Temat: Zrzucajmy razem

A Ania dzisiaj na rechabilitacji czy loto po mieścioe i kumpelach?:)

Gdzie żeś zniknela?:)

jestem, hello niespodzianka

rehabilitację już skończyłam

:))) no ja tak do końca też nie umiem się pilnować też mam takie napady, potrafiłam iść o 23 do nocnego kupić z 7 batoników i wszamać :) tyle że nigdy nie wymiotowałam to też pewnie jeszcze szybciej się odkładały :) teraz też widzisz już na pizze mnie ostatnio Dawd namówił, to zamiast 2 kawałków -całą średnią zjadłam! potem te frytki... tak jak mówiłam póki nie jem jest ok a jak zaczynam to trudno mi się powstrzymać... no ale co mam do stracenia? muszę próbować, a naprawdę już teraz czuję się świetnie w porównaniu z wczesniej!

Cześć Aniu:)

Jestem , ach bo jeszcze moja przyjaciółka mi na gg pisze teraz :) WITAJ MOJA KOCHANA!

eeeeeeeeeeeeeeeee dzielne dziewczynki jestescie na tych swoich dietkach, waga stoi nawet wzrosła  o 20 dkg ale spoko nie łamie się, dopoki widze 2 cyfry jest oki

No Nati tak to juz jest warzne,ze waga drastycznie nie poszla w gore:)Ja już bym miała z 3 na + po takich pysznościach:)

Dziś się warzyłam i 61,1 było... ale wczoraj miałam 62,5 więc nie wiem... ale będę brała pod uwagę wynik co 5 dni, dzis poprostu tak z ciekawości sprawdzałam

ale od piątku warzywa, nie wiem czy nie zastosuję kopenhaskiej z tych składników co protal

nie złamie protalu bo na tamtej je sie co na tej