- Dołączył: 2007-04-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 874
26 czerwca 2010, 19:43
Już kilka razy próbowałam z tą dietą...tym razem chcę dopiąć swego... i mam ku temu motywację...wiem sama po sobie i po znajomych jak skuteczna jest ta dieta.Szukam chętnych, którzy mają dość zbędnych kilogramów i wałeczków, wraz z którymi utworzymy zgraną grupę wsparcia. Zapraszam.
- Dołączył: 2010-12-05
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 335
13 lipca 2011, 20:11
oo,bardzo milo takie slowa przeczytac,dzieki:)
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4277
13 lipca 2011, 21:43
upiekłam własnie bułeczki dukanowe:) ale pachną, będę miała śniadanko jutro:)
- Dołączył: 2010-12-05
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 335
13 lipca 2011, 22:31
oo,nikogo nie ma,kazda pewnie na jakiejs dzialeczce czy gdzie indziej wypoczywa.mi juz oczka sie kleja wiec zaraz spac

trzeci dzionek bez pokus minol:)dobranoc
- Dołączył: 2010-12-05
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 335
14 lipca 2011, 10:14
witam,rano!ja juz po kawce i czekam na jajeczka zeby sobie sniadanie zrobic na cieplo:)dzisiaj bylo 0,5 mniej:)zmienilam pasek zawsze to inaczej
Edytowany przez karolaaaaaaaaa 14 lipca 2011, 10:15
- Dołączył: 2010-07-05
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 622
14 lipca 2011, 10:23
Ambitna boje się wejść na wagę :( Jak sie ważylam z miesiac temu to nadal było to 57kg. Zrobie to jutro rano jak miną 4dni na białku i zobaczymy ;)
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4277
14 lipca 2011, 11:09
Witajcie dziewczynki, u mnie kolejny kg mniej:) moja radość nie zna granic, szczególnie że tyle to ja ważyłam jak byłam kilka lat młodsza
ps zrobiłam dukanowe bułeczki, czyli podstawę mojego śniadania, są mniamuśne...
EwelSo ja dziś też kończe białeczka a jutro warzywka, :)
karollaaaaaaa gratuluje, pół kilo mniej, super!!!
- Dołączył: 2010-12-05
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 335
14 lipca 2011, 13:45
Ambitna Twoj paseczek to szczyt moich marzen,gratuluje:)
a ja jak narazie borykam sie ze spadkiem nastroju i bolem glowy mam nadzieje,ze za dzien dwa to minie
Edytowany przez karolaaaaaaaaa 14 lipca 2011, 13:50
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4277
14 lipca 2011, 15:16
> Ambitna Twoj paseczek to szczyt moich
> marzen,gratuluje:) a ja jak narazie borykam sie
> ze spadkiem nastroju i bolem glowy mam nadzieje,ze
> za dzien dwa to minie
tak to minie, organizm przyzwyczai się do nowego jedzenia i już nie będzie problemów, ewentualnie jak potrzebujesz poczuć smak słodkiego to cole light polecam
heheh, ja generalnie nie muszę chudnąć do 55, ale jak będzie z 58 to i tak będzie super, ja muszę pozbyć się brzucha i zmniejszyć obwody na nóżkach, ale te chudną opornie, bo nie ćwiczę systematycznie
- Dołączył: 2010-07-05
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 622
14 lipca 2011, 17:41
Ja sie rozleniwiłam totalnie :) nie chce mi sie cwiczyc. powoli w miare zaczynam sie znów ogarniać.szkoda ze akurat jak juz lato trwa hihi