Temat: DIETA PROTEINOWA- ciag dalszy i nowy

No to kontynuujemy odchudzanie z Dukanem na nowym wątku...

Będzie lepszy...:))

i lepiej będziemy chudły

hej dziewczyny którym systemem najlepiej iść bo nie wiem już sama ?
Pasek wagi

ja robie 5/5 ale zawsze sie mecze w dni białkowe przez to...

Ja dzis mialam grila, ale dietetycznie bylo;) w miare;)

Pasek wagi
ja to chyba ide na 3x3

Pasek wagi

mi strasznie ciężko wytrzymać na 5/5 bo lubię zielone
3/3 jest w miarę i tak staram się trzymać, ale koleżanki chwalą 1/1 tylko ponoć wolniej kg uciekają a tak na dniach czystobiałkowych wzrasta optymizm po porannym ważeniu ;)

ja bym proponowala 2/2 lub 3/3 skoro nie lubisz 5/5.

Dla mnie 1/1 się nie opłaca, gdyż nakupuję wtedy warzyw- sałate, pomidora, ogórek, papryke, kalafior, brokuly, pieczarki itp i w ciagu jednego dnia nie zjem, a jakbym miala nastepny dzien czekac a dopiero trzeciego dnia znowu zjesc to by sie część z nich psuc zaczela;)

Ale to juz jak kto woli i jak pasuje;)

Pasek wagi
A co do dni bialkowych to fakt moze troszke szybciej widac rezultaty, ale wedlug mnie nie ma to duzej roznycy. Bo roznice na wadze to jest woda lub jej brak przy bialkach, a tluszcz spala sie tak czy siak;)) i na bialkach i na warzywach:)
Pasek wagi

Lentilka u mnie zielenina się nie marnuje bo mam jeszcze 3 domowników hehe i sabaczkę wszystkożerną (najbardziej lubi pomidory, ale i sałatą nie pogardzi ;)
Ja co dzień piję 1,5l napojów i zwykle ostatnią szklankę herbaty to już wmuszam w siebie a przy dniach warzywnych taki zwsze mam mały zastój a potem rusza więc motywuję się do dalszych dni na diecie ...no nie wiem każdy jest inny ale może ta woda w organiźmie inaczej się magazynuje przy spalaniu węglowodanów z warzyw.

Dziś waga 66 czyli nie tak źle choć pewnie te wesele będę oddawać przez najbliższy tydzień. Buziaki - piękny dzięń dzisiaj, aż szkoda siedzieć w pracy.

Witam kochane:))

Z tą wodą w organizmie bywa różnie, ja u siebie obserwowałam i tylko zgłupiałam, bo raz spadki na białkach, raz na warzywach były.

Bendzia jak to nie dajesz rady???? Musisz bo kto jak nie Ty???
Pasek wagi

no pieknie jest, a ja siedze nad poprawkami do magisterki:(((

juz sama nie wiem jak i co pisac:(

A waga wzrosla o 20dkg ale to pewnie brak porcelanki bo grillu, jutro bedzie lepiej, tyle ze jutro wagi juz nie bede miec i znowu w sobote bedzie dopiero wazenie

Pasek wagi

Lentilka ja dość długo pracowałam na uczelni.... dam Ci dobrą niezawodną radę do tej magisterki :) zmień szyk zdań, układ akapitów, zanieś promotorowi (on zwykle ma 10-15 magistrantów) powiedz że tak się napracowałaś przy tych zmianach co Ci kazał(a) zrobić i oto efekt.
hehe i wiesz.... na 99% się nie pozna tylko popatrzy i jeszcze gdzie indziej każe poprawić

To metoda mego męża ale sama na sobie sprawdziłam że przy takiej ilości studentów nie sposób pamiętać dokładnie co się kazało zrobić - Ty pamiętasz bo to Twoja jedyna i najważniejsza praca dyplomowa a nauczyciel ...hm delikatnie mówiąc mniej zwraca uwagę na treść a bardziej na formę (tj.student się napracował lepiej gorzej ale cały tydzień siedział poprawiał to znaczy że jest ok, trzeba mu jeszcze coś tam poodrzucać, żeby wiedział że to przecież poważna praca i ....za promotorstwo wziąć swoją dolę z uczelni)

Lentilka głowa do góry  - będzie dobrze ;) pamiętaj że oni tam są dla Ciebie nie odwrotnie!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.