- Dołączył: 2013-01-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 513
27 stycznia 2013, 13:32
może ma ktoś podobny cel? 8 kg do maja (to taki piękny miesiąc - nie byłoby przyjemnie cieszyć się wtedy wymarzonym ciałem? )
jeśli jest ktoś chętny do współpracy (chwalenia i karcenia) to zapraszam :)
- Dołączył: 2013-01-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 513
6 lutego 2013, 15:41
do Aniki :
poczytaj sobie trochę o zdrowym odżywianiu, jeśli chcesz schudnąć :) (chodzi mi o porę ostatniego posiłku)
6 lutego 2013, 16:04
Ćwiczyłyście może joge? :)
Chciałabym zacząć ją ćwiczyć, bo tak mi zaleciła reumatolog (na wewnętrzne wyciszenie i rozgrzanie), ale rozglądałam się jeszcze za takimi ćwiczeniami. Może znacie jakieś godne polecenia? :)
Miałam sobie dzisiaj też poćwiczyć o jakiejś wcześniejszej porze, ale tak mnie żołądek rozbolał, że do tej pory trzyma, a niedługo muszę wychodzić. Może wieczorkiem callanetics zaliczę :)
A powiedzcie mi jeszcze, jakbym ćwiczyła callanetics ok. 21 i za 1-2 godziny chciałabym iść spać to powinnam coś zjeść po takich ćwiczeniach?
- Dołączył: 2011-07-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 831
6 lutego 2013, 17:20
mintRose napisał(a):
do Aniki :poczytaj sobie trochę o zdrowym odżywianiu, jeśli chcesz schudnąć :) (chodzi mi o porę ostatniego posiłku)
popieram, wydaje mi się w ogóle, że niestety masz niezdrowe podejście do odchudzania i nie zbyt wielką wiedzę, tak samo zdjęcie profilowe, które twierdzisz że może być dla nas motywacją, dla mnie nie jest w ogóle, ale to tylko moje odczucia
co do jogi to sama chciałabym się zapisać, na taką ruchową (asztanga joga czy jakoś tak się wymawia) ale to pewnie w lecie jak już się odtłuszczę :) a jeśli chodzi o jedzonko po callanetics to nie wiem czy jest konieczne ale jabłko albo jogurt naturalny byłyby ok :)
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 14372
6 lutego 2013, 17:28
Tez mysle ze jogurt mozesz zjesc jak bedziesz glodna jak nie nie musisz,ale zaden tam ze mnie ekspert.....o jodze nic nie wiem ale jak slysze joga to sie robie zennnnn:) mowisz ,ze na reumatyzm? To chyba powinnam sie zainteresowac tematem..ide nurkowac w necie. Zennnnn.:))
6 lutego 2013, 17:43
Chodzę do reumatolog, bo mam problemy krążeniowe, dłonie i stopy robią mi się zimne lub nawet drętwieją pod wpływem zimna i stresu, a ostatnie pół roku to był jeden wielki stres (przez co też przytyłam). Lekarz powiedziała, że taka moja uroda, a pomóc mogę sobie poprzez kroplówki z magnezu a następnie uzupełnianie tabletkami i ćwiczenie jogi :)
Dzięki za odpowiedzi :)
- Dołączył: 2011-04-21
- Miasto: Tłuszcz
- Liczba postów: 3796
6 lutego 2013, 17:46
Ja uwielbiam joge,ale narazie nie mam możliwości się zapisać :( W wakacje na pewno kilka zajęć zaliczę. Póki co rozciągam się u siebie i na zajęciach (wracam do tańczenia - modern w marcu, mega się cieszę:D)
Dziś pogoda okropna, wieje i wszystko mnie denerwuję, połowę zajęć przespałam, ech. Tylko 30 minut ćwiczeń (10 minut nogi, tyłek, abs z Mel B) + 100 półbrzuszków, skakanie przez skrzynie=szkoła i spacer.
Czy tylko mnie nie rusza tłusty czwartek i jest dla mnie zwykłym dniem?
6 lutego 2013, 17:49
Mnie też nie rusza, jakby się jadło drożdzówki z serem to by było gorzej :D mama chciała, żebym coś zrobiła, więc robię faworki po raz pierwszy i z racji tego się poczęstuję, ale na tym koniec :)
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 14372
6 lutego 2013, 17:51
Mnie nie rusza tez ten czwartek...a tematow na forum,zjesc nie zjesc paczka bylo juz z 50;) wrr.oby do piatku,co tam do piatku oby do maaaaja:)
- Dołączył: 2011-04-21
- Miasto: Tłuszcz
- Liczba postów: 3796
6 lutego 2013, 18:13
Pojutrze ważenie, boję się że przytyłam szczerze mówiąc :(
Maj... lipiec, czyli wolne to dla mnie ostateczny cel, a potem stabilizacja :)
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 14372
6 lutego 2013, 18:15
Ta cala stabilizacja to niezly diabel,czasem bywa trudniej niz na " diecie"