Temat: Fit 2013 - south beach i inne diety - miło i przyjemnie

I oby skutecznie :):)
Pasek wagi
Isaa łał to chyba bardzo kaloryczne, pochwal sie później jak wyszło.
A u nasz dzisiaj mecz żużlowy, jak się znowu nie rozpada, ale idzie tylko m z dzieciakami bo ja ten czas wykorzystam, żeby popracować, no do wtorku termin rozliczeń.
Selvijka no przecież nie zjem całego ;) taki średni kawałek ma koło 350 kcal, więc się zmieszczę w dziennym limicie :D
hej i ho :)

isaa- fajnie, że grill się udał :) zazdroszczę wam troszke tego klimatu mieszkania w akademiku i tych współnych spotkań :)


selvijka - też za małolata roznosiłam ulotki, wykładałam towar na półki, myłam szyby w biurowcach (żeby uzbierać sobie na wakacje) i generlnie bardzo dobrze to wspominam ;)
Jedyne co mnie przeraża to to,że ja to robiłam ładnych parę lat temu i stawka 7 zł netto była już wtedy... Co prawda częściej było 5,5-6  ale dało się znaleźć i za 10 zł na godzinę. Paranoja, że do tej pory się to niewiele zmieniło...
Kasmi ale Ty obrotna dziewczyna jesteś :)))))

a ja sie dzisiaj objadłam a miałam sie odchudzac ...hmmmm.....cos mi znowu nie idzie ....
Pasek wagi
raczej nie miałam wyjścia niż obrotna ;)

a co do wagi, to moja waha się pięknie:
piątek - 104,7
wczoraj - 103,5
dzisiaj - 104,8
to jest coś ;)

Hejka:)

Antenka, ja też dziś pojadłam. Zrobiłam na obiad kurczaczka wg przepisu Hanejowej no i pojadłam  a teraz najchętniej bym się zdrzemnęła

kasmi moja waga też skacze jak głupia, ale się jej nie dziwię, przy takim zarciu.....

selvijka u mnie dziś leje od rana.... a miałam wieczorem grilla odpalać. Przez taką pogodę grill przełożony na piątek:))

Pasek wagi
Selvijka - Paweł ciągle ciągnie mnie nad morze więc będę miała okazję. Przynajmniej będę wiedziała po co tam jadę.

Byłam na imprezie, tyle motorów na raz w życiu nie widziałam, nieco ogłuchłam przez nie, chyba z tysiąc było.
Ale znalazłam sobie rozrywkę.
zaraz zdjęcie zapodam.
Pasek wagi
http://karting.com.pl/tory2/?id=koszalin

se pojeżdżę :)
Pasek wagi

Kasmi napisał(a):

raczej nie miałam wyjścia niż obrotna ;)a co do wagi, to moja waha się pięknie:piątek - 104,7wczoraj - 103,5dzisiaj - 104,8to jest coś ;)


Kasmi - to Ty się na coś zdecyduj :)

W zasadzie to samo mogę sobie powiedzieć.
Pasek wagi
Isaa podziwiam ja na jednym bym nie umiała skończyć.
Kasmi no parę lat temu to się jeszcze fajnie nosiło ulotki, a teraz wszędzie domofony, a ludzie mają dość wszelakiej maści ulotek, gazetek i innych śmieci. A jak płacą na godzinę to jeszcze ok, gorzej jak na akord.
Ewa to fajnie, że to nie problem, czyżbyś kierowco złapała bakcyla?
Agus to masz okazję dietować, chociaż w taką pogodę to by tylko człowiek do lodówy zaglądał i siedział przy kawce, ciastku i lufce wiśniówki.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.