Temat: Kto ma do zrzucenia PONAD 20 kg ? Razem raźniej ! zrzucamy ?

Na wakacjach trzeba się pokazać , no i ja się pokaże , muszeee ! . a Ty ? :)

Dzień dobry

Ja też jestem w innej grupie od kilku lat,nic nie stoi na przeszkodzie,zeby popisac z nowymi osobami :)

Ja już po sniadanku,zaraz zabieram się sprzatanie mieszkanka,pranie powiesić i obiad robić.

Potem ,może jakiś spacerek z małą.

Kurcze,czekam na @ Powinnam dostać na dniach.Już 2 dni temu brzuch pobolewał

Hejjak widać chętnych było dużo ale wczoraj...dzis cisza

andre85 chyba będziemy same na placu boju

ja też już dawno po śniadaniu mam wrażenie że za dużo zjadłam ale niewiem dlaczego jak zaczynam odchudzanie to moją obsesyjną myślą jest jedzenie i co bym nie zjadła to wydaje mi się że  to za dużo


acha i jeszcze muszę się pochwalić moja córunia kończy dziś roczek dokładnie rok temu o 10.20 się urodziła, jak ten czas szybko leci mam wrażenie jakby to było tydzień temu a nie rok
mam nadzieję:)

No to jest nas 3 :)

anuska - Ja mam tak samo,po zjedzeniu czegokolwiek patrzę na brzuch jak wybił :) Jakaś obsesja.

Trzymam sie jakos i muszę w koncu sie pozbyc tego tluszczu.Rok temu bylam 2 miesiace po porodzie i wazylam 71 kg a dzis 76.Moja wina.Ciazowe kg juz dawno zgubilam.Przytylam przez moje niepohamowanie do jedzenia.

Biję się w pierś

Po domu chodzę zawsze w dresie,bo wygodnie.nic się nie wpija nie widać fałd.Otóż postanowiłam od kilku dni wbić się w stare dzinsy i jest mi w nich bardzo niewygodnie.Przy siadaniu widze jak brzuch wybija i wiecie co?Wchodzi mi na ambicje.Ten widok powstrzymuje mnie sięganiem po coś dodatkowego,bo widzę ile pracy jescze przede mną...

Maż poszedł do pracy,mała poszła spać.Pójdę wywiesić drugie pranko.

A Wy co tam pichcicie?

Ja też jestem obecna:)
andre85 - to jest myśl z tymi spodniami. Może to jakoś wykorzystam. Dziś przeglądnęłam szafę i się załamałam... ubrania, które jeszcze jakiś czas temu w miarę dobrze na mnie leżały mogą iść w odstawkę;/ Może to będzie taka dodatkową motywacją...


się dołączam !też mam co zrzucać mnie waga prawie nie rusza się tzn tak jak bym chciała 1.5 kg dziennie ale ubranka zaczęły się poluźniać ale nie ukrywam troszkę wysiłku mnie to kosztuje ja sobie daję czas pierwsze sukcesy do połowy maja finisz koniec sierpnia czy się uda MUSI
Mam nadzieję, że będziemy się wzajemnie motywować:)
ANUSKA-                        http://emoty.blox.pl/resource/532.gifdla małej STO LAT!!!!

anuska -wyprawicie roczek?

brianna-wskakuj w ciasne spodnie ,to bedziesz sie motywowala :) Ja tez mam pelno ciuchow,nowych kupionych "na schudnę"

zwierzaki-trzymam kciuki za walkę

 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.