Temat: szóstkowa akcja 22.06-21.09

witam niedzielnie, ja już po kawce, śniadanku, a teraz pyrkoce mi sie rosołek, juz zapachy do mnie dochodzą do pokoju, wcoraj długo mi zeszło ze sloikami z buraczkami, więc za ogarnięcie chałupki muszę sie wziąść dziś, tym bardziej, ze na obiad  zaprosiłam ojca. Wczoraj planowaliśmy z mężem, z dziś rano podjedziemy na grzyby, zobaczy, czy w naszych okolicach się pojawiły, ale rano nie chciało nam sie zgarnąć, więc nie będzie grzybków

witajcie niedzielnie :)

Korzystacie z ostanich ponoć ładnych dni? W tygodniu zapowiadają deszcze... jesień idzie jak nic! Ale będzie wymówka do zasiądnięcia z książką pod kocykiem :)

justa, Ty to też co roku jak luiska tyle tych przetworów robisz! I dobrze! Podziwiam, bo to trzeba się nagibać! Ale jak później smacznie się zimą zajada! :) Muszę się w końcu nauczyć! Ale to chyba już w przyszłym roku :P A ja na grzybki to bym się zwlekła z wyrka, oj tak! Uwielbiam zbierać! :)

 

witam was kibitki, o i zguby się znalazły też... witaj Kateszko 

U mnie mega krytycznie.
Wróciłam do pracy po urlopie i zaczynam od nowa odchudzanie (mam nadzieję na kolejną akcję 6-tkową).
Żal mi tego mojego malucha, że znów w świetlicy do 15-tej będzie musiał na mnie czekać. Jakoś nie mogę przestać o tym myśleć. Wiem, że to uczucie przejdzie jak się rozkręcę i przyzwyczaję znów do tej normalności.

Akcja 24: Lato! Lato wszędzie – kilogramów nam ubędzie

Czas trawnia: 22.06.2013 – 21.09.2013

Tydzień: 02.09.2013 – 08.09.2013

 

1.       aja79: startowa 87,00; poprzednia 87,30; aktualna 87,30; zmiana całkowita +0,30

2.       anula65: startowa 71,00; poprzednia 70,50; aktualna 70,50; zmiana całkowita -0,50

3.       asani: startowa 63,50; poprzednia 63,10; aktualna 63,10; zmiana całkowita -0,30

4.       aszeczka: startowa 68,00; poprzednia 70,40; aktualna 70,40; zmiana całkowita +2,40

5.       bals: startowa 86,70; poprzednia 84,00; aktualna 84,00; zmiana całkowita -2,70

6.       bleegrubas: startowa 86,50; poprzednia 84,60; aktualna 84,60; zmiana całkowita -1,90

7.       brylancik2013: startowa 70,00; poprzednia 69,50; aktualna 69,50; zmiana całkowita -0,50

8.       Eilleen: startowa 78,90; poprzednia 81,40; aktualna 82,00; zmiana całkowita +3,10

9.       gosiakka: startowa 71,10; poprzednia 69,10; aktualna 69,10; zmiana całkowita -2,00

10.   Hanus3: startowa 68,70; poprzednia 70,70; aktualna 70,40; zmiana całkowita +1,70

11.   jerzokb: startowa 87,20; poprzednia 86,80; aktualna 88,60; zmiana całkowita +1,40

12.   justa35: startowa 97,00; poprzednia 93,50; aktualna 93,00; zmiana całkowita -4,00

13.   kateszka: startowa 62,50; poprzednia 60,90; aktualna 60,40; zmiana całkowita -2,10

14.   luise: startowa 77,00; poprzednia 77,00; aktualna 76,00; zmiana całkowita -1,00

15.   Maritzeee: startowa 56,00; poprzednia 55,00; aktualna 55,00; zmiana całkowita -1,00

16.   martuniaaaaaaa: startowa 89,40; poprzednia 83,30; aktualna 82,80; zmiana całkowita -6,60

17.   nieidealna1979: startowa 74,50; poprzednia 74,20; aktualna 74,20; zmiana całkowita -0,30

18.   Pablowa: startowa 97,80; poprzednia 97,50; aktualna 97,50; zmiana całkowita -0,30

19.   smerfeetka: startowa 66,40; poprzednia 62,90; aktualna 62,90; zmiana całkowita -3,50

20.   TymRazemSieUDAAA: startowa 53,20; poprzednia 53,70; aktualna 53,70; zmiana całkowita +0,50

21.   Wiecznie_Glodna: startowa 67,40; poprzednia 62,00; aktualna 62,00; zmiana całkowita -5,40

 

Podsumowując:

1.       ubyło nam: 32,10 kilogramów

2.       przybyło nam: 9,40 kilogramów

3.       razem straciliśmy: 22,70 kilogramów

Przepraszam, że dopiero teraz. Podaję wagę bez ankiety: 82kg. Masakra. 

Jerzkob, twoja punktualność jest porażająca... dzięki za zestawienie, czekałam na nie bo chciałam zobaczyć to zielone przy moim nicku i jest !
No niestety po weekendzie już tak "różowiutko" nie jest ale to dopiero poniedziałek i całe 5 dni odchudzania przede mną - udać się musi !
Nie przejmuj się tą świetlicą, mój też chodził, a ja też się martwiłam i jak się okazało zupełnie niepotrzebnie...
Trzymaj się w tym pierwszym dniu po urlopie... och nie jest łatwo tak przyjść do pracy w poniedziałek...
Zmykam bo dziś łatwo nie będzie ale pozaglądam jeszcze dziś na forum jak znajdę minutkę lub dwie

ANKIETA COTYGODNIOWA 7 września 2013

1. waga aktualna:70,4

2. zmiana od poprzedniego pomiaru:-0,30

3. poziom zadowolenia (-10 do +10): -5

4. komentarz:mogłam się bardziej postarać

5. zadanie (czyli jak planuję pracować nad utratą wagi w najbliższym tygodniu) dieta + wytrwałość, wrócić znów do sportu

cześć kobitki!

jak tam jerzokb pierwszy dzień w pracy? Ty się nie martw Rafałkiem. Za rok będzie mógł już sam do domku wracać. O ile oczywiście nie macie za daleko tej szkoły :) 15.00 to jeszcze nie tak długo. Przynajmniej sobie lekcje odrobi a w domku już luz :)

Ja dzisiaj wycięłam numer sama sobie... przyszłam do pracy bez śniadania i... bez portfela! Dobrze, że w ogóle przed wyjściem zjadłam bułkę. Od 8.00 jestem na wodzie!!! I wiecie co jest najśmieszniejsze? Głod mi tak bardzo nie doskwiera ale że nie mam 2zł na kawę, to już gorsza sprawa :)

Jeszcze 3 godzinki i do domku! :)

 

hej hej!!

marcelka - nie będzie mógł wracać sam, bo szkoła od domu to 3 km; droga wiejska bez chodnika; no niby o małym natężeniu ruchu, ale jak już coś jedzie to zapierdziela jak nie wiem; no niby jest jeszcze bus, który jeździ jak mu się chce; no i nawet jeśli wróci wcześniej to co on bidulek będzie sam w pustej chałpie robił (grał na PS3!:-), albo PS4 bo w listopadzie ma być:-))