10 czerwca 2013, 19:09
Ja bym nic nie zmieniała. Jak się odchudzałam z 80 kg miałam dwa zastoje. Jeden krótszy przy 70 kg i drugi przy 58-57,5 kg, który trwał ze trzy miesiące jak nie dłużej. Nie obcinałam kalorii, byłam zmęczona dietą i powiedziałam sobie że jak nie ruszy to trudno. Będzie jak będzie. Waga ruszyła z kopyta. Dodam, że ćwiczyłam cały czas insanity. Czasem też biegałam, pływałam, ćwiczyłam pilates.
Spadnie, zobaczysz
![]()
Wiem, że człowiek traci już czasem cierpliwość, ale chyba nie ma innej drogi
![]()
- Dołączył: 2013-02-22
- Miasto: Bieruń
- Liczba postów: 5024
10 czerwca 2013, 19:11
ok, to czekam grzecznie. Póki co zrobilam Cardio Power & Resistance...sponiewieral mnie strasznie dzisiaj, mało nie zemdlalam, moja kondycja dzis nie jest za dobra, to przez te burze...jeszcze a6w i idę chyba spac wczesniej :)
10 czerwca 2013, 19:15
Pewnie, regeneracja ważna sprawa, zwłaszcza że masz kłopoty ze zdrowiem.
A6w to rzeczywiście taka nuda?
![]()
10 czerwca 2013, 19:24
Ja miałam dziś taki dzień, że chyba też się położę wcześniej spać
- Dołączył: 2013-02-22
- Miasto: Bieruń
- Liczba postów: 5024
10 czerwca 2013, 19:32
okropna nuda, cieszę się, ze jeszcze tylko dzisiaj i jutro...za pierwszym razem było ok, ale ja już robię drugi raz i dla mnie to stracona godzina, którą mozna lepiej wykorzystać :D no ale jak już zaczęłam, to muszę skończyć, nie w moim stylu rezygnować przed końcem :)
10 czerwca 2013, 19:50
Godzina
![]()
O matko, myślałam, że to z 15 minut - góra pół godziny
- Dołączył: 2013-05-21
- Miasto: chorzów
- Liczba postów: 82
10 czerwca 2013, 20:13
Wszedłem na wage i widzę 87 kg, ani rozczarowanie ani szczęście. Jak ta super dieta podziała to jest szansa, że w połowie lipca jakoś będzie no ale, według mnie ta super dieta to zwykła głodówka lecz warto spróbować, ponieważ ludzie sobie to cenią.
- Dołączył: 2013-02-22
- Miasto: Bieruń
- Liczba postów: 5024
11 czerwca 2013, 08:21
Chmurko dobrze, dobrze...dziękuję, cieszę się, ze komuś się podobają, bo to moja wielka pasja, niestety od jakichś dwóch lat czasu na nią brak, ale może jeszcze kiedyś do tego powrócę :)
Nerrazzuro ja też myślę, ze to zwykla głodówka. Ja bym nie wytrzymała chyba, lubie sobie pojeść, tym bardziej, ze mam faceta kucharza, to u mnie w domu nie mam owy o głodówkach jakichś, już i tak przewrócilam wszystko do góry nogami moim zdrowym odżywianiem. Chłopaki tez musieli się dostosowac :) Żebyś tylko po tych dwóch tygodniach nie przybrał wszystkiego z nawiązką
- Dołączył: 2013-02-22
- Miasto: Bieruń
- Liczba postów: 5024
11 czerwca 2013, 08:23
A co do a6w na początku owszem, zamyka się w kilkunastu minutach, ale potem robisz 3 serie i co 4 dni dokładasz po 2 powtórzenia każdego cwiczenia, tak ze czas stopniowo się wydłuża. W tej chwili zamuje mi dokładnie 58 minut. Wiem, ze niektórzy potrafia to zamknąć w 40 min, ale ja cwiczę z taka aplikacją na telefon, która liczy za mnie, no i tyle wychodzi...na szczęście dzisiaj ostatni dzień :) Zdecydowanie bardziej wolę Ab Ripper, trwa 16 minut a efekty chyba lepsze ;)