- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 sierpnia 2012, 11:55
28 stycznia 2013, 22:01
28 stycznia 2013, 22:12
29 stycznia 2013, 07:44
Agnieszka Fakt to fajnie że ze mną biega, ale jest bardzo wyrozumiały, ja nigdy nie byłam dobra w bieganiu bo tego nie lubię, ale z dnia na dzień będziemy zwiększać odległość biegu a zmniejszać maruszu, jak narazie to większość szybko idę niż biegnę, Zresztą jak i on troszkę schudnie to nic mu się złego nie stanie :) My mamy nosidełko dla małego dziecka i z córką tak jeździliśmy, teraz to siedzisko dostanie w spadku synek, niestety rowery nam troche już szwankują więc trzeba na wiosnę będzie kupić przynajmniej 1 nowy a drugi przywieźć z PL a dla córci i tak musimy kupić bo wyrosła z wcześniejszego i naszczęście już sama umie jeździć, więc my na wiosnę też planujemy wycieczki rowerowe.
A tak po za tym to witam was moje kochane koleżanki. Ja jestem wogóle nie wyspana. Mały zaczął gorączkować i całą noc skakałam przy nim, nad ranem już mąż przejął ale to i tak mało co spałam, chciałam jemu się dać wyspać przed pracą. Za chwilę o ile mi syn da, ogarnę chałupkę, przygtouję do obiadu i biorę się za ćwiczonka
Natalka a Ty kochana jak zwykle pojechałaś wczoraj z tymi ćwiczniami, podziwiam że masz tyle siły
29 stycznia 2013, 11:16
zaliczyłam już 2 dzień z Jilliam :):) fakt z przerwami bo Wojtuś mi nie dał na raz zrobić.
A mój jadłospis na dziś:
śniadanie- 2 kromki pieczywa wasa z szynka i pół pomidora <około 180 kcal>
II śniadanie- jagurcik <103 kcal>
obiad- 2 kotlety mielone z kapusty <ok.400 kcal>
podwieczorek-kolacja - 2 kromki pieczywa wasa z szynka, pomidorem, cebulą i pieprzem ( ok. 250 kcal)
czyli zostaje mi jeszcze około 300 kcal do wykorzytania więc może dołoże coś do obiadu, zobacze co ejszcze będę robić bo nie wiem czy ziemniaki czy kasze, bo jak kasze to zjem a ziemniaków to ja nie jem od dawna bo ich nie lubie, chyba że młode :) A tak wogóle to w końcu dostałam @, kilka dni już czułam się nadęta a dopiero dziś dostałam, ale bardzo się cieszę że dostałam bo już się bałam, i dziś mogę zacząć już brać tabsy, i mam nadzieję że od nich nie przytyję, chociaż kilka lat temu raczej przy nich schudłam niż przytyłam
29 stycznia 2013, 17:30
29 stycznia 2013, 17:41
Natalka ja sobie robiłam sama badania wątrobowe a hormonalnych już nie zdąrzyłam przed wyjazdem, ale te tabletki już brałam przed ciążą z małym i było wszystko ok.
Ja już po 5km szybkim spacerze z mężem :) a teraz idę się cieszyć rodzinką
29 stycznia 2013, 18:17
29 stycznia 2013, 19:07
29 stycznia 2013, 20:59
29 stycznia 2013, 22:22