29 sierpnia 2012, 11:43
![]()
od juta rozpoczynam akcję
sylwestrową ![]()
taki fajny dacioch, nie ma na co czekać...
kto ze mną?-15,-20,-25,-...
Edytowany przez 29 sierpnia 2012, 18:00
- Dołączył: 2007-02-22
- Miasto: Ełk
- Liczba postów: 523
25 września 2012, 10:32
Wiesz co Ulcia !!nie wiem sama!! Pisza ,że z tych wszystkich diet to ta najlepsza! w sumie mi się wydaje , że ona jest na zasadzie MŻ ponieważ jesz wszystko tylko w mniejszych ilościach i tak samo jest z dietą 1000kcal!! chyba , że się mylę to niech ktos mnie poprawi.Bo z tego co widze jadłospis to wydaje mi sie że jest dosyc urozmaicony!! Ja musze nauczyc sie jesć o stałych porach i nie podjadać!! Może dzięki tej diecie wpadne w ten rytm!!!
- Dołączył: 2010-09-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5459
25 września 2012, 10:55
hej, ja też się z chęcią przyłączę :) marzy mi się ok 10 kg mniej do końca roku
nie mam w planach żadnej konkretnej diety, po prostu mż (najważniejsze zeby nie jesc po nocach, jak ja to sobie lubie robic :D) + pic duzo wody, ogolnie jesc zdrowiej. no i duzo ruchu
- Dołączył: 2007-02-22
- Miasto: Ełk
- Liczba postów: 523
25 września 2012, 12:49
Zapraszamy kiiwi i witamy!!!
- Dołączył: 2007-02-22
- Miasto: Ełk
- Liczba postów: 523
26 września 2012, 15:36
hejka!!
Cos mi sie wydaje ze nasza grupa upada!!
- Dołączył: 2009-03-16
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 399
28 września 2012, 09:37
Oj przepraszam,że mnie nie było!!
JUDYTA chyba faktycznie coś nam nie idzie ten wątek- jak tam dietka?
Ja dalej zdrowo ale chwilkę miałam zastoju z ruchem :(
- Dołączył: 2007-02-22
- Miasto: Ełk
- Liczba postów: 523
28 września 2012, 19:36
hejka!!
Ja jeszcze jestem! u mnie z dietką ok nadal 1000 i sie nie poddaje!! Szkoda że grupy tak szybko rezygnuja, bo człowiek juz prawie pozna dziewczyny, a tu o..... Naytomiast z Cwiczonkami trochę gorzej, bo na skakance nadwyrężyłam sobie nogę i narazie przestałam bo boli jak skacze, ale wczoraj 10-15 min ćwiczeń w miejscu, a dzisiaj ze 3 godzinki spacerku z truchtem!! Także jakis ruch jest!!
- Dołączył: 2007-02-22
- Miasto: Ełk
- Liczba postów: 523
28 września 2012, 19:38
W sumie Ulcia to my mamy podobna wagę do zrzucenia......fajnie
30 września 2012, 16:42
U mnie koszar w ćwiczeniach.. ;-( miałam kilkudniową pauzę i jakos nie mogłam się wziąć do ćwiczeń jak wcześniej to robiłam tzn około godzinki. Wychodziło tak, że ćwiczyłam tylko na pośladki (moje ulubione ćwiczenie) a ostatnio dołożyłam na brzuszek. Ogólnie planuję robić tak, że jak zacznie się uczelnia to żeby wstawać 10-20minut wcześniej i ćwiczyć 1 lub 2 ćwiczenia (mam na myśli właśnie na brzuch i pośladki). Ciekawe to z tym będzie, czy faktycznie dam radę :-) Później jak się wraca to nie ma się co oszukiwać - nie chce się za bardzo a tak już z głowy miałabym ten mini zestaw ;-) Z tego co teraz widzę to źle bym nie miała bo wiekszość zajęć puki co zaczynają się około 9
- Dołączył: 2007-02-22
- Miasto: Ełk
- Liczba postów: 523
1 października 2012, 10:52
Hejka!!
Pewnie dziewczyna ze dasz radę wystarcza chęci!!! U mnie niestety z ćwiczeniami też kiepsko!! Na skakance nadal nie skaczę , bo potem noga mi boli, ale jak tylko mogę chodzę na spacery, albo robie jakiś ruch!! Nadal jestem na diecie 1000kcal i staram się tego trzymać dzięki temu może zmienię swoje przyzwyczajenia!! Właśnie zaczą się 2 tydz. diety waga lekko zeszła, zobaczymy co jak będzie dalej!!