Temat: Big Game-Great 2011:-)

Bierzemy udział w grze o spełnienie naszych marzeń-Kto pierwszy ten lepszy;D a tu regulamin :

1. Co niedzielę podajemy swoją aktualną wagę

2.Każda z nas chudnie w dowolny sposób (polecam dodatkowy wysiłek fizyczny) za jeden utracony kilogram +1 pkt. (rozdanie punktów w każdą niedzielę)

2.Za każde 5 punktów spełniamy jakieś swoje bardzo szalone życzenie

3. Za osiągnięcie celu spełniamy 1 ze swoich najskrytszych marzeń-!


Hej laski!

A no odnajduję Was raz na jakiś czas, bo też chcę wiedzieć co tam u Was.

Vanila, masz rację, przenieście się na nowy wątek, tylko daj do zrozumienia tym, ze słomianym zapałem, żeby sobie od razu dały spokój, a nie tylko wkurzały tym, że wagi nie podają.
I owszem! Uważam, że karty, kości, gry planszowe, nawet zwykły chińczyk potrafią rozbawić do łez. Sposób na spotkanie się z przyjaciółmi i wspólną zabawę. Nie lubię gier w sieci. Nie można pogadać...
Sama odkrywam na nowo uroki spotkań z przyjaciółmi właśnie przy takich grach. Coś niesamowitego!

Antałku, trzymaj się dzielnie! Pomyśl, że to nowy początek. Zostaw przeszłość za sobą i skup się na tym, co będzie! Wyobraźnie pokieruj ku wesołym, zabawnym rzeczą, o smutnych nie pamiętaj!

Malutka, Kubuś jest uroczy. W szczególności z tymi podciągniętymi rajstopkami po same pachy :) Na pewno już nauczyłaś się go. Wiesz kiedy płacze na jedzenie, kiedy na mokrą pieluchę, a kiedy, bo chce się przytulić :) To takie słodkie. Ahhh pamiętam mojego Kubusia małego i aż się wierzyć nie chce, że tak niedawno przecież nieporadnie stawiał pierwsze kroki, a już ma 4,5 roku i pyskuje... :)

Marleninko, bądź dzielna jak zawsze! Mam nadzieję, że te wszystkie problemy z tatą, mężem, w pracy to tylko przejściowe!!! Wpadaj i poopowiadaj co tam u Ciebie, bo mam nadzieję, że już ok!!! Ściskam Cię mocno!!

Pasek wagi
Bede silna, teraz stawiam na bycie piekną i madrą.;P uczyc sie musze, musze schudnąć pospełniac te mniejsze marzenia ktore zostały. 2 tygodnie i 4 kilo cel 1, wiem ze duzo ale obiecałam sobie ze do urodzin suchne chociaz do tej wagi ktora miałam w tamte wakacje. Dzis o 15.30 trening. Poznaje nowych ludzi, duzo wykreconych ludzi.;) to jest plus.
Pasek wagi
Hej Kochane laski:-)

Ja posciagalam jakies wirusy na kompa internet zdechl a antywirus nie widzi tych wirusow no i kaput,wiec pisze od brata.

Marcelko dokladnie-nawet przyznam ze dzisiaj gralismy z przyjaciolmi do tego bylo wino takie pyszne slodkie jakis jabol;D za 14,50 ale taki pyszny ze szok kirshie nazwa jakos tak. No i nabzdryngolilam sie i pijana jak bela:P.A gralismy w monopol bo ta gre co zznalazlam dla dzieci okazalo sie ze jest dla nas zbyt skomplikowana;P.

A co do watku to i tak znajdzie sie polowa ktora odejdzie ale dlatego zaloze teraz i dam tydzien do namyslu,mialam dzisiaj no ale komputer zepsulam sobie i teraz mysl vanilaku mysl-jak to naprawic.

Antalku no to ja tez mocno trzymam kciuki za Twoj cel-ahaha ale jestem wesola ze nowe ziomy poznajesz-i Twoje podejscie zeby pospelniac marzenia i byc piekna i madra-juz jesteś ale i tak bede Ci dopingować:)

Miej niedzieli i do juterka :**
Patrzcie jak czlowiek sie opóźnia w rozwoju jak po skonczeniu szkoly nie podejmuje nawet najmniejszych kroków w strone rozwijania sie wewnetrznie,czytania czy nauki..:P U mnie zasob slownictwa i skladnia na poziomie przecietnej 11-latki z problemami:D

I Marcelko dziekuje że jesteś z nami i nas tutaj odwiedzasz od czasu do czasu. Bardzo miłę kochane osoby tu poznałam i ciesze sie ze nadal mamy kontakt:)
Ja zamierzam w piatek wypic wino i obejzec jakis film z krzyskiem, zobaczymy jak to zaowocuje;P Aczkolwiek nie daje nam zadnych szans na jakikolwiek ziwazek, bardziej bezzobowiązan spotkania co tydzien;)
Pasek wagi
a no bo wino babcia robiła;P ;D ;D;D czytaj :MOCNE;P moja babcia jszcze do wina zawsze wódki dodaje
Pasek wagi
Krzysiek to ten przystojniak co jesteście na stopie koleżeńskiej( do dzisiaj;P) :P?? Zwiazek bez zobowiazan to prawie jak konkubinat w lekkiej formie a że jestem za konkubinatem górą to popieram Antalku wszystkie Twoje działania.

Co do winiacza,haha widzie że nasze babcie by sie zgadały-moja kiedyś wypiła wódkę i wlała wode do butelki-i ta butla trafila na swiateczny stol-to sobie nie pobalowali:PP..

Zostaw mi łyka-ja przyjade niedługo;D-albo nie bede grozic przyjazem ale moze uda mi sie Twoja babcie uprosic albo swoja zeby sklecila jakis pyszny bimber na nasz zlot:).

A propo dzisiaj odwiedzila mnie kumpelka z Irl. i wypiłyśmy pół litra na łeb:DD

Chciałam Was bardzo goraco zaprosic na nowy watek,ktory wymaga korekty ale mam czas bo narazie sa zapisy tylko:)
http://vitalia.pl/forum1,183031,0_Chudniemy-z-pudelkiem-marzen.html#post_6292371

Dobranoc sciskam mocno i papapa do jutra:-) :P

JEST! 71,5kg w noc o.O bo wczoraj zmieniałam pasek i było 72.6! ale byłam wczoraj tak zdenerwowana ze chyba przez te nerwy to wszystko, plus musiałam odreagowac i pobiegłam zrobic kółko naokoło bloku, pozniej w domu usiadłam przed telewizorem , nie liczac czasu ani ilosci powtórzen, no chba ze na nogi jak robiłam kazda oddzielnie bo sie boje ze jedna bede miała grubsza mocno to liczyłam;P

Vanilak moja babka jest hardkorem;P ostatnio miała kawe w sasztkach i jej sie pojebały opakowania, chciałam herbate z sekiem malinowym i cytryną, dostałam kawe z sokiem malinowym, cytryną i cukrem xD

A z Krzyskiem...? Ja własciwie z nim nawet nie krece, niemam motylkow w brzuchu w sumie, poprostu czuje sie dobrze jak jest, jak mam sie do kogo przytulic albo pocałowac, niemysle wtedy o mojej przeszłosci ktora boli strasznie Tylko skupiam sie na nim i osbie mysle co on moze czuc, jak mnie traktuje w głowie, czy mnie rozumie czy tylko kozysta na moim cierpieniu... niewiem ale jebie mnie to szczerze bardzo co on teraz mysli, lubie go niechce mu zrobic krzywdy mowie mu o tym zeby miał swiadomosc na czym stoimy.

 

Aaaaa jeszcze 3,5 kg i waga jak z przed roku przeciez to malina! ale teraz niema bata nie poddam sie az nie zjade do 63-60 po swietach daje sobie i tak zjakies 3 kg do góry wiec... wogole przez zime, boje sie ze do wakacji znowu utyje:/

 

Pasek wagi
Antala ja ciee:D! Gratuluje-wiedziałam z jakiej okazji pić wczoraj;D-swoja droga to taki super likier zielony z jakimiś glonami piłam:D hiszpanski. I smakuje jak te niedobre czarne lukrecje co sie dzieciom oddawalo w podstawowce,i pozniej sie z nich smialo jak jadly:p
Huaha no to bardzo gratuluje calego wysilku tez
A anegtota o glupich chlopakach wymiata:P

O Boze drogi!! Jak to tak!? :DD lubie eksperymenty ale o takiej kawie jeszcze nie snilam w najgorszych koszmarach:DDD-swoja droga moze spróbuje;P i to juz prawdopodobnie jest moj ostatni post,wiec musze sie pozegnac, ewentualnie powroce w wersji zombi ci flaszke wybombi:DD-Bo takiej kawy nikt nie przezyje..Antalko a Ty pilaś, zyjesz??!!!?? Powiedz ze zyjesz prosze!!!

Ha przypomnialo mi sie co moja kochana siostra raz zrobila-chłopak jęczał żeby zrobiła mu kwiatuszek kawuche, no to siostra dumna przynosi i zapytala czy smakuje-A J.sruu co to jest!?,co Ty M. chcialas mnie otruć???-Nikt nie wie o co chodzi,siostrze sie zrobilo przykro-a okazalo sie ze pomylila cukier z solą-haha albo brat kiedys zapazal dzbanek herbaty otwierał szafkę żeby wziąść cukier a tu wyleciala cała mąka i miał herbate z mąką.

Ale blisko celu-Antalku to trzymam za Ciebie mocno kciuki no i co do Krzyśka to masz racje-Tylko moze nie rzucaj w niego kamieniami jeszcze:DD-ja to znam tylu typów chlopaków zalosne pajace ze kamieni nie starczyloby zeby byl efekt-musialabym jakimis glazami.

Pozdrawiam Was mocno-Buziaki


Hahah, Vanilak głuptasie. Jezu to juz jutro, jutro rano bede go miała tuuu!!!!!!!! w domu!!!!!!!!!! AAAAAAAAAAAAA!!!!!! jestem mega podexcytowana! juz chce zasnąc i sie obudzic o tej 8 rano zeby juz był!
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.