Temat: DIETA PROTEINOWA- ciag dalszy i nowy

Golabku ja juz wysiadam, cm stoja ale waga idzie w gore

Słuchajcie nie dawno dowiedziałam się,że duża ilośc białka połaczona z podobną ilośią węgli czy tłuszczu powoduje wzwyżke wagi.Trzeba zdecydowac się na jedną dietę i w niej trwac albo po prostu jesc wszystko ale w małych ilościach i 5 posiłków dziennie w trzygodzinnych odstępstwach.Jemy białka nie z ale zamiast.

a jeśli nawet coś spadnie, to na chwilę i znów w górę- takie bujanie się wagi... skąd ja to znam??? 

do tej pory sie bujalam z 71 do 73 a tu jest  wzrost z 70,9 na 74,1.

to chyba cos nie teges

Bamizz mi teraz węgli wychodzi ok 150 g, tłuszczu ok 40 g i białek około 60 g i waga ruszyła w dół, także nie mogę się z Tobą Bamizz zgodzić, bo gdyby nie zmiana diety, dalej bym się bujała w wadze ok 75 kg. A z diety 1200 zamierzam zrezygnować i przejść na dukana jak tylko pojawi się kolejny zastój. Myślę, że przy dłuższym dietkowaniu, organizm się przyzwyczaja do spożywania tych samych produktów i już nie reaguje, dlatego wtedy potrzebna jest zmiana.

Gołębica ja mówie o diecie dukana.Jeżeli jesteśmy na niej i jemy dużą ilosc białka i nagle przestajemy się jej trzymac podjadamy słodycze,słone przekąski które wiadomo są mega kaloryczne to waga idzie w górę.A na diecie wiadomo jak jest organizm traci kilogramy i za wszelką cene chce odzyskac to co utracił tak więc jak tylko ma okazję to łapie to co spadło.Tak więc powtórze albo trzymamy się jednej diety np dukana albo przejdzmy na Mż jedzmy wszystko ale w małych ilosciach.

źle Cię zrozumiałam Bamizz- myślałam, że chodzi Ci o to, że jak się jest na jednej diecie, to należy w niej trwać i nic nie zmieniać (w sumie jeszcze niedawno tak myślałam ). A co do dukana, to oczywiste jest, że zwiększona ilość węgli powoduje wzrost wagi. Dziś tłusty czwartek, także my Wiórki wystrzegamy się i tłustego i słodkiego 

hejka,
widzę ze dyskusja się rozwinęła :) zgodzę się z bamizz odnośnie reagowania organizmu w czasie diety na jej zmiany. Cieszyłam się, że po ostatnim weekendzie waga tylko 0,5kg poszła w górę. Niestety u mnie ta waga nie zatrzymała się bo niestety weszłam znowu na 80,1 kg. Chyba to jest reakcja na węgle. Przyznaję się, że w tym tygodniu podjadałam pieczywo tzn. skórki z bułek i to co mała nie zjadła. Niby nie dużo ale chyba to jest przyczyną. Organizm próbuje się odbudować :( mam za swoje, a dzisiaj Tłusty Czwartek. MASAKRA JAK MNIE ONE CIĄGNĄ.

Zauważyłam taką reakcję u siebie.Dlatego wiem co pisze.Zjadłam coś słodkiego-uszło mi to na sucho zero wzwyżki,na drugi dzień to samo,aaa to dlaczego nie pozwolic sobie znów i tak w kółko az tu nagle po jakimś czasie fuuuuu waga w górę i sama jestem sobie winna-niby nie dużo waga wzrosła ,ale mogłam się powstrzymac,a teraz mimo ostrej diety(zero słodkiego)waga nie chce spasc i jestem swiadoma,że organizm się broni ale i tak się nie poddam.

Ladytystka, dzięki za zaproszenie  Widziałam Twoje fotki- kobieto jaka różnica!  Gratuluję  A te zdjęcie w czarnej sukience... Laska z Ciebie że hej! Nie wiem z czego jeszcze chcesz się odchudzać  Wyglądasz bombowo