13 stycznia 2013, 15:58
Hej, chciałam założyć nowy wątek, który jednocześnie będzie wątkiem motywującym w odchudzaniu, dla osób, które zakładają swój cel do lipca ...
Dlaczego chcę schudnąć do lipca? Ano dlatego, że w lipcu wybieram się na koncert i mam konkretny plan ubioru :) A żeby fajnie wyglądać w tym wymarzonym stroju muszę "nieco" schudnąć.... banalny powód? Myślę, że nie i myślę, że będzie dość dobrym motywatorem ....
Jednym z ... :)
Zapraszam do wspólnego odchudzania, ploteczek, doradzania i motywowania się.
Ja chcę zrzucić 21,5 kg do lipca ... koncert dzień przed moimi imieninami, więc myślę, że pół roku to dość realny okres czasu by osiągnąć taki cel.
Czy ktoś mi pomoże i będzie wspierał, gdy nadejdą ciężkie dni? Czy ktoś będzie liczył również na moje wsparcie?
- Dołączył: 2012-03-02
- Miasto: Suwałki
- Liczba postów: 464
28 stycznia 2013, 09:06
Witam z rana
![]()
Ja już po ważeniu. Ten tydzień -1,10kg. Jestem zadowolona.
![]()
Idę zjeść śniadanko i wypić kawkę z mlekiem. U mnie -14 st. a w nocy -17 było
- Dołączył: 2010-02-23
- Miasto: Międzyrzec Podlaski
- Liczba postów: 4709
28 stycznia 2013, 09:38
kuleczka gratulacje, oby tak dalej
- Dołączył: 2010-05-24
- Miasto: Wyspa
- Liczba postów: 655
28 stycznia 2013, 09:44
Cześć dziewczyny!
Miałam intensywny weekend, więc nie zaglądałam na Vitalię, muszę nadrobić ;)
u mnie dietetycznie ok, chociaż waga mnie jeszcze nie zadowala. Będę ucieszona jak powrócę do mojej najniższej wagi podczas odchudzania - 63kg. Tyle też ważyłam w 4/5 klasie podstawówki ;)
28 stycznia 2013, 09:50
kuleczka - gratulacje !! Trzymaj się cieplutko :)
tyna - każdy spadek jest ważny :) ja wagę chowam do komody na cały luty, a centymetr dzielnie pracuje co tydzień :)
- Dołączył: 2012-03-02
- Miasto: Suwałki
- Liczba postów: 464
28 stycznia 2013, 09:55
Dzięki dziewczyny
![]()
Za waszą wagę również trzymam kciuki. Ja od zawsze byłam chudzielcem tylko po ciążach moja figura wystrzeliła do góry. Pamiętam bilans ósmoklasisty i tam widniała waga 45kg. Później troszkę podrosłam i średnio ważyłam 58kg w porywach do 65kg. Przy pierwszej ciąży przytyłam prawie 30kg,ale nadmiar zgubiłam po roku i 2 miesiącach, jak wróciłam do pracy. Przy drugiej przytyłam podobnie tylko że jak schudnę to znowu tyję i tak do dziś. Rozstępów się nabawiłam pomimo smarowania codziennie kremikami. Trudno.
28 stycznia 2013, 09:57
Hej dziewczyny! Moim celem jest również schudnięcie do lipca +/- 20 kg. Damy radę. ;)
28 stycznia 2013, 10:00
kuleczka - ja pomimo tego, że nie urodziłam ani jedego dziecka, mam 16 lat a rozstępów co niemiara ..
28 stycznia 2013, 10:00
inaav - witamy !! :)) Powodzenia ! Pewnie, że damy !
- Dołączył: 2012-03-02
- Miasto: Suwałki
- Liczba postów: 464
28 stycznia 2013, 10:05
aurinzu napisał(a):
kuleczka - ja pomimo tego, że nie urodziłam ani jedego dziecka, mam 16 lat a rozstępów co niemiara ..
Wierzę Ci. Pracowałam kiedyś w Anglii z młodą dziewczyną. Miała na oko gdzieś 175cm wzrostu i była bardzo szczuplutka i podobno zawsze taka była i jak opowiadała to ma wszędzie rozstępy,na udach brzuchu i nawet na piersiach. Powodem tego było to że szybko zaczęła rosnąć. Każdy ma inną urodę.