Temat: Wspólne odchudzanie.

Witam.
Czy znajdzie się ktoś kto zechce poodchudzać się razem ze mną? 
Nieważne ile jeszcze chcecie schudnąć, co ćwiczycie i na jakim etapie jesteście - ważna jest wzajemna motywacja 
Ja jestem już na diecie jakiś czas, ale myślę, że w grupie będzie raźniej 
Póki co ćwiczyłam Jillian, jutro chcę zacząć Insanity 
Zapraszam 
o matko padam  za mna 50 min cwiczen i 30 min hula hop :D ale to dzisiaj nie koniec :D

Floves witamy!!!
Ja też wzorem nie jestem  Ale tu chodzi chyba o wzajemną motywację  
Wysprzątałam dziś całe mieszkanie, padam na twarz. Nie wiem czy się zmotywuję do ćwiczeń 
Od czego zaczynałyście odchudzanie? Jakie zmiany wprowadziłyście? Chcę tym razem zabrać się za siebie bez efektu jojo :)
zero fastfoodów i ogr do minimum słodyczy;d nadal mi ciężko;d

zapiekanka z ryby i brokułów wyszła pycha! wprawdzie nie przepadam za chrzanem, ale nawet go zbytnio nie czuję;d jestem pozytywnie zaskoczona;d

ćwiczeń jak do tej pory zero;d;d cóż... wieczorem powalczę.... M robi moje ulubione ciacho.. będę grzeszyć.. nie odmówię
Pasek wagi
Ja zaczelam z dnia na dzien zero fast foodow, slodyczy, chipsow, stale posilki i zdrowe
Ja również zaczęłam z dnia na dzień. I nie od poniedziałku, tylko od soboty 
Emila smacznego  Za mną dzisiaj pączek chodził, ale się nie dałam  Za to ćwiczeń również zero. No oprócz kilkugodzinnego sprzątania. Może jeszcze jakaś wieczorna gimnastyka będzie. Mąż wrócił 
ja pewnego pieknego dnia we wtorek zaczelam. zero smazenia tylko gotowanie minimalna ilosc soli zero cukrow zero slodyczy a co do fast foodow to jedyny jaki jadlam to byla pizza raz na jakis czas czy 3 miesiace wiwc problemu nie bylo. A no i najwazniejsze regularnosc bo wczesniej jadlam o dziwnych godzinach
a no i cwiczenia codziennie raz to jest tylko 30 min a raz nawet po  2 godziny. 


a teraz sie troche pochwale :-) jak na razie chudla mi tylko gora a teraz i spodnie staly sie na mnie luzne :-)
Sarka ja mam podobnie. Góra u mnie szybko staje się cienka  Ale dół...masakra...
Witam, strasznie dużo miałam dziś na głowie. Prawie cały dzień poza domem. Dietka ok, ćwiczeń jeszcze nie było, ale byłam na basenie. Może za chwilę jeszcze się wezmę do poskakania.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.