- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 sierpnia 2012, 11:55
21 października 2012, 14:53
21 października 2012, 16:10
Jestem zszokowana tyloma odpowiedziami ;) i mega szczęśliwa, że jest ktoś taki jak ja :) bo zazwyczaj moje odchudzanie kończy się po tygodniu dwóch przez brak motywacji i wsparcia... a chłopak chociaż nie jest zadowolony z mojego wyglądu i sugeruje co jakiś czas odchudzanie później przywozi pizze albo słodycze bo ma ochotę... no i oczywiście częstuje mnie... ;/ co jest lekkim absurdem skoro wymaga ode mnie zrzucenia paru kilogramów... ciężko sobie z tym poradzić :) jednak uszczęśliwiona tak ciepłym przyjęciem mam wielkie postanowienie i mam nadzieję, że tym razem się uda tak naprawdę...
Ps. Macie dla mnie jakieś wskazówki?
Wiem napewno, że rezygnuję z białego chleba, makaronu i ziemniaków (lub te 2 ostatnie rzeczy w bardzo malutkich ilościach), do tego zero słodyczy i zero jedzenia po 18:00. I ćwiczenie trzy razy w tyg po 30 min narazie bo więcej nie dam rady... A to ćwiczenie będzie najgorsze.. ;/
Całuje Was wszystkie baaaaaardzo bardzooooo mocno ;***
Edytowany przez marysia19900402 21 października 2012, 16:15
21 października 2012, 16:39
21 października 2012, 16:52
21 października 2012, 16:54
21 października 2012, 17:02
21 października 2012, 17:03
21 października 2012, 17:05
Asieńka ciuszki świetne naprawdę.
Marysia witam Cię serdecznie :) I mam to samo zdanie co Natalka że nie zbyt miło ze strony twojego faceta że tak ci mówi. Ja jeszcze od swojego nie usłyszałam coś na podobę że mam schudnąć chociaż wyglądałam już tragicznie :)
Natalka wygląda naprawdę apetycznie, Jeszcze nie robiłam sobie ale chyba czas było by takie cudo spróbować
21 października 2012, 17:05
Asieńka ciuszki świetne naprawdę.
Marysia witam Cię serdecznie :) I mam to samo zdanie co Natalka że nie zbyt miło ze strony twojego faceta że tak ci mówi. Ja jeszcze od swojego nie usłyszałam coś na podobę że mam schudnąć chociaż wyglądałam już tragicznie :)
Natalka wygląda naprawdę apetycznie, Jeszcze nie robiłam sobie ale chyba czas było by takie cudo spróbować