- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5554
27 sierpnia 2012, 21:40
Witam Was ![]()
Pragnę założyć grupę wsparcia, która będzie prężnie prosperować ;)
Celem kluczowym jest pozbycie się brzydkich fałdek z brzucha oraz boczków.
Program działań ustalony zostanie wspólnie, bazując na Waszych doświadczeniach a tym samym radach :)
Zapraszam serdecznie.
Edytowany przez Anuusia007 5 grudnia 2012, 10:00
1 lutego 2013, 09:00
Dziewczyny mam pytanie- przed rozpoczęciem ćwiczeń z Jilliam ważyłam 58kg, dziś jest 58.5. Owszem zdarzyły się małe grzeszki- ciastko, cukierek, kilka kanapek, ale dużo ćwiczę, więc jest to współmierne do ilości zjadanych kalorii.
I zastanawiam się czy mi mięśnie być może nie "przytyły"? Owszem, brzuch szczuplejszy, biodra i inne, ale jednak miło na wadze byłoby zobaczyć 57:P
- Dołączył: 2010-02-18
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 5032
1 lutego 2013, 09:31
Ja też nie mam najsilniejszych rąk ale dzięki pewnym zestawom jestem w stanie zrobić kilka męskich pompek a damskich jeszcze więcej.
To prawda u Zuzki dużo pompek ale ona dopuszcza modyfikacje jak np damskie zresztą sama pokazuje jak można dane ćwiczenie ułatwić np dla początkujących tyle,że to zazwyczaj w preview robi
Tu jest
link do jej kanału więc jak ktoś ma ochote to niech poogląda sobie:) Są i łatwiejsze zestawy i prawdziwe hardcore:)
1 lutego 2013, 14:43
ta zuzka ma okropne ciało
![]()
mięśnie jak facet i te okropne silikony . kobieta powinna mieć troszkę krągłości nie tylko same mięśnie . Ja was dziewczyny naprawdę podziwiam , że jesteście w stanie tyle ćwiczyć
![]()
U mnie najczęściej to wygląda tak , że ćwiczę regularnie do okresu i potem przestaje i nie mogę się zmobilizować dalej do ćwiczeń .
1 lutego 2013, 15:08
popieram, mi też nie podoba się takie ciało... Ja chcę tylko mieć płaski brzuch i fajnie wyglądać w ciuchach:)
- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5554
1 lutego 2013, 16:03
fakt ciało nie w mym guście :P
a co do wzrostu wagi, to waha się ona około 1kg. - woda w organizmie, przetwórstwo produktów spożywczych :D
także grunt, że wygląd na +
1 lutego 2013, 20:28
Dziwny dzień, nie jestem zadowolona... Niby ćwiczyłam ok 2h, ale zjadłam: rybkę wędzoną (nie całą, tak z 40%), zupę, grejpfruta, potem 2 kanapki z jajkiem, rybę smażoną z ogórkami i teraz dopchałam się bułką z dzemem:/
Wiem, że nie ma tu słodyczy, ale czuję się źle... :/ Zawaliłam.
- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5554
1 lutego 2013, 21:52
ewelka to ja już nie mówię, co ja zjadłam haha
albo powiem chociaż sobie bilans zobaczę :D
9 godz. - 2 kanapki z dżemem + herbata +kawałek sera pleśniowego
12 godz - kawa, 1 łyżeczka cukru, 1 delicja (milka)
13:30 godz. - banan
14 godz. - 3 pierogi smażone z serem
15 godz. - kawałek placka drożdżowego
16 godz. - 1 cukierek krówka
20 godz. - kawałek pizzy
Ja to dopiero mam powód do niezadowolenia, najgorzej, że jest tak czesto, że podjadam albo wytrzymuję ładnie łącznie z obiadem a przychodzi wieczór i się dopycham
Fakt kładę się spać: 22/23
1 lutego 2013, 21:59
Oj Anusia ty i tak jesteś chudzinka w porównaniu do mnie. Ja już zwątpiłam, bo zobaczyłam +2kg na wadze, a z czego to to nie wiem :(
2 lutego 2013, 08:11
Śmiech na sali...
Wczoraj w południe ważyłam 58,2, dziś rano jest 59,1...
Czyste szaleństwo, aż mi się odechciewa ćwiczyć, a czemu tak waga skoczyła? Nie zjadłam nic niezdrowego, TYLKO na wieczór białe pieczywo z dżemem... Masakra, aż mi się nie chce ćwicyzć