Temat: DIETA PROTEINOWA- ciag dalszy i nowy

Właśnie wracam do Was z tej stronki http://www.byckobieta.pl/ile-jesc-aby-schudnac.html. Wyszło mi, że przy moim wzroście i wadze, przy odchudzaniu powinnam jeść:

Gołabku dasz radę ;-)... krokiecikami się nie przejmuj.. zawsze możesz wieczorem poćwiczyć parę przysiadów na dywanie i już parę kalorii spalonych ;-)) Gratuluję spadków - ja nadal przy magicznej granicy, jak na pasku .

Dzisiaj cały dzień prawie w kuchni- makaron się suszy, ach ;-).. dukanowe pączki z marmoladą na stole.. biscotti już pochowane do puszek- mniam, mniam.. a i cukinia faszerowana mielonym i pomidorami już zjedzona na obiad..  uwielbiam takie dni ;-))

mona, możesz dać przepis na te pączki? tłusty czwartek się zbliża nieuchronnie, a takie normalne pąki to straaaasznie kaloryczne, więc może dukan? ;)

Agatko- tutaj znajduje się przepis-  http://zkotemwkuchni.blogspot.com/2010/12/paczki-dukan.html   ;-)

Gołąbku - nie wiem jeszcze czy dietę zmienię :) jak bedzie spadać to zostaję przy dukanie

odebrałam dziś moje wyniki i jak ja ne nie patrzę to myslę, że wszystko ok (bo mieszcze sie w normach i białka w moczu nie ma) ale zobaczymy co wyczyta z nich lekarz

i auto już sprawne - właśnie odebrałam

Gołąbku - mnie wyszło min 1398 kal a max 2377 :))) ale mam wrażenie, że jakbym górną granicę pochłaniała to waga raczej w dół by nie spadała :))

witam w niedzielę
dzięki córci wstałam o świcie (jak na niedzielę) bo o 6,40 :)
dzięki temu byłam już w kościele, obiadu nie muszę robic bo idziemy do mamy :))
wolna niedziela :)

dziendoberek :)