Temat: Zrzucajmy razem

Zapraszam wszystkich do wspólnego odchudzania. Zaczynamy jutro i kończymy 31 maja 2010. Mam w planach zrzucić 11kg. Zapraszam więc wszystkich chętnych.

A serniczek pewnie też lubimy z brzoskwiniami ,jakoś z rodzynkami nie .

A moje dzieciaki mogly by jeść non sto kopiec kreta i andruta z mleka skondensowanego .

Pasek wagi
Ja mogę sernik każdy jeść :))) ale też bez rodzynek-nie lubię bakalii, np. moja mama lubi i piecze ale na gwiazdkę bardziej keks.
Keksa nie bardzo .
Pasek wagi
A z takich ciast poza świątecznych lubię np. kruszańca 
Ciekawe gdzie się podziały nasze kobietki ... bo mnie dziś wieczorkiem nie będzie. Mam nadzieję że coś tu dopiszą pysznego :)))
witajcie kochane :)

wpadłam tylko na chwile :(. Mam straszne wyrzuty sumienia że tu nie zaglądam do Was, ale ostatnio nie mam na nic czasu :(.

Niestety tak bedzie jeszcze do poniedziałku. Caly czas pisze magisterke.latam do biblioteki. Obiecałam sobie że do końca marca napisze już prawie wszystko, żeby potem tylko kosmetyka mi została.

Obiecuje że odezwe się jak najszybciej.
Trzymajcie sie dziewczyny :)

Ja jestem ale też zaczelam przygotowywać jabłka na szarlotkę .Umylam włosy ,przeglądam allegro i przymierzam sie do zakupu spódniczki

podoba się wam kobietki http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=956653164

A wieczorkiem na 19 na aqua aerobik .Dziś mnie widział kumpel co nie widzieliśmy się 3 mc i mi mówi zchudląś a ja na to ja co ty udałao sie  ,stwierdziło no może nie trochę cie nie widziałem .

Pasek wagi

Sałatka z selera .

2 sloiczki selera pokroić seler .Ananas z puszki pokroić w kostkę .2-3 jajka w kostkę ,kukurydza puszka pieprz ,sól majonez pycha

Pasek wagi

okropne jesteście, co to za przepisy nie z listy he he he.

żartuję-ja mam święta standardowe

jajka, chrzan, frankfurterki, sałatka jarzynowa gotowana i z gyrosa, sernik i babki piaskowe rożne, w polewie i bez.

szyneczki, ja napewno zrobię sernik dunkana bo taki mogę a obiecałam sobie, że wytrwam w diecie. 

w maju jedziemy ze znajomymi i z dziećmi do zakopanego i tam też będę dietkować. muszą wszystkim szczęki opaść w wakacje

Jestem laseczki ale tylko nachwile bo id e kompać Elize...Dzisiaj zalatana bylam-od rana na targ i kawke do teściowej potem prosto do miasta na małe zakupy i po Elize.W domu byłam o 14,zaraz do garów bo umioerałam z głodu...pozmywałam ogarnełam,walnełam się na tapczan co by krzyż rozprostować i już po chwili miałam do was zajżeć(16) aż tu dzwonek do drzwi i niestety moje drogie nie mogłam zajrzeć...kumpela byla u mnie do 18,30  jak poszła zrobiłam kolacje,popomywalam i jestem.Ale zaraz spadam:(Taka to dzisiaj zalatana bylam .

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.