- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 21685
22 kwietnia 2013, 21:35
kinga wiesz kiedy mi sie udało jak odpusciłam cała ta otoczke DIETA!!!
najgorzej mam jak mi czegis nie wolno...a tak moge wszystko ale nie jem bo moge ;)
jem to co lubie nawet słodycze. Fakt cwicze ale to mi pomaga w nie paleniu i w rehabilitacji kregosłupa i opadajacej miednicy.
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
22 kwietnia 2013, 21:37
Kinga ale Ciebie każdy rozumie, bo przy dwójce maluszków, nieprzespanych nocach itp, jest to logiczne że nie masz nawet siły a ja - ja jestem leniem do potęgi i tyle :(
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 21685
22 kwietnia 2013, 21:39
kinga ale ty jestes jeszcze na etapie walki ze zmeczeniem mi przeszło ok 2roku zycia wolałam isc spac z nim nawet brudna ale spac!
a skoro mowa o spaniu to ja sie kłade!
- Dołączył: 2006-10-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10982
22 kwietnia 2013, 21:40
A ja prawie ogarnęłam tą prezentację, jutro rano dokończę, a teraz się raczę kieliszeczkiem wiśnióweczki
![]()
a co...
I masz rację Monia-jak się trochę zluzuję to odchudzanie jakoś lepiej idzie :) ja postanowiłam jeść zdrowo, a postawic głównie na ćwiczenia! Zobaczymy co waga na to...
- Dołączył: 2009-04-01
- Miasto:
- Liczba postów: 4660
22 kwietnia 2013, 21:42
Hanejowa ja tez sie wcale nie dziwie ze nie macz czasu/checi na cwiczenia
Zobaczymy czy ja po porodzie bede miala sily wziac sie za siebie hehe, od padziernika do czerwca bede musiala wrocic do "formy" bo siostry slub sie szykuje
![]()
- Dołączył: 2006-10-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10982
22 kwietnia 2013, 21:42
I właśnie się dowiedziałam, że na konferencji będzie basen, więc po pierwsze-mam dodatkową motywacje do ćwiczeń, a po drugie-mam dylemat: ma strój taki typowo pływacki (więc totalnie aseksualny) oraz bikini, ale kupione jak byłam trochę większa, więc leży tak se...ale chyba nie ma sensu inwestować w strój na wyjazd na konferencje :/
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
22 kwietnia 2013, 21:44
mnie to chyba dopadło lenistwo pospolite i nie mam na nie lekarstwa!!
ocia własnie łatwo zrzucić wszystko na dzieciaczki i zmeczenie ale doopa tego nie rozumie i rośnie!!
20kg na plusie mnie przeraża ale widocznie nie na tyle by się ogarnąc....... takie błedne koło, wiem ze jest źle ale dalej to ciagne!!
gdyby nie kryzys finansowy to bym wyszła na siłkę i to nie tylko dla sprawnosci fizycznej ale dla psychicznej równowagi!!!
a tak... to biegac samej się nie chce i na dobrą sprawe nie ma gdzie.... w domu za bardzo nie ma jak- za ciasno!! a najbardziej demotywuje mnie brak systematycznosci.... lubi miec cos codziennie o tej samej porze a jak mi skaczą godziny to już nie dla mnie.... eeeee no i same wymówki!! jedna goni drugą, a co najgorsze ja wiem że sama siebie usparwiedliwiam i sobie wmawiam ze n przeciez nie da rady na razie
![]()
ale mam dzisiaj dzień filozoficzny.......
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 21685
22 kwietnia 2013, 21:47
isaa dokładnie jesc zdrowo i cwiczyc to co sie lubi ja od wrzesnia spróbuje siłowni bo zakochałm sie w forum sfd!
i jestem takze za wykluczeniem nie zdrowych rzeczy na zawsze z jadłospisu mi jest łatwiej bo nie lubie np gazowanych pic no raz na rok mała fante walne! nie lubie paluszkow,batonow (chociaz gdzie jest lion P wiem tylko ja
![]()
).
a co do pieczywa w szczawnicy jadłam tylko biały chleb i jakie skutki?
zreszta zobaczymy jak pojdzie do konca roku bo zamierzam byc mega fit hihi
- Dołączył: 2006-10-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10982
22 kwietnia 2013, 21:49
Monia mnie gubią tylko słodycze, nie tykam się żadnych fast foodów, słodkich napoi, kupnych ciastek itd. Jedynie ewentualnie chipsy, ale też sama z siebie siebie nie kupuje, tylko jak ktos częstuje...
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
22 kwietnia 2013, 21:50
A ja dalej szukam wakacji i już mnie powoli zalewa krew ze złości, bo pokazują w ofercie niższą cenę, a po wszystkich podliczeniach informują że lokalne władze sobie życzą dodatkowo 2,50 Euro za os/dzień jakiegoś podatku ...