Temat: do maja! szukam chętnych do wspierania!

może ma ktoś podobny cel? 8 kg do maja (to taki piękny miesiąc - nie byłoby przyjemnie cieszyć się wtedy wymarzonym ciałem? )

jeśli jest ktoś chętny do współpracy (chwalenia i karcenia) to zapraszam :)  

Lovedresses napisał(a):

U mnie dzisiaj 69.5 :D Przez większość życia ważyłam 66-68 kg i jak schudłam do 65 to o dziwo wyglądałam już dobrze. Nie wiem jak to się stało że doszłam do 75.5 o_o Powodzenia dziewczyny, do wakacji będziemy laski że hoho. A co wam najbardziej przeszkadza w waszych figurach? tylko zbędne kg, czy są części ciała z których nie jesteście zadowolone i nie pomogą nawet utracone kg?

mi na razie tylko kg, a właściwie tłuszczyk i flakowate ciało... jak mi się uda to w maju planuję podjąć wyzwanie zaakceptowania siebie :)


Aliszia91 napisał(a):

Ja niestety zważę się dopiero jutro, bo dziś nie było na to czasu, wstałam o 4, ale warto było, bo zdałam w końcu prawko :D Mam nadzieję, że od zeszłego tygodnia nie przytyłam, bo dietowo nie było, byleby waga chociaż w miejscu stała :D

gratuluje prawka! 

nademną też to wisi ale spróbuję w wakacje,bo teraz mam za dużo na głowie.

kosmitek napisał(a):

hej,mozna dolaczyc? z kims zawsze razniej, a samej ciezko ;) jak ktos bedzie pilnowal, chocby tutaj, to jednak inaczej.choc wiem, ze jak sama sie nie uplinuje to nic z tego nie bedzie..pozdrawiam

zapraszamy! 

Witamy swiezo upieczonego kierowce:).. Ja tam wszystko u siebie lubie bo wiem,ze pod tym tluszczem jestem calkiem fajna:)))
Pasek wagi
A u mnie dzisiaj- 62,2 kg :)  O dziwo 1 kg mniej niż w piątek..
u mnie jest 62.7, czyli w końcu się coś ruszylo! (przez długi czas było ciągle w miejscu - 63.5)
mam  nadzieje że nastał okres kiedy zaczynam zrzucać, ciekawe jak za tydzień (teraz bez uczelni więc jest czas na treningi!)
MelodyIn The Wind- nawet sobie nie wyobrażam jak musisz być szczęśliwa:) Gratuluję
Hej dziewczyny ja dopiero teraz mam chwile by do Was zajrzeć. Wstalam baaardzo zmotywowana i jak razie poszło mi dobrze... Pocwiczylam tzn miałam trening tańca 3 godziny ale sama, bo mój partner chory i przedemna jeszcze zumba.
Dietę trzymalam więc jak narazie rewelacja i oby ak dalej! 
Waga z dziś rana to 56,4 kg...
Pasek wagi
a ja się nie ważyłam, brak baterii w wadze
u mnie dietka w porządku, skalpel zaliczony, dzisiaj zaliczę 'JUŻ' 4 trening :D kurde, chciałabym zasnąć, obudzić się w maju już z tym nowym ciałem
Dziękuje Dziewczyny :* gratuluję spadków wagi i tego, że tak pięknie ćwiczycie :D u mnie też się cud wydarzył, bo pomimo nietrzymania diety i braku ćwiczeń ciut schudłam, obecnie ważę 56,5kg, czyli mój cel to zgubienie 6,5kg :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.