Temat: Zrzucamy KG!!!!

Witam!
Mam do zrzucenia jakieś 33kg i sama tego nie udźwignę:P Potrzebuję pomocy oraz wsparcia a wiem że tutaj znajdę ich najwięcej!!! 
Jestem od 6 miesięcy szczęśliwa mamusią szczęśliwego synka - Bartusia .... 
Jak wiecie chciałabym zrzucić te kg co mi przybyło niestety przed ciążą :( no i w czasie ciąży ( a przytyłam 30kg) No i po ciąży też został mi niezły balast jakieś 15-17 kg :P 
Mam nadzieję, że się przyłączycie :) 
Pasek wagi
Beatka teściowa Ci internet wyłączyła czy co nie pokazujesz się od 2 dni
Pasek wagi

Witam wszystkie nowe :D

Ja weekend mialam ok, oprocz niedzieli wieczor - zjadlam cala czekolade z orzechmi :(


Pasek wagi

Chynka WitaJ !! U nas do nowych nikt nic nie ma, tym lepiej że nas więcej, Przyjemniej.

Natalka Fajnie że do nas dołączasz J

OlaSZ Hejka, jasne że można

Renata.salasa Hej, zaczynaj jak najszybciej z nami, nie czekaj do końca tyg J

Aaaotoja witamy

Dziewczyny napiszcie coś o sobie więcej :)


Ewela teściowa nie wyłączyła netu :) Wczoraj byliśmy w Helsinkach na basenie więc szaleliśmy pół dnia a później byliśmy na mszy po polsku

Dietka moja w weekend tragiczna :( Z tego wszystkiego tylko wzdęć i zaparć się nabawiłam Ale dziś od rana dalej walczę. Mama przesłała mi przez teściową kilka ubrań które były za małe wcześniej a teraz w nie wchodzę :) HURA, zaraz biorę się za ćwiczenia i kończenie obiadu....


W tym tygodniu będę tu rzadziej z powodu gości bo oprowadzam ich trochę po okolicy i trzeba się gdzieś przejechać też z nimi. Ale w wolnej chwili będę tu pisać

Pasek wagi

No reszcie się Beatka pokazała, fajnie że wchodzisz w stare ciuszki, ja mam super płaszczyk jeszcze się nie wcisnę, myślę ze na wiosnę powinien być ok
Renia nie kuś nie kuś
Sama bym coś słodkiego zjadła

Pasek wagi
Ja tu Was po podglądam żeby się coś pouczyć.
Odchudzam się i odchudzam i mi nie wychodzi. Na koniec listopada 2012 ważyłam sobie 88,1 kg. Początkiem roku testowałam Dukana spadło mi prawie 6 kg i wróciło z powrotem 4 kg. Nie chcę już testować żadnych szalonych diet  tylko nauczyć się odżywiania i trochę aktywności fizycznej, tak żeby weszło mi to w krew i pozostało forever. Jestem trochę wege... z mięs jadam ryby i owoce morza. Więc trochę inne kombinacje w diecie. Wiem że potrafię, bo już kiedyś schudłam jakieś 10 - 11 kg. Teraz mam więcej po ciąży (trzymam już 3 lata to sadełko). Ale cel ważny. Pragnę drugiego dzieciątka jak nic, ale chcę przystępując do dzieła być silna, zdrowa i wyglądać jakoś, a nie ważyć potem jeszcze więcej, bo bym się już nie wzięła za siebie mając ponad 100 kg :D
Ewela  no ja jeszcze nie we wszystko wchodze, w domu i mniejsze są z czasów 55 kg :)
Pasek wagi
Mam napisac coś o sobie , hm na witali od lat, kiedys już schudłam  z 70 kilku do wagi 58 i nie doceniałam tego ciała, zapuściłam się i ledwo co wziełam się za siebie to zaszłam w upragnioną ciąże. Teraz mam synka leci nam 3 mc a ja od miesiąca walcze o swoje ciało. Ogólnie wymiary mam praktycznie takie same jak sprzed ciąży dosłownie 0,5cm w pupie więcej a reszta mniej albo tak samo. Mój problem od zawsze był to brzuch. Długa droga przede mną. Jak kiedys schudłam podobnie do drogi jaką mam do pokonania to głownie 8 minutówki a potem aerobiki w clubie fitnes, jednak wtedy byłam samotnie mieszkająca singielką w większym mieście. Teraz jestem mausią i mężatką, inaczej jem mieszkam w małym miasteczku i nawet fitnesu tu nie ma nie wspominając o czasie na niego. Więc pozostaje mi walka w domu. Od kilku dni wróciłam do 8 minutówek a od miesiąca kręce hula hop. Póki co świetnie cm spadaja ale waga nie bardzo. W każdym bądz razie już raz efekt osiągnełam, wiem co i jak i jestem mega zmotywowana, chce być szczuplą mężatką i wiem że to osiągne prędzej czy póżniej.  Motywuje się sama od miesiąca ale wole z kimś w końcu razem razniej, chociaż najbardziej motywują mnie efekty. Ogólnie nie pisze o diecie bo nie wierze w liczenie kalorii tj wiem że może efket byłby szybszy ale wracając do normalnego jedzenia efekt jojo gwarantowany. Jem normalnie staram się zdrowiej i zmienić nawyki złe. Ale się rozpisałam
Pasek wagi

venga napisał(a):

Ja tu Was po podglądam żeby się coś pouczyć.Odchudzam się i odchudzam i mi nie wychodzi. Na koniec listopada 2012 ważyłam sobie 88,1 kg. Początkiem roku testowałam Dukana spadło mi prawie 6 kg i wróciło z powrotem 4 kg. Nie chcę już testować żadnych szalonych diet  tylko nauczyć się odżywiania i trochę aktywności fizycznej, tak żeby weszło mi to w krew i pozostało forever. Jestem trochę wege... z mięs jadam ryby i owoce morza. Więc trochę inne kombinacje w diecie. Wiem że potrafię, bo już kiedyś schudłam jakieś 10 - 11 kg. Teraz mam więcej po ciąży (trzymam już 3 lata to sadełko). Ale cel ważny. Pragnę drugiego dzieciątka jak nic, ale chcę przystępując do dzieła być silna, zdrowa i wyglądać jakoś, a nie ważyć potem jeszcze więcej, bo bym się już nie wzięła za siebie mając ponad 100 kg :D

 Brawo, nie stosowanie diet a prawidłowe żywienie to jest to i ruch. Kurcze sama kiedyś nie lubiłam się ruszać, a teraz kocham ćwiczyc, ogólnie nawet mąż się smieje ze mnie że on lubi pić piwo a ja ćwiczyć, bo  codziennie wieczorem on z piwkiem a ja ćwicząc. Jednak ruch daje satysfakcje. Chętnie Ci pomoge jeśli nie wiesz co ćwiczyć czy coś. Sporo tego przerabiałam i wiem już co i jak,
Pasek wagi

venga napisał(a):

Ja tu Was po podglądam żeby się coś pouczyć.Odchudzam się i odchudzam i mi nie wychodzi. Na koniec listopada 2012 ważyłam sobie 88,1 kg. Początkiem roku testowałam Dukana spadło mi prawie 6 kg i wróciło z powrotem 4 kg. Nie chcę już testować żadnych szalonych diet  tylko nauczyć się odżywiania i trochę aktywności fizycznej, tak żeby weszło mi to w krew i pozostało forever. Jestem trochę wege... z mięs jadam ryby i owoce morza. Więc trochę inne kombinacje w diecie. Wiem że potrafię, bo już kiedyś schudłam jakieś 10 - 11 kg. Teraz mam więcej po ciąży (trzymam już 3 lata to sadełko). Ale cel ważny. Pragnę drugiego dzieciątka jak nic, ale chcę przystępując do dzieła być silna, zdrowa i wyglądać jakoś, a nie ważyć potem jeszcze więcej, bo bym się już nie wzięła za siebie mając ponad 100 kg :D


Kochana ja mam to samo po ciązy mi się waga utrzymuje. Ja też jak nic na świecie chce 2 dzidziusia. Mam nadzieję że do grudnia będę w ciąży, Już sobie nie stawiam niewiadomo jakich celów ale tak 75 chciałabym mieć przed zajściem w ciążę.
Będziemy nad tym pracować razem

Pasek wagi

aaaotoja napisał(a):

venga napisał(a):

Ja tu Was po podglądam żeby się coś pouczyć.Odchudzam się i odchudzam i mi nie wychodzi. Na koniec listopada 2012 ważyłam sobie 88,1 kg. Początkiem roku testowałam Dukana spadło mi prawie 6 kg i wróciło z powrotem 4 kg. Nie chcę już testować żadnych szalonych diet  tylko nauczyć się odżywiania i trochę aktywności fizycznej, tak żeby weszło mi to w krew i pozostało forever. Jestem trochę wege... z mięs jadam ryby i owoce morza. Więc trochę inne kombinacje w diecie. Wiem że potrafię, bo już kiedyś schudłam jakieś 10 - 11 kg. Teraz mam więcej po ciąży (trzymam już 3 lata to sadełko). Ale cel ważny. Pragnę drugiego dzieciątka jak nic, ale chcę przystępując do dzieła być silna, zdrowa i wyglądać jakoś, a nie ważyć potem jeszcze więcej, bo bym się już nie wzięła za siebie mając ponad 100 kg :D
 Brawo, nie stosowanie diet a prawidłowe żywienie to jest to i ruch. Kurcze sama kiedyś nie lubiłam się ruszać, a teraz kocham ćwiczyc, ogólnie nawet mąż się smieje ze mnie że on lubi pić piwo a ja ćwiczyć, bo  codziennie wieczorem on z piwkiem a ja ćwicząc. Jednak ruch daje satysfakcje. Chętnie Ci pomoge jeśli nie wiesz co ćwiczyć czy coś. Sporo tego przerabiałam i wiem już co i jak,


To ja jak mogę też chciałabym poznać tajniki Twoich ćwiczeń, ja czasami Mel B hula hop
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.