Temat: Mamuski zapraszam do zrzucania powyzej 10kg!!

Witajcie kochane:)

Jestem podwojna mamusia, coreczka 2 lata i syn 5 miesiecy. W pierwszej ciazy z 58kg wskoczylam na 88kg, zrzucilam dosc szybko wiekszosc bo doszlam do 63kg, a z synek przytylam w ciazy 33kg wiec doszlam do 96kg. Szukam mamus ktore chca zrzucic i czuc sie cudownie w swoim ciele i cieszyc sie macierzynstwem.

Obecnie jak widac na pasku waze 67,8kg moj cel to 55, zapraszam wszystkie mamy. O tyle mamuski sa da mnie wazne bo mamy zdecydowanie mniej czasu na cwiczenia niz mlode dziewczyny bez dzieci....

Czekam na Was i obiecuj wsparcie....

Caluje, Ula:)

Ja staram się codziennie jeździć 1 godzinę na rowerze stacjonarnym i kręcę się 15 minut na twisterze:) Planuje ćwiczyć z Ewką:))
Pasek wagi

Udanego dietowego dnia dziewczyny....ja zmykam do cwiczen, i musze dom ogarnac....bo codziennie moja krolewna robi balagan jakich malo :D

Do pozniejszego zobaczenia:*

Ja też lecę ogarnąć mieszkanko, póki córki w szkole:))

Miłego dnia!!
Pasek wagi
Ja też chętnie się przyłącze  mam 2 synów 5 i 4latka- urwisy kochane teraz jestem w pracy, ale wieczorem jak już będą chłopaki spać to napisze coś więcej o moich zmaganiach z kilogramami. Bardzo dziękuję założycielce tematu, bo szczerze to czekałam na mamusiową grupę

Pozdrawiam 
Pasek wagi

Witaj patela:)

Ciesze sie ze doczekalas sie takiego tematu, ja szczerze mowiac wiele razy probowalam sie udzielac na forum w innych watkach ale moj brak czasu ze wzgledu na dzieciaczki i obowiazki traktowany byl jak lenistwo.....

Kochane razem do celu pamietajcie...

Zaliczylam juz 15min KILLERA 1 z Ewa.... zaraz wsiadam na rowerek stacjonarny a potem na maszyne wibrujaca zeby cialo ujedrnic....

Do uslyszenia:)

Hej dziewczyny, ja rowniez chetnie dolacze do Was, tylko u mnie brak motywacji i wielkiego kopa w tylek ;)

Mam synka 1,5 rocznego i daje mi wycisk totalny. Nie mam czasu doslownie na nic. Idzie spac raz dziennie, wlasnie teraz spi, godzine dwie, i ja w tym czasie robie obiad. A przy nim cwiczyc sie nie da ehh. 

Musze sie zawziac wkoncu. W ciazy przytylam juz nie pamietam cos ok. 15 kg. Po porodzie waga spadla, ale jak skonczylam karmic piersia to waga zaczela rosnac w bardzo szybkim temppie. I takim oto cudem waze juz 100 kg. I nie umiem sie zmobilizowac... ani do diety ani do cwiczen :((

Pasek wagi
Siupka masz ode mnie ogromniastego kopniaka w tyłek:)W grupie raźniej! Damy radę!
Pasek wagi
No nie wierzę ...
ja dziś niezmiennie aqua aerobic o 17.40 do końca tygodnia mam w planach zakup  hula i bedę jeszcze hulać :)

Jestem mama 1,5rocznego Marcelka.
Zapraszam mamusie do grupy http://vitalia.pl/index.php/mid/89/fid/1034/diety/odchudzanie/group_id/24001.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.