13 stycznia 2013, 15:58
Hej, chciałam założyć nowy wątek, który jednocześnie będzie wątkiem motywującym w odchudzaniu, dla osób, które zakładają swój cel do lipca ...
Dlaczego chcę schudnąć do lipca? Ano dlatego, że w lipcu wybieram się na koncert i mam konkretny plan ubioru :) A żeby fajnie wyglądać w tym wymarzonym stroju muszę "nieco" schudnąć.... banalny powód? Myślę, że nie i myślę, że będzie dość dobrym motywatorem ....
Jednym z ... :)
Zapraszam do wspólnego odchudzania, ploteczek, doradzania i motywowania się.
Ja chcę zrzucić 21,5 kg do lipca ... koncert dzień przed moimi imieninami, więc myślę, że pół roku to dość realny okres czasu by osiągnąć taki cel.
Czy ktoś mi pomoże i będzie wspierał, gdy nadejdą ciężkie dni? Czy ktoś będzie liczył również na moje wsparcie?
- Dołączył: 2010-05-24
- Miasto: Wyspa
- Liczba postów: 655
24 stycznia 2013, 15:02
Lusia masz rację.
Jeszcze tydzień i mamy luty ;) Robimy jakieś podsumowanie miesiąca?
24 stycznia 2013, 15:24
U mnie waga stoi w miejscu i to załamujące. Może za mało jem? Chociaż nie wiem czy 1300-1400 kcal to tak mało. Wody piję dużo. Około 2 litrów. Jakiś pomysł dziewczyny?
- Dołączył: 2011-04-06
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 54
24 stycznia 2013, 16:30
ja narazie 2 dzien beznadziejnie z dietą:( wczoraj 2 paski czekolady , dzisiaj tez:( no i dtugi dzien bez silki, chora jestem, ale jutro bedzie dobrze :) najgorsze ze mam wazenie w sobote :(
- Dołączył: 2012-11-05
- Miasto: Tychy
- Liczba postów: 56
24 stycznia 2013, 17:04
a ja juz wrocilam do cwiczen wpadłam w taki szał że ćwiczyłam już dwa razy, i mierzyłam się w talii bo mierze sie w piatki ale nie wytrzymalam i juz wiem ze w talii za 3 tygodnie ćwiczeń mam -2 cm wiem że mało ale dla mnie to tak dużo
![]()
nie wiem jak z wagą bo mi się zepsuła może i dobrze
- Dołączył: 2012-06-27
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1224
24 stycznia 2013, 17:16
moj orbitrek naprawiony HUUURRRAAAA!!!! chodzi jak zyleta jka nowy:))) dzisiaj zaczynam jezdzic:)) tak za nim tesknilam...
24 stycznia 2013, 17:54
Cześć :)
Ogłaszam wszem i wobec, że najgorszy egzamin mam za sobą :D Jeszcze 4 zaliczenia mi zostały, ale za tydzień o tej porze będzie już po wszystkim:) Dziś zdążyłam sobie nawet godzinkę pozumbować, jedzonko też ok. Robię sobie właśnie tabelkę w excelu i tam będę notować jedzonko i ćwiczenia. Powoli nadrabiam to dzieło literackie, jakie tu stworzyłyście :D Wiem, trochę chaotyczny mój wpis, ale już się będę starała bywać tu regularnie i coś zawsze naskrobać, chętne zapraszam też do mojego pamiętnika :)
- Dołączył: 2012-06-27
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1224
24 stycznia 2013, 19:05
CarrotGirl napisał(a):
Cześć :)Ogłaszam wszem i wobec, że najgorszy egzamin mam za sobą :D Jeszcze 4 zaliczenia mi zostały, ale za tydzień o tej porze będzie już po wszystkim:) Dziś zdążyłam sobie nawet godzinkę pozumbować, jedzonko też ok. Robię sobie właśnie tabelkę w excelu i tam będę notować jedzonko i ćwiczenia. Powoli nadrabiam to dzieło literackie, jakie tu stworzyłyście :D Wiem, trochę chaotyczny mój wpis, ale już się będę starała bywać tu regularnie i coś zawsze naskrobać, chętne zapraszam też do mojego pamiętnika :)
fajnie byloby jak bys u wkleila taka pusta tabelke bym sobie chetnie skopiowala:)))
24 stycznia 2013, 21:47
DOSTAŁAM PRACE!!!!
jutro ide pierwszy dzień, ciesze sie bo w koncu mialam przerwe ponad rok;
a zrobilam sobie grzywkę teraz mam włosy identyczne jak M. Brotka
![]()
24 stycznia 2013, 21:50
sweetheart1987 a co było z twoim orbitrekiem?
24 stycznia 2013, 22:11
nowypoczatek01012013 GRATULUJĘ!!! A włosków brodkowych zazdroszczę...
sweetheart1987 w sumie to nie wiem, co wklejać :p pliku z excela tu chyba nie wrzucę, a wygląda to tak:
![]()
Sama sobie tworzę listę produktów, które jem i wpisuję kaloryczność, ale jak widać w różnych jednostkach, żeby było łatwiej liczyć :) Na każdy dzień tabelka będzie zerowana i uzupełniana od nowa zjedzonymi posiłkami :) Nic szczególnego, na pewno da się to jakoś fajniej zrobić, ale podrasuję, jak będę miała więcej czasu :D