- Dołączył: 2008-11-06
- Miasto: Bahrajn
- Liczba postów: 1645
16 marca 2010, 10:49
Zapraszam wszystkie dziewczyny, które marzą o wadze z 8 z przodu:). Długoterminowe założenie to 6 z przodu, ale małymi kroczkami łatwiej.
Moim celem jest osiągnąć magiczne 8 w marcu.
9 września 2010, 10:24
ja jestem na chwile...obiecuję że po 25 będę pojawiać się częściej...ale teraz same rozumiecie kochane.... też mam nieziemski zapierdziel... nie mniej tak jak Yola napisała cieszę się że mam Was i mogę z Wami choć raz na jakiś czas pogadać:)
Cieszę się że tak łądnie dietkujecie i zobaczycie, że przy najbliższym ważeniu zobaczycie śliczne cyferki...zdecydowanie mniejsze niż za ostatnim razem. Mówię Wam:)
- Dołączył: 2008-11-06
- Miasto: Bahrajn
- Liczba postów: 1645
9 września 2010, 15:44
Szkrabon chcę w to wierzyć, a gdzie nasza kochana Michelin ???Odezwij się kochana.
11 września 2010, 10:25
hej, gdzie jesteście???ja wpadam przeczytać co tam u Was nowego patrzę, a tu cisza... Dziewczyny wracajcie!!!
- Dołączył: 2008-11-06
- Miasto: Bahrajn
- Liczba postów: 1645
11 września 2010, 15:05
szkrabon ja jestem tylko Michelin się zgubiła. U mnie luuuuz, spadki sa zapiernicz jest w robocie czyli nic nowego:))
12 września 2010, 17:25
Yola widzę kolejny spadek!!! gratuluję serdecznie - oby tak dalej... widzisz... zaczynałyśmy od wymarzonej 8 ja nadal jej nie mam....a u Ciebie za chwile 7 będzie widać...już się gdzieś czai na horyzoncie:)
- Dołączył: 2008-11-06
- Miasto: Bahrajn
- Liczba postów: 1645
12 września 2010, 21:35
Szkrabon do siódemki długa i trudna droga, ale mam cichutką nadzieję ze we wrześniu ujrzę koleżankę siódemkę, a w październiku się zadomowi. Zobaczymy, dzięki za gratulacje, ja trzymam za Ciebie kciuki. :))
- Dołączył: 2008-11-06
- Miasto: Bahrajn
- Liczba postów: 1645
14 września 2010, 14:39
Dziewczyny co jest z Wami sama ze sobą będę korespondować chyba, proszę mi się odezwać!!!!!!!!!
15 września 2010, 10:22
nie no Yola nie będziesz... tyle że wiesz ja to teraz mogę rzadko bywać - w sumie wpadam na chwile co rano tylko bo się intensywnie uczę.... jeszcze tylko 10 dni... a Michelin nie wiem co jest... zamilkła tak nagle.
- Dołączył: 2008-11-06
- Miasto: Bahrajn
- Liczba postów: 1645
15 września 2010, 17:58
Szkrabon też się o nią martwię........A ja potrzebuję Was tutaj, bo mi tęskno za Wami:))
15 września 2010, 19:48
kochane melduję że jestem!!!! przepraszam że nie dawałam znaku życia ale nagle musiałam pozbyć sie kompa i nie miałam jak dać wam znać! ale dzisiaj już komp do mnie wrócił także melduję że jestem i jutro wpadne na dłużej!!!
stęskniłam się za wami!!!
a jeszcze się pochwalę że mi waga spadła do 98 kg!!!