Temat: grupa wsparcia na DUKANIE- zapraszam

Wszystkich  stosujacych diete Dukana zapraszam do dzielenia sie wrazeniami ,opiniami , wzlotami i upatkami a my postaramy sie razem wytrwac do uzyskania wymazonej wagi. ZAPRASZAM
No co się dzieje na tym forum????NIC....zupełnie NIC....
Faktycznie cisza... a ja sobie lubię tu zaglądnąć bo od razu mam większą motywację :) Im dłużej trwa dieta tym ciężej ale jak widze was wszystkie zmotywowane, z przesuwającą się w dół wagą to od razu mam lepsze nastawienie. POZDROWIONKA!
Pasek wagi
Dzień Dobry!
tak,tak,mnie też im dalej,tym trudniej gubić te kg...ale się nie poddaję i każde 0,5 kg zapisuję i się cieszę!
A u mnie  niestety remont Lidla do połowy przyszłego m-c i nie mam szybkiego dostępu do Pilosa , ale jak mnie bardzo najdzie ochota mogę męża poprosić żeby mi do Poznania dl Lidla podjechał, bo tu Żaneta ma rację produkty tej firmy są naprawdę dobre 

Poza tym byłam z mężem u znajomych i on znowu nie mogli wyjść z podziwu jak ja schudłam , a brat mi dziś powiedział, że już świetnie wyglądam i jak schudnę do 65 to będę za chuda , a ja mu na to, że wolę być za chuda jak za gruba 
A i faktem jest, że im bliżej końca tym  coraz gorzej kg. się gubi i chyba też czasami dietka zaczyna bardziej męczyć i pokusy bardziej męczą, ale jak sobie pomyślę ile już osiągnęłam to nie pozwolę sobie tego za przepościć, zbyt wiele razy się poddałam. A to że od czasu do czasu pokusom się ulegnie to też nic złego, w końcu nie możemy się torturować 


No,i Brawo Krusia!Ja też tak sądzę i pożarłam na kolację kilo arbuza....
Witam
Też tak uważam jak Wy, że nie można przesadzać tylko trzeba mieć umiar i pamiętać o diecie!!!
Gorzej jak byśmy dorwały się np.do czekolady i zjadły ja całą na raz...
Powiem Wam dziewczyny, że ciasta z Waszych przepisów są super ale jednak brakuje tych przekąsek pomiędzy np. orzeszki,paluszki itp. 
A serków homo do tej pory nie mogę nigdzie kupić
No ale nic może w końcu znajdę coś dla siebie z serków.
A dziewczyny jadłyście w II fazie owoce????????????
Miłego Dnia
Pasek wagi
Dzień dobry!
Podczas tej diety nauczyłam się jednego - jeśli zdarzy mi się jakiś grzeszek, chwila słabości i spałaszuje coś niedozwolonego (w moim przypadku to słodycze) to już wiem że nie mogę się poddawać, odpuszczać, zadręczać wyrzutami sumienia i machnąć ręka na całą dietę - mówię sobie - trudno, stało się i trzeba wiąć się  spowrotem w garść. Nie mam już poczucia, że o rany, uległam, jestem beznadziejna i na pewno mi sie nie uda. Teraz wiem, że zjedzenie czegoś słodkiego to mój wybór, który niesie ze soba określone konsekwencje i czuję się silniejsza; nie mam poczucia, że to słodkości i inne pokusy mają na mnie wpływ tylko że to ja kontroluję sytuację.
Pasek wagi
Witam dziewczynki!
No,i bardzo dobrze myślicie....początek diety to duża utrata kg,więc wtedy lepiej nie grzeszyć....ja przez 2 miesiące byłam grzeczna jak dukan przykazał,ale teraz pozwalam sobie przeważnie na owoc jakiś,ewentualnie kromkę chleba,jak nic nie mam innego....
i wcale nie traktuję tego ja wyrzut sumienia....robię to z pełną świadomością.....i udaje mi się nadal gubić kg...może nie tak jak powinnam na tej diecie,ale czy ja dobrnęłabym do końca tak na czysto?????Oto jest pytanie...więc ciągnę jak wyżej napisałam....
Rany dziewczyny, nawet nie wiecie jak się cieszę, że tutaj jesteście  Gdyby nie Wy to czasami już dawno bym się poddala, ale tu zawsze znajdę jakieś słowa otuchy . ten tydzień był u mnie koszmarem, nawet na czekoladę sobie pozwoliłam, ale wiem że od jutra biorę się w garść i zrobię sobie 7 dni białek, bo też zamiast 5 dni warzyw zrobiłam 6 . Boję się tylko jutrzejszego warzenia, ale też wiem, że jak waga poszła znacząco w górę to będzie tylko i wyłącznie moja wina, raz za dużo było pokus a dwa stanowczo za mało wody.
Witam szczęśliwe dziewczyny "dukanowe". Myślę, ze i ja w końcu "dojrzałam " do zastosowania tej diety, w każdym bądź razie spróbuje... Czytając Wasze wpisy wierzyć się nie chce jak Wam te kilogramy lecą w dół, szczególnie podziwiam Zanete, bo ją znam ( wirtualnie hihi) . Mam nadzieje, ze znajdę wsparcie w Was drogie koleżanki, teraz lecę dalej edukować się:))
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.