem zamęczona .....od 4.30 na nogach... Tak to jest jak się mieszka na wsi i wszędzie trzeba dojechać.... A PKP funkcjonuje jak funkcjonuje....

Idę się zaraz wykąpać i lulu, bo jutro podobny dzień.....  A to wszystko żądzą wiedzy,,,,
siemka :)
jak u Was ?
u mnie pobudka o 7 :/ PORAZKA !!!!kto by widzial zeby w niedziele tak wczesnie wstawac :(
 
Mysle nad jakimś sniadankiem, nie ukrywam ze w lodowce pełno pysznosci meza ale nieeeeeeeeeeeee ide zjesc cos dla mnie :) chociaz po kawie mi sie potwornie nie chce jesc
Pasek wagi

hejooo:)


wczoraj cały dzień na uczelni, ale spokojnie mogłam tam jechać tylko na ostatni wykład, bo ang. nie miałam i wiedziałam o tym ze str. internetowej, ale przed nim miałam emisję głosu - ćw. i częśc osób miało zaliczać itd. i na tym to musiałam być:) i dopiero na miejscu okazało się, że babki nie będzie:/ tak, że siedzenie bez większego celu było wczoraj:/


dziś już jestem po Kościele i @ się pojawiła:/ bratanka brat niedawno przywiózł i na noc też zostaje;), a popołudniu mój też przyjeżdża, więc nudzić się nie powinnam;)

czarnuszka - no to zapisz sobie nas w Obserwowanych i będzie łatwiej znajść itd.:) // co do Niekochanej to daj znać, jakby cos odpisała, ale oby było ok z nią! // a na co dokładniej się wybierasz?:) i super, że mąż Cię w końcu puścił!;P 

Aguucha - aż czasem mnie cieszy to, że mam tylko zajęcia w soboty, choć co prawda co tydzień, no ale coś kosztem czegoś..:/;P

piękną niedziele dziś miałam..pogoda dopisała..spacer zaliczony..mały poszalał na rowerku i placu zabaw...no wiosna...oby już tak zostało..
ćwiczenia zrobione...jedzenie takie sobie...najgorzej że na sam wieczór złapał mnie wilczy głód i niestety nie pokonałam go..trudno...zaczynamy kolejny tydzień...powodzenia

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.