- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5554
27 sierpnia 2012, 21:40
Witam Was ![]()
Pragnę założyć grupę wsparcia, która będzie prężnie prosperować ;)
Celem kluczowym jest pozbycie się brzydkich fałdek z brzucha oraz boczków.
Program działań ustalony zostanie wspólnie, bazując na Waszych doświadczeniach a tym samym radach :)
Zapraszam serdecznie.
Edytowany przez Anuusia007 5 grudnia 2012, 10:00
- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5554
10 grudnia 2012, 11:58
dzięki :)
co do cm w brzuchu to ost. bylo 83 ale mialam problemy z "pęczniejącym brzuchem"
także realne jeśli straciłam 1 cm bo wcześniej bylo 81
Motywacja dalsza jest :)
a u Was jak laski?
- Dołączył: 2007-06-03
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2917
11 grudnia 2012, 11:31
Super efekt Anuusia007, u mnie na brzuchu najmniej schodzi, wiem, że teraz jak nie jem słodyczy to będzie pewnie lepiej. Masz rację, pod ubraniem wyglądasz ok, a w bikini tłuszcz wychodzi. Skąd ja to znam :)
- Dołączył: 2010-08-12
- Miasto: Wyspa
- Liczba postów: 1049
11 grudnia 2012, 16:26
Właśnie siedzę w pracy, wyjdę za godz, później na 22 znow na nockę :/ i tak do końca tygodnia... więc ćwiczyć nie mam kiedy, z jedzeniem tez różnie, bo to zależy czy mam chwilke,żeby coś w biegu złapać.narazie pije hektolitry kawy i pewnie tak do poniedziałku... jakoś trzeba wytrwać. Anuusia007 zazdroszczę spadku, jak będę w domu jutro po pracy to też się zmierzę,czy coś się zmieniło, bo kończy mi się @ :)
- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5554
11 grudnia 2012, 20:35
serafinka gdzie pracujesz że w takim trybie ?
przeciez to idzie sie wykonczyc.
- Dołączył: 2007-06-03
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2917
12 grudnia 2012, 09:34
serafinka31 współczuję ci, ja mam cały czas jedną zmianę na szczęście, a i tak trudno mi czasami zorganizować te ćwiczenia.
- Dołączył: 2010-02-18
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 5032
12 grudnia 2012, 12:36
Normalnie nie mogę.Wczoraj jak ciąglam chłopaków na sankach nadwyrężyłam sobie coś w szyji i boli teraz jak cholera.Znów muszę odstawić ćwiczenia,lepiej nie ryzykować.
- Dołączył: 2010-08-12
- Miasto: Wyspa
- Liczba postów: 1049
12 grudnia 2012, 14:45
pracuję na dwa etaty i jakoś muszę to pogodzić.Na wiosnę wyjeżdżam do Niemiec,prawdopodobnie na długo, więc jakieś pieniądze na start muszę odłożyc, a wiadomo jak to jest,że non stop wydatki :/ dziś weszłam na wagę, ale chyba bardzo kłamie, bo cos za mało pokazała.Dorwę gdzieś jakąs inna to sprawdze ile wyjdzie.
- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5554
12 grudnia 2012, 16:37
serafinka mówisz, że za mało pokazała - może i prawdę, skoro na pełnych obrotach pracujesz hehe.
Dotek witaj w klubie mi znów coś pomiędzy łopatami siedzi ;/
już 3 dzień jakby mi ktoś kręgosłup uciskał brr aż mnie rzuca bo nie cierpię dotyku po kręgosłupie.
a tak poza tym laski co u Was? ;)
przygotowania do świąt już są?
12 grudnia 2012, 21:22
ja ledwo żyję , bo dostałam @ . stwierdzam , iż jestem uzależniona od słodyczy . jeżeli nie zjem czegoś słodkiego to bardzo słabo się czuje , jakbym miała zaraz zemdleć , zasypiam prawie na stojąco i nie umiem się na niczym skupić . potrafię zjeść normalnie obiad a mój organizm i tak domaga się o słodkie .
- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5554
12 grudnia 2012, 21:55
angellisia - współczuję Ci, naprawdę bo to nic dobrego
jakoś stopniowo ograniczaj dawki. to z czasem będzie lepiej