13 sierpnia 2012, 12:36
Hej wszystkim, szukam osób, które razem ze mną chciałyby schudnąć i wymodelować swoje ciało do Nowego Roku. A że lepiej zacząć wcześniej niż później to zaczynamy dziś 13.08 co oznacza, że mamy równe 20 tygodni na pozbycie się swych niedoskonałości. Chętne osoby serdecznie zapraszam. Mogłybyśmy tutaj dzielić się swoimi sukcesami i porażkami, a na początek może dobrze by było gdyby wszyscy chętni podali swój wzrost, wagę i cel, który chciałiby osiągnąć 30.12,2012 oraz to jak zamierzają do niego dążyć czyli dietę jaką zamierzają stosować oraz ćwiczenia. Zapraszam:)
Edytowany przez Sensuallee 17 sierpnia 2012, 11:10
- Dołączył: 2012-08-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 117
17 sierpnia 2012, 19:11
Też bym wzięła drożdżówkę! ;D Chociaż może owoce też mieli w sklepie? :D
Ja dziś jabłuszko, grillowane warzywa i szklanka soku marchewkowo-jabłkowego (niebo w gębie!!!). :)
17 sierpnia 2012, 20:34
Witajcie Witajcie!!
Dietkowo ok - wpadek jako tako nie bylo ..
Po powrocie z pracy wciągnełam cwiartke arbuza i od razu ruszylam z odkurzaczem, mopem i scierkami ... sprzatalam chate - pot se ze mnie lał całkiem całkiem więc myśle że trochę mi się spaliło ..
Jak skonczylam to zjadlam kromke chleba z dwiema łyzeczkami salatki lisnera tunczyk z ananasem ..
Zrobiłam sobie herbate ale ciagnie mnie jeszcze cos zjesc i piwko wolałabym se chlapnac ... ;)
To w niedziele wielkie ważenie?
- Dołączył: 2010-09-01
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 459
17 sierpnia 2012, 20:48
@Efekt.YoYo , tak w niedzielę, trochę się boję
.
Z dzisiejszego dnia chyba jestem zadowolona. Zjadłam sałatkę warzywną z tuńczykiem, zupę kalafiorowo-brokułową :P, fasolkę szparagową, i w międzyczasie schrupałam kilka orzechów włoskich, i dwa średnie jabłka :P. A co do ćwiczeń to dzisiaj było tylko 15min. hula hop i jakieś dwie godzinki skakania na macie ;/.
- Dołączył: 2011-05-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 401
17 sierpnia 2012, 21:20
Ja na razie też trzymam dietkę. Dzisiaj odmówiłam pizzy..., a teraz przede mną leży paczka moich ulubionych chipsów. No ale to nic, nie poddam się
W niedzielę ważenie, mam nadzieję, że wszystkie dziewczynki się zgłoszą z raportem. Ajć...burczy mi coś w brzuchu, zaraz zabiję głoda wodą z cytryną
17 sierpnia 2012, 21:34
ja dzisiaj zjadłam z 20 cukierków raczków, jestem zła i beznadziejna!
do cholery, dlaczego nie moge wytrzymać?!
- Dołączył: 2010-02-15
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 334
17 sierpnia 2012, 21:41
Łooo Matko zapomniałam o tym temacie. U mnie z dietką bez polotu ale zaczęłam regularnie rowerkować i jestem happy.Melduję się w niedzielę buziaki.
17 sierpnia 2012, 21:42
no ja też dietkowo,,,pomijając ze 30 cuksów
masakra odchudzanie jak sie jest w domu to porażka, zawsze w domu jest "coś"...czekam na październik
no ale powalcze,,,
- Dołączył: 2012-08-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 117
17 sierpnia 2012, 21:54
A jak Wasze ćwiczenia, Dziewczyny?
- Dołączył: 2010-09-01
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 459
17 sierpnia 2012, 22:17
BoskaDanae napisał(a):
A jak Wasze ćwiczenia, Dziewczyny?
u mnie dzisiaj słabiutko
15min. hula hop i dwie h skakania na macie ( o ile w ogóle można to nazwać ćwiczeniem, ale kalorie się spalają
)
- Dołączył: 2012-08-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 117
17 sierpnia 2012, 22:26
No to cośtam się dzieje.... ;D
Nie chciałaby któraś z Was zacząć ćwiczyć ze mną Mel B.?
Zobaczyłam to zdjęcie i się przeraziłam: