Temat: 10kg mniej do 21 grudnia :))

Hej tak sobie postanowiłam, że może skoro już wróciłam to coś podziałam :) Nie planuje nic na długi termin w sensie jadłospisów, ćwiczeń itp. żyję z dnia na dzień, co nie znaczy, że zamierzam odpuścić, jeśli się uda to będzie super :) Myślę, że 10kg przy ZDROWYM odżywianiu się w 3,5 miesiąca to jest cel, który można osiągnąć bez większych wyrzeczeń i problemów:) Zapraszam chętnych :) Razem raźniej :)
Pasek wagi
Hej hej :)
Dołączam się z przyjemnością!
Mój tryb to 5 posiłków dziennie (ok. 1000kcal) i 3 razy w tygodniu siłownia. :) Zobaczymy, kiedy przyjdą efekty...:)
Też się z chęcią przyłączę :)
dobry pomysł z tą spowiedzią, 
dobra motywacja :D

chyba masz mniej ode mnie na wadze, bo mi ostatnio wrócił 1kg, albo i 2kg, bo się poddałam, ale nie dodawałam jeszcze pomiaru na vitalii, z nadzieją, że to zgubię ;/
ale biorę się w garść, od jutra zmniejszam porcję,
od poniedziałku zaczynam solidną dietę i porządne ćwiczenia!
Pasek wagi

Emka1903 napisał(a):

czyli do końca świata


a co, trza jakoś wyglądać w taką uroczystość
dobra, w poniedziałek zdajemy relację! : )
Pasek wagi
U mnie bez zmian, czekam do poniedziałku
Na wadze dziś 70,1, ale nie zmieniam jeszcze na pasku, może wrócę to tego 69,3 niebawem
czyli nadal jestem przed Tobą  : )

dziś znów lenistwo, bułka na śniadanie z salami,  jogurt, na obiad karkówka, a teraz batonik musli,
na kolację znów grill ;/ ale trochę spacerowałam,więc ruch jakiś tam był,
nic mi nie przybywa, a od pon. będzie ubywało ponownie!

mojego brata narzeczona zaczyna 2 rok dietetyki i poradziła mi , żebym kupiła ocet jabłkowy w tabletkach
co o tym myślicie? niby nie zaszkodzi, a same plusy daje : )
Pasek wagi
hej hej :)) spowiedz jak najbardziej dobry pomysl :) tak sie zastanawialam nad piatkiek ale moze poniedzialek to dobry pomysl bo bedziemy sie bardziej na weekendzie pilnowaly :)) ja dzisiaj ok :)) sprzatam i gonie od samego rana :/// wybieram sie na basen za godzine. kurcze orbitrek to jest super sprawa tylko podczas transportu z uk cos mi sie znim stalo i kolo magnetyczne chyba nie dziala tak ze nie da sie podkrecac ciezkosci. Zapytam kolege moze mi popatrzy na niego bo szkoda by bylo... na rowerku tz lubie ale nie stacjonarnym :)) bo jakos krajobrazy sie nie zmieniaja:) aczkolwiek jak orbitreka nie bedzie dalo rady sie naprawic to pewnie bede musiala zamienic go na rowerek stacjonarny. ANUUUUS u nas leje wiec ja teakiego optymizmu nie mam zwlaszcza ze jeszce musze plan miesieczny do pracy zrobic :)) ehhhh....  powodzenia zycze wszystkim w ten niezaladny weekend i do wieczorka :))) papapap milego :))
Pasek wagi
ocet jablkowy cos o tym slyszalam... ale ja narazie probuje bez :) jesli po tygodniu nie bedzie efektow to mozna cos dolozyc :) a co on powoduje albo zatrzymuje?? tak w skrocie:)
Pasek wagi
No to teraz ja :) mam na imie Natalia i mam 26lat. juz jestem staruszka :)) w tym roku obronilam tytul licencjata na Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie na specjalnosci: pedagogika przedszkolna i wczesnoszkolna:) pracowalam w przedszkolu 3lata jako pomoc nauczyciela a teraz od wrzesnia juz jako nauczyciel i dlatego musze napisac plan miesieczny :)) i roczny tez :) a potem scenariusze na kazdy dzien poniewaz zaczynam pierwszy stopien awansu zawodowego jako nauczyciel  stazysta :)) ufff od pazdziernika wybieram sie dalej na studia magisterskie :)) mieszkam z moim tata bratem jego zona i dzieckiem w domku na wsi niedaleko Krakowa. Mam chlopaka od roku ktory jest w anglii. Widzimy sie srednio raz na 2 miesiace, wlasnie wrocilam z Anglii po wakacjach i nie moge sie znowu przyzwyczaic do jego nieobecnosci :(( ale jszecze tylko rok i on juz tutaj zjezdza wiec mysle ze jakos damy rade :))

aha dodam jeszce ze od 4lat jestem w polsce bo po maturze wyjechalam do anglii na 3lata. Rok temu polecialam odwiedzic kolezanke i tak wlasnie zaczela sie przygoda z moim chlopakiem :)
Pasek wagi
To moja kolej. Mam na imię Monika i chyba jestem najmłodsza, bo skończyłam dopiero 17 lat, za pół roku 18-stka. Uczę się w Liceum Plastycznym 2 rok na profilu " dekoracja wnętrz ", po czym chcę otworzyć własną firmę świadczącą usługi, mam nadzieję, że wyjdzie mi bez studiów,bo nie mam ochoty marnować więcej czasu na naukę. Mieszkałam już rok poza domem, w miejscowości, gdzie się uczę, ale wróciłam do domu i dojeżdżam do szkoły pociągiem (50km), jakoś daję radę. Mam chłopaka, w grudniu minie 5 lat odkąd jesteśmy razem, praktycznie od dziecka. Jestem bardzo spełniona. Od maja zaczęłam prawdziwe odchudzanie mimo, że On kategorycznie tego nie chciał, ale w końcu zrozumiał, że to dla mojego dobra i zdrowia. Mam starszego brata, który przed wczoraj zawiadomił nas, że planuje ślub i wyfrunie z gniazdka rodziców. To chyba na tyle  :)  Po 9kg zabrakło mi motywacji, ale od poniedziałku (początek roku szkolnego) ostro startuję. W szkole nie będzie czasu na obżeranie się - DAM RADĘ! 

Tu wątek z moim sukcesem
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.