Temat: Pomoc w odchudzaniu- grupa

Witam!
Niniejsza grupa tyczy się TEGO  tematu. Wszystko jest tam opisane.

Jak by to wyglądało?
Przede wszystkim: wszystko jest do ustalenia. Ważne jest, żebyście to Wy powiedziały jak to widzicie, czego oczekujecie.

Z mojej strony:
-pomoc w ułożeniu menu. oczywiście wszystko zdrowo zbilansowane (białka i tłuszcze- na to stawiamy). wszystko będziemy starać się na bieżąco modyfikować bo wiadomo, że czasem trzeba zjeść ,,na mieście" itp.
-dobieranie odpowiednich ćwiczeń
-rady, ciekawostki. obalanie głupich mitów, oduczanie się złych nawyków, wprowadzanie zdrowych, pomoc w kontroli samej siebie (tu chyba osiągnęłam najwyższy poziom wtajemniczenia :P), pomocne ,,triki"
-nauka zdrowego trybu życia
-motywacja
-co tydzień (nie częściej! przełamcie się, też musiałam :)) ważenie się, co 2tyg- mierzenie. Porównujemy tu wyniki
-pomysły na zdrową kuchnie (mam całe zeszyty przepisów udietetycznionych :))

co jeszcze chciałybyście tutaj widzieć? czego brakuje?

czego oczekuję? (tak, tak, dobrze czytacie :D)
zaufania. nie zdziwcie się, jeśli np. powiem ,,ćwiczymy siłowo". To ważne. I nie bójcie się, że urosną mięśnie, nie ma opcji, także na spokojnie. Ja dzięki swoim metodą osiągnęłam sylwetkę wręcz filigranową (54kg, 178cm wzrostu, 49cm w udzie, 62 w talii, 88 w biodrach), nie jestem napakowana. Przygotujcie się na sporą dozę białka, zdrowe tłuszcze i multum nowych składników (i eliminacje chlebków wasa :))
Wszystko na bieżąco będę tłumaczyć, żeby rozwiewać wszelkie wątpliwości rzecz jasna :)
mile widziana waga kuchenna oraz słodzik (dostępny w każdym supermarkecie. nie jest szkodliwy, wystarczy przeczytać skład i znaleźć ten bez aspartamu)

Na początek chciałabym, żeby zadeklarowały się tu osoby chętne do takiej współpracy :) Nie oczekuję rzecz jasna nie wiadomo jakiego podporządkowania, ale jeśli się do czegoś zobowiązujemy, to starajmy się wywiązywać- jestem tu po to żeby pomóc, nie zaszkodzić.
Proponuję, żeby każda opisała swoją dietę. Wzrost, wiek, waga początkowa / obecna / docelowa, wymiary. Doświadczenie- co się ćwiczyło, jaką dietę stosowało. Ile jecie kcal. Co Wam tylko przyjdzie do głowy- każda rzecz będzie istotna :)

Nadmieniam, że nie będę na każde zawołanie- pewnie za jakiś czas unormujemy jakąś porę dnia w której tu będę (idą wakacje, więc czasu będzie dużo)- postaram się jak najczęściej pojawiać. Być może pisać będziemy co drugi dzień, codziennie. Się zobaczy :)


UWAGA! Zaczynamy w poniedziałek. Jutro (tj sobota) będę cały dzień poza domem, a niedzielę przeznaczymy na sprawy organizacyjne. Ogarnę sytuację itp :) 

Pasek wagi
Ja też chcę! Bardzo dobry pomysł, idealny. Znajdzie się miejsce i dla mnie? Bardzo ładnie proszę.
Tez bym chetnie uslyszala kilka rad :*
Ja też bym bardzo chętnie do Was dołączyła:)
ooo super, tez sie pisze. Jutro napisze wiecej informacji o sobie.
Pasek wagi
Sorry, że się czepiam xD ALE:  masz spora niedowagę i (jak z pamiętnika wynika) problemy a' la anorektyczne. Nie masz wykształcenia w kierunku dietetyki - a kilka osób pisało tu o jakichś problemach z tarczyca, hormonami itd. Mam nadzieje, ze zdajesz sobie sprawe z tego, ze tego typu osoby czesto maja bardzo indywidualne zapotrzebowania ...? Sa pewne zasady, ktore obowiazuja wszytskich, ale sa tez przypadki, gdzie uogólnianie nie przyniesie skutków, a może tylko komuś zaszkodzić... Piszę to dlatego, że jakoś nie widzę tego, abyś rzeczywiście profesjonalnie pomogła. Fajnie, że masz chęć do zrobienia czegoś takiego, ale wzięcie w swoje ręce odżywiania kilkunastu pań (bo pewnie trochę się ich zgłosi), jest zadaniem dla specjalistów. Juz nie mowiąc o tym, ze kazdy ma indywidualne zapotrzebowanie kaloryczne i inny metabolizm...Mam nadzieje, ze nikt tego nie odbierze jako ataku, ale raczej jako roztropną troskę o dobro wspólne...
jaaaaaa ;] dołączam się
  Ja bym chciała pomocy :/ , bo mi tylko tycie wychodzi :(
Pasek wagi

WildBlackberry napisał(a):

ja z ciekawosci bym dolaczyla, chce zobaczyc, jaka jest Twoja wiedza ;) Juz gafe popelnilas zachecajac co nabycia slodzikow, ktore sa na maxa niezdrowe i napakowane chemia - nawet te bez aspartamu...Przeciez mozna kupic syrop z agawy jak juz kogos cisnie na ten cukier...
Stewia czy ksyliotol to też slodziki ale zdrowe i naturalne.
Pasek wagi
ja też bym chciała dołączyć :)
Pasek wagi

WildBlackberry napisał(a):

Sorry, że się czepiam xD ALE:  masz spora niedowagę i (jak z pamiętnika wynika) problemy a' la anorektyczne. Nie masz wykształcenia w kierunku dietetyki - a kilka osób pisało tu o jakichś problemach z tarczyca, hormonami itd. Mam nadzieje, ze zdajesz sobie sprawe z tego, ze tego typu osoby czesto maja bardzo indywidualne zapotrzebowania ...? Sa pewne zasady, ktore obowiazuja wszytskich, ale sa tez przypadki, gdzie uogólnianie nie przyniesie skutków, a może tylko komuś zaszkodzić... Piszę to dlatego, że jakoś nie widzę tego, abyś rzeczywiście profesjonalnie pomogła. Fajnie, że masz chęć do zrobienia czegoś takiego, ale wzięcie w swoje ręce odżywiania kilkunastu pań (bo pewnie trochę się ich zgłosi), jest zadaniem dla specjalistów. Juz nie mowiąc o tym, ze kazdy ma indywidualne zapotrzebowanie kaloryczne i inny metabolizm...Mam nadzieje, ze nikt tego nie odbierze jako ataku, ale raczej jako roztropną troskę o dobro wspólne...


także tego jakoś nie widzę...
Choć z drugiej strony, oczywiście, jeśli ktoś chce wziąć na siebie taką odpowiedzialność... chętni też w końcu mają w swój rozum, zakładam :P

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.