- Dołączył: 2013-01-14
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 10
14 stycznia 2013, 09:53
Witam :)
Za mna juz 1000 diet , mam nadzieje ze majac swoj temat tu na forum i pisanie wszystkiego pomoze mi w schudnieciu :)
Zawsze bylam szczupla dziewczyna , dramat zaczol sie w ciazy gdzie przytylam 45 kg ... byl to bardzo kiepski czas dla mnie , duzo musialam lezec , b.malo sie ruszalam , zachcianki itp i efekt gotowy .
Corka ma juz 1,5 roku a ja dalej jestem wrecz ogromna :( Musze sie wziasc za siebie bo zle czuje sie sama ze soba , zadko wychodze z domu bo wstydze sie tego jak wygladam , nie bede wspominac o relacji z mezem , bo nago nie widzial mnie od x czasu , on mnie wspiera stara sie rozumiec , ale wiem ze chial by abym byla znow taka jak kiedys ...
Z rozmiaru 38 , przeszlam na 48 :(
Od dzis bede stosowac diete 1200 kcal , ostatnio sprawdzilam ze z "normalnych rzeczy " jem ok 1800 kcal ,a reszta to slodycze albo przekaski , nie chodzilam glodna ale zawsze cos sie znalazlo w lodowce .
Rozmawialam z lekarzem i powiedzial ze moge sprobowac tej diety , jak bede sie dobrze czula to mam ja dalej stosowac .
Czy moge Was prosic o wsparcie ?
- Dołączył: 2012-06-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 6323
14 stycznia 2013, 13:40
dasz radę... tylko się nie przełamuj ;)
- Dołączył: 2012-11-16
- Miasto: Birmingham
- Liczba postów: 1792
14 stycznia 2013, 14:09
prostota napisał(a):
Myślę, że 1200 to za mało. Oblicz swoją podstawową przemianę materii i nie schodź poniżej wyniku, który otrzymasz. Wtedy będziesz chudnąć bez zatrzymywania metabolizmu, czyli bez efektu jojo. Powodzenia :)
tak, ja tez mysle ze ty sie lepiej znasz niz lekarz który jej to doradził
- Dołączył: 2012-12-18
- Miasto:
- Liczba postów: 370
14 stycznia 2013, 15:01
O matko 45kg. Ja przytyłam 27,5 kg i wydawało mi się, że to mega dużo. Po pół roku wróciłam do wagi nawet niższej niż z przed ciąży bo w przed ważyłam 53 kg a pół roku po ciąży 47 kg.
I powiem Ci jedno to był mój największy błąd. Stosowałam dietę 1000 kalorii i do dziś walczę z skutkami tego głupiego myślenia. Chciałam szybko to mam.
Powiem Ci dlaczego a no dlatego, że szybko chudłam niestety skóra nie wchłaniała się tak szybko jak spadała waga. W rezultacie mimo, że nie jestem otyła mam flak na brzuchu taką wiszącą skórę z którą już walczę ponad 6 lat. Wszędzie chudnę tylko nie na tym brzuchu.
Moja rada 1800 kalorii na początek. może wolniej będziesz chudła, ale lepiej będziesz wyglądać i ćwicz brzuszek.
Na pewno Ci się uda. Jestem z Tobą trzymam kciuki a teraz kopniak i do roboty Kochana. Nie ma rzeczy niemożliwych
- Dołączył: 2011-08-19
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 2274
14 stycznia 2013, 15:56
1200 kcal to zdecydowanie za mało, spowolnisz sobie metabolizm. Oblicz swoje zapotrzebowanie na tej stronie
http://www.herk.pl/programy/zapotrzebowanie-kalorie.php, zdrowa dieta i ruch! Orbitreka strasznie zazdroszczę... :>
14 stycznia 2013, 17:16
piszesz ze normalnego jedzenia jesz 1800kcal a reszta to slodycze. moze na poczatek nie porywaj sie na 1200kcal a zacznij wlasnie od 1800 i nie jedz slodyczy. szybko powinny byc efekty. przy duzej masie nie mozna zaczynac od 1200, podejrzewam, ze Twoj sam organizm potrzebuje wiecej niz 1200
14 stycznia 2013, 17:32
1200kcal to za mało... zdecydowanie... przymierz sie do 1700-1800kcal... do tego cwiczenia...ale nie godzine na orbim! chyba,ze masz mega samozaparcie...na Twoim miejscu zaczełabym stopniowo...zwiększając ilość minut...i brzuch spokojnie mozesz cwiczyc! moze tłuszczyku nie spalisz od razu, ale wzmocnisz mięśnie i skóra bedzie bardziej jedrna