Temat: do maja! szukam chętnych do wspierania!

może ma ktoś podobny cel? 8 kg do maja (to taki piękny miesiąc - nie byłoby przyjemnie cieszyć się wtedy wymarzonym ciałem? )

jeśli jest ktoś chętny do współpracy (chwalenia i karcenia) to zapraszam :)  

jak już pisałam, od kiedy tylko pamiętam jestem na różnych dietach, ale przez samą siebie wymyśloną do wszystkiego dochodziłam sama na błędach na których się uczę, każde ciało jest inne i inaczej reaguje po prostu znam swoje i wiem, że dla niego to właśnie jest najlepsze, a na zdjęciu profilowych wcale nie byłam taka szczupła jak się wam wydaje byłam pulchniejsza, niż dziewczyny na waszych profilowych, możecie zajrzeć na mojego floga same się przekonacie 

moja mama dzisiaj panikowała : jak to nie zjesz pączka w czw.? to co zjesz? 

a ja nie widzę w tym dniu nic szczególnego... nie powiem wigilia lub np. urodziny ale tłusty czwartek?

co do jogi - chętnie bym sie wybrała ale tu gdzie mieszkam nie ma takiej możliwości, więc może kiedyś :)


Anika6634 napisał(a):

jak już pisałam, od kiedy tylko pamiętam jestem na różnych dietach, ale przez samą siebie wymyśloną do wszystkiego dochodziłam sama na błędach na których się uczę, każde ciało jest inne i inaczej reaguje po prostu znam swoje i wiem, że dla niego to właśnie jest najlepsze, a na zdjęciu profilowych wcale nie byłam taka szczupła jak się wam wydaje byłam pulchniejsza, niż dziewczyny na waszych profilowych, możecie zajrzeć na mojego floga same się przekonacie 

ale nie chodzi o to, że wyglądasz chudo na tym zdj.

po prostu nie jest to nic szczególnego... 

nie chcę nikogo obrażać ale nie tak wygląda figura, która mnie motywuje ( wciągnięty brzuch i niejędrne uda to naprawdę nie jest powód do takiej dumy) 

lola7777 napisał(a):

Ta cala stabilizacja to niezly diabel,czasem bywa trudniej niz na " diecie"

ja też się trochę boję tego okresu po diecie... 

na razie jeszcze o tym nie myśle, ale znając siebie łatwo nie będzie

mintRose napisał(a):

Anika6634 napisał(a):

jak już pisałam, od kiedy tylko pamiętam jestem na różnych dietach, ale przez samą siebie wymyśloną do wszystkiego dochodziłam sama na błędach na których się uczę, każde ciało jest inne i inaczej reaguje po prostu znam swoje i wiem, że dla niego to właśnie jest najlepsze, a na zdjęciu profilowych wcale nie byłam taka szczupła jak się wam wydaje byłam pulchniejsza, niż dziewczyny na waszych profilowych, możecie zajrzeć na mojego floga same się przekonacie 
ale nie chodzi o to, że wyglądasz chudo na tym zdj.po prostu nie jest to nic szczególnego... nie chcę nikogo obrażać ale nie tak wygląda figura, która mnie motywuje ( wciągnięty brzuch i niejędrne uda to naprawdę nie jest powód do takiej dumy) 
Wyręczyłaś mnie :D miałam już gotowy post do Aniki, ale stwierdziłam że może być niemiły i usunęłam. Więc droga Aniko, nie próbuj nas przekonywać do swojej pięknej figury na zdjęciu bo ona do takich nie należy.. Masz bardzo wciągnięty brzuch, a spod ręki (górna część)wystaje spora ilość tłuszczu.. Do tego masz bardzo nieładne i niejędrne uda.. Przeglądałam tego Twojego bloga czy coś tam i też nic szczególnego nie zauważyłam. Poza tym po przekręceniu tego Twojego zdjęcia widać jak mocno brzuch jest wciągnięty przez co góra nie jest zbyt ładna.. i nie musisz przekonywać że nie jesteś szczupła "jak nam się wydaje" bo właśnie o to chodzi że my to widzimy i o tym mowa, że nie jesteś taka szczupła jak piszesz. Poza tym propagujesz tu jakieś złe podejście do odchudzania.. Niejedzenie od 17? Nie pisz że znasz swoje ciało bo w tym nie chodzi o to aby SCHUDNĄĆ bo wiadomo że będziesz chudła.. ale o to aby schudnąć zdrowo i ujędrnić ciało, a nie schudnąć z wagi, a być otłuszczonym i mieć niejędrne ciało :) Także ja szczerze życzę powodzenia! Tylko proszę Cię zastanów się zanim coś napiszesz na drugi raz, bo nam zależy na zdrowym odchudzaniu..
Lovedresses - dokładnie
Pasek wagi

Aliszia91 napisał(a):

Ćwiczyłyście może joge? :) Chciałabym zacząć ją ćwiczyć, bo tak mi zaleciła reumatolog (na wewnętrzne wyciszenie i rozgrzanie), ale rozglądałam się jeszcze za takimi ćwiczeniami. Może znacie jakieś godne polecenia? :) Miałam sobie dzisiaj też poćwiczyć o jakiejś wcześniejszej porze, ale tak mnie żołądek rozbolał, że do tej pory trzyma, a niedługo muszę wychodzić. Może wieczorkiem callanetics zaliczę :) A powiedzcie mi jeszcze, jakbym ćwiczyła callanetics ok. 21 i za 1-2 godziny chciałabym iść spać to powinnam coś zjeść po takich ćwiczeniach?

ja ćwiczyłam power jogę... i mialam zajebiste miesnie na brzuchu i ręce jędrne... ale musialam przerwac :(

magerkeit napisał(a):

Aliszia91 napisał(a):

Ćwiczyłyście może joge? :) Chciałabym zacząć ją ćwiczyć, bo tak mi zaleciła reumatolog (na wewnętrzne wyciszenie i rozgrzanie), ale rozglądałam się jeszcze za takimi ćwiczeniami. Może znacie jakieś godne polecenia? :) Miałam sobie dzisiaj też poćwiczyć o jakiejś wcześniejszej porze, ale tak mnie żołądek rozbolał, że do tej pory trzyma, a niedługo muszę wychodzić. Może wieczorkiem callanetics zaliczę :) A powiedzcie mi jeszcze, jakbym ćwiczyła callanetics ok. 21 i za 1-2 godziny chciałabym iść spać to powinnam coś zjeść po takich ćwiczeniach?
ja ćwiczyłam power jogę... i mialam zajebiste miesnie na brzuchu i ręce jędrne... ale musialam przerwac :(

A czy tej power jogi nie masz przypadkiem na płytce? Bo ja takową posiadam, przynajmniej tak jest na niej napisane :D A dzisiaj poćwiczyłam jogę z Jillian :)

i to ma być motywacja ? zastanówcie się, po co dziewczyny zakładają tu konto moze dlatego ze potrzebuja wsparcia a bardzo dużego dostałam słysząc ze wygladam byle jak ze moje cialo bylo do dupy w najlepszym momencie mojego zycia... spójrzcie w lustro co ? czy ja pisałam, żebyście wy nie jadły po 17 ? NIE ! mowilam o sobie... wielkie dzięki za wsparcie, naprawde bardzo mi ło usłyszeć coś takiego Lovedresses jednym słowem myślałam ze to strona dla dziewczyn ktore sie wzajemnie wspieraja ale widze ze to forum dla glupich nastolatek ktore w sieci pokazuja jakie to sa odwazne jezyk strzępią, a na żywo ? zakompleksiona dziewczynka ktora w zyciu nie chcialaby uslyszec czegos takiego o sobie...
wierz mi zabolałoby Cię to tak samo, zastanów się następnym razem zanim użyjesz klawiatury... nigdy nie mowilam nikomu zebyście nie jadły po 17 ! opisałam tylko moj wczorajszy dzień to tyle...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.