- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 stycznia 2013, 13:32
może ma ktoś podobny cel? 8 kg do maja (to taki piękny miesiąc - nie byłoby przyjemnie cieszyć się wtedy wymarzonym ciałem? )
jeśli jest ktoś chętny do współpracy (chwalenia i karcenia) to zapraszam :)
11 lutego 2013, 11:34
Aliszia też miałam gigantyczne problemy z cerą. I chyba przez 10 lat szlajałam się po różnych dermatologach. Oczywiście skończyło się na masowym przyjmowaniu różnych "cyklin" (tertracyklina, supracyklina, brałam nawet roaccutan) i eliminowaniu z diety produktów, które być może na to wpływają (także średnio przez rok: nie piłam kawy, nie jadłam czekolady, żółtego sera...no, dużo tych wyrzeczeń mam za sobą... zawzięta byłam bo wyglądałam strasznie,a w szkole to już wogóle jazdy były ;( - wiecie jakie są dzieciaki...) No, ale!Po kolejnym nawrocie (po odstawieniu antybiotyku i produktów z serii "być może") postawiłam krzyżyk na wszystkich dermatologów. Jak to może być, że po tylu badaniach, tylu prowadzonych obserwacjach, żaden z nich nie był w stanie nawet dobrać mi odpowiedniego kremu do twarzy?! Mniejsza...Poszłam w końcu do ginekologa. Dostałam prochy, które przez połtora roku zażywałam po 3 miesiące bez przerwy (wiecie, okres 4 razy do roku ;) - bajka ;D) i jakąś śmiesznie tanią maść na syfki i blizny. Już po pół roku byłam jak "ta lala" ;) No i eksperymentowałam z kosmetykami, teraz mam już zestaw, którego nie zmienię. Sama wszystko sobie skomponowałam i jest super, no i brawa dla mojego ginekologa (ciągle do niego jeżdżę do Krakowa z Warszawy - próbowałam znaleźć zastępstwo z stolicy, ale po trzecim "konowale" stwierdziłam, że nie ma co... jak chcę do swojego)Rozpisałam się strasznie, wybaczcie! Ale jak sobie przypominam tą walkę z trądzikiem to aż mnie nosi...
Ja brałam tabletki przez 4 lata, 3 pierwsze to były właśnie tabletki, które miały poprawić cere i też tak było, jednak słyszałam, że nie można brać ich dłużej jak 3 lata więc przy okazji zmieniłam gine i ona dała mi inne, średnio się po nich czułam i potem poszłam jeszcze do innej, bo słyszałam, że jest świetna i zaczęły się problemy i z cerą i zaczęła mi puchnąć łydka, chirurg powiedział, że to od tabletek, reumatolog tak samo, więc odstawiłam i poszłam do ginekologa niedaleko mnie i on powiedział, że dobrze zrobiłam, że je odstawiłam i że problemy wyszły prawdopodobnie po tych cudownych tabletkach na cerę..
A co do spadku wagi to i mnie bez zmian. Postanowiłam zważyć się dopiero 8 marca i do tego czasu zrzucić 3,6kg. Mam nadzieję, że zrobię sobię miłą niespodziankę na dzień kobiet :)
11 lutego 2013, 11:41
11 lutego 2013, 12:41
11 lutego 2013, 15:37
11 lutego 2013, 17:51
o ja też pije drożdże :) dzisiaj już drugi dzień, ale mi chodzi głównie o włosy :)
co do spatku - obraziłam się na wagę i teraz interesują mnie tylko i wyłącznie efekty wizualne i cm!
martwie się tą głupią kostką, bo dzisiaj strasznie spuchła...
chyba z biegania narazie nici... a już wracałam do formy :/
mam nadzieję, że chociasz ten CALLANETICS dam radę ćwiczyć. Ja to zawsze muszę mieć pecha!
Edytowany przez mintRose 11 lutego 2013, 17:51
11 lutego 2013, 20:21
11 lutego 2013, 20:57
11 lutego 2013, 21:35
12 lutego 2013, 16:28
hoop hoop!
jak idzie dziewczyny?
ja wczoraj poćwiczyłam ten callanetics i chyba pokocham te ćwiczenia :)
w porównaniu do innych treningów, można powiedzień, że są one wręcz przyjemne.
aż mi się nie chce wierzyć, że będą dawać jakieś efekty. zobaczymy :) i tak jestem teraz uziemiona (kostka zwichnięta), więc to moja jedyna deska ratunku :)
12 lutego 2013, 16:39