Temat: 30 dni do wymarzonej wagi II - 01.08.2010 - 30.08.2010

u mnie też narazie wszystko ok, a ćwiczenia jeszcze przede mną : ))

Hej dziewczyny, u mnie spadł ten 1kg który nabyłam w dniu okresu, ale został jeszcze 1kg. który przyplątał sie przed nim. Jak narazie tyle dobrego.

Od wczoraj chodzę na nowa siłkę i nie bardzo mogę się do niej przyzwyczaić. Jest dużo sprzętu ale typowo męskiego wiec i tak ćwiczę na tych samych co na tamtej siłowni. No poza jednym na mięśnie czworogłowe. Pewnie za miesiąc spowrotem wróce na tamtą.

A i zaczęłam biegać, podobnie jak w planie pumy tyle że rozłożone jest to na 9 tyg. Trochę dłużej, bo jak mówiłam nienawidze biegać i chyba tak będzie lepiej. A jak idzie Wam dziewczyny z tym bieganiem?? pochwalcie sie

DZIEŃ NR 19

W KOŃCU ZNÓW SPADA :-) ALE NIESTETY TEN SPADEK WAGI TO WYNIK STRESÓW I WSZELKICH PROBLEMÓW Z JAKIMI W CHWILI OBECNEJ SIE BORYKAM..... NO CÓŻ KAZDY MA PROBLEMY :-) 

KURCZE DAWNO NIE BYŁAM NA ROWERKU ALE OSTATNIO POGODA NIE SPRZYJA RAJDOM......

MIŁEGO DNIA BABECZKI :-)

dziękuję dziewczyny za tytuł księżniczki i za gratulacje. :)

Bardzo to miłe  motywujące do dalszych starań.:)

Życzę Wam dobrych wyników w odchudzaniu w tym tygodniu i też gratuluję,bo każdy spadek na wadzie jest wspaniałym zwycięstwem w walce o piękniejszy wygląd.:)

Witajcie, ja na razie się nie odchudzam , bo okresu nadal nie ma i nie wiem czy to ciąża czy może jakiś inny powód. Zastanawiam się czy nie mam anemii bo strasznie mi włosy zaczęły wypadać w tym miesiącu, głowa mnie często boli i mam zawroty, a to u mnie rzadkość. Muszę sobie porobić badania, i zobaczę może muszę zmienić dietę  na jakąś bardziej odżywczą, a jeśli jestem w ciąży to oczywiście będę się musiała z wami pożegnać dziewczyny

witam, u mnie kolejne 0,40kg na minusie:) juz nie moge sie doczekac az bedzie rowne minus 20kg:) aaaaaaaaaaaaaa ale sie rozmarzylam:) kiedys sobie obiecalam, ze jak zajde tak daleko, to pojde na ulubiona pizze, ktora zaleje oliwa z oliwek do smaku:) a takze udam sie na zakupy:)

Ela to robb test i nie czekaj :-) i ani waż się od nas odchodzić :-)

a i jak cos to nas nie zostawisz bo przecież pozniej znów bedziesz sie odchudzac :-)

hajar Ty to jesteś moją mistrzynią dosłownie, tyle już schudłaś i dalej waga Ci leci jak szalona :D

U mnie 0,2 na minusie, zawsze cos, byle nie na plus :D hehe ;)

cześć dziewczyny!

Potrzebuje chyba od was porządnego kopa bo wczoraj skusiłam się na 3 kawałki mega dużej pizzy (wszystko przez to że nie było prądu, a niestety kuchenka na prąd). W sumie wogóle ostatnio wszystko sobie odpuszczam, bo nie ciekawie się u mnie dzieje. Ale nie chciałabym zaprzepaścić tego co już osiągnełam.

Miłego dnia