Temat: 6-tkowa odNOWA 1 września - 1 grudnia 2012

ANKIETA 05.10.2012

1. waga aktualna: 77,5 kg

2. zmiana od poprzedniego pomiaru: 0,0 kg

3. poziom zadowolenia (-10 do +10): -6

4. komentarz: nareszcie koniec plusów... w przyszłym tygodniu wiem, że będzie spadek...

5. zadanie:wreszcie niech waga zacznie spadać

mam @ na całego, jestem padnięta i wykończona... poza tym miałam stłuczkę, na początek jestem biedniejsza o 200 zeta, które miałam odłożone na ciucy, a samochód wylądował u mechanika i kolejne 500 albo więcej będzie pewnie do zapłaty... najechałam gościa... zachciało mu się przepuszczać innych, jechałam wolno ale cóż, on zahamował nagle, ja mam ABS więc jak mi zaczęło skakać to go pyknęłam... na szczęście gościo w porządku, zapłaciłam mu 200 na lakierowanie drobnych zarysowań, ja mam pykniętą maskę ale coś też się leje chyba z chłodnicy więc odstawiłam samochód do naprawy, piję sobie drina na wyluzowanie, żeby nie zwariować już toatalnie - no nie miała baba kłopotu... chciało jej się jechać na działkę... oj...
Dziecię moje wczoraj zdobyło 3 nagrodę w konkursie literackim... jestem z niego b. dumna... och... to życie nie pozwala na nudę... zmykam dziewczynki
Marcelka, nie przejmuj się wagą dla mnie jesteś chuda wręcz... aszeczka, kawa pyszna, Aju, wymiatasz, szacun dla ciebie, zawsze uważałam, że potrafisz dać czadu... Halva uwielbiam prosiaczki i świnki ale twoją przepędź na 4 wiatry i zdrowiej...

Ojjj luise, współczuję stłuczki. Mam nadzieję, że dużo nie popłyniesz u mechanika. Tak samo mieliśmy my, tylko u nas nie ma ABSu, a lał deszcz i po prostu jechaliśmy... w tyłek jakiemuś debilowi co ni stąd ni zowąd (nie wiem jak się to pisze) stanął na środku jezdni, a nawet pieszych nei było... i 600zł lżejsi byliśmy :(

Ja jeszcze 2 godzinki w pracy. Nic dzisiaj nie nadrobiłam... taki ruch! Może chociaż uda mi się wpis zrobić :)

 

aszeczko - dzięki przejrzę te przepisy w wolnej chwili

marcelko - po 6 tygodniach przechodzi się na zdrowe żywienie oparte o warzywa, owoce, pełnoziarniste produkty, białko roślinne czyli ogólnie je się wegetarianskie produkty, w jak najbardziej naturalnej formie. W książce jest sporo przepisów na ten etap także. Póki co zbliżam się do półmetka i jedyne co mi doskwiera to chęć na rybę i kromkę razowca.

luise - dzięki  to prawda, że jak się zawezmę i uprę to daję radę Współczuję kłopotów samochodowych, dobrze że nic Ci się nie stało

luise, wspolczuje klopotow samochodowych

witajcie!

ANKIETA STARTOWA 06.102012

1. waga aktualna:80,4

2. zmiana od poprzedniego pomiaru:-0,1

3. poziom zadowolenia (-10 do +10): 5

4. komentarz:dobrze że nie do góry

5. zadanie :ogarnąć się

Hej dziewczynki ten tydzień był pod hasłem latania jestem na półmetku przyjęć urodzinowych Natalusy (2 latka skończyła w czwartek). Wczoraj byli młodzi dzisiaj rodzice na obiad i tort , muszę lecieć bo do 16 mało czasu mi zostało a mąż na drugą zmianę w pracy więc jestem sama z dziewczynkami i z przygotowaniami : ( Pozdrawiam gorąco, zdrówka dla chorasków , przytulasy dla Luise i zdołowanej Desperatki, gratulacje dla chudnących i trzymających się zdrowej diety i naprawdę już spadam pa : )

Bogusia wszystkiego najlepszego dla solenizantki!!!!!!!

Luise wspolczuje stluczki ;/  Gratulacjie dla synka :)