- Dołączył: 2013-06-19
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 74
22 lipca 2013, 20:44
Witam!
Mam do zrzucenia jakieś 33kg i sama tego nie udźwignę:P Potrzebuję pomocy oraz wsparcia a wiem że tutaj znajdę ich najwięcej!!!
Jestem od 6 miesięcy szczęśliwa mamusią szczęśliwego synka - Bartusia ....
Jak wiecie chciałabym zrzucić te kg co mi przybyło niestety przed ciążą :( no i w czasie ciąży ( a przytyłam 30kg) No i po ciąży też został mi niezły balast jakieś 15-17 kg :P
Mam nadzieję, że się przyłączycie :)
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Drawsko Pomorskie
- Liczba postów: 1646
16 września 2013, 14:23
jakiego dzisiaj mam lenia juz - w pracy dzisiaj mialam full pracy :(
- Dołączył: 2013-07-11
- Miasto: Jarosław
- Liczba postów: 670
16 września 2013, 14:27
ok ja zmykam do domu nareszcie koniec pracy
trzymajcie się dziewczynki
możne uda mi się wpaść do was wiewczorkiem
- Dołączył: 2007-04-14
- Miasto: Chicago
- Liczba postów: 556
16 września 2013, 15:27
Hej dziewczyny. Mialam dosc kaloryczny weekend. W sobote bylam na weselu. Staralam sie trzymac diety ale bylo ciezko bo duzo kalorycznych dan mieli. W dodayku wczoraj duzo slodkiego zjadlam. Dzis z ciekawosci weszlam na wage I waga pokazala 69.8. Moze waga mi sie zepsula?
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
16 września 2013, 16:46
Hej a ja na weekend bylam na slowacji i jakies piwo i drink wpadly jakies przekaski ale w sumie wszystko w normie nie przezarlam sie wiec naprawde jestem zadowolona. Ale dzisiaj mam dzien beznadziejny tzn nic mi sie nie chce... ani cwiczen, ani w pracy nic no po prostu ledwo sie zwleklam o 10 z wyra....Brzydko na zewnatrz i jestem 1 dzien przed okresem wiec moze to jest glowny powod:/ Jutro pedze wieczorem na fitness wiec zaczynam moja przygode z cwiczeniami od nowa:) Moze dzisiaj uda mi sie cos poskakac... :)
- Dołączył: 2012-07-29
- Miasto: Czaplinek
- Liczba postów: 13674
16 września 2013, 17:00
No ta. Pogoda nie pomaga :-( ja najchetniej spalabym caly dzien ale dziecko ma inne plany ma plany marudzic. A co do cwiczen nie mato tamto wieczorem jak zwykle. Kurcze mam ochote na piwo jak tak piszecie o alko ale od tego to dopiero waga i brzuch rosnie wiec ja dalej abstynecje uskuteczniam :-(
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
16 września 2013, 17:05
Ja juz tez :) to byl ostatni weekend kiedy sobie pozwolilam. Tzn do Swiat. Mam cel zgubienia okolo 8kg i jak bede sobie popuszcala to tego nie osiagne a bardzo bym chciala! A zaraz ide cwiczyc bo od siedzenia w lozku z laptopem brzuch sie nie zmniejszy :)
- Dołączył: 2012-01-23
- Miasto: Koeln
- Liczba postów: 16
16 września 2013, 17:13
Jutro zaczynam diete, jestem mega zmotywowana :D Mam nadzieje ze to nie slomiany zapal :) a co u Was??
- Dołączył: 2012-07-29
- Miasto: Czaplinek
- Liczba postów: 13674
16 września 2013, 19:52
malutkanat napisał(a):
Ja juz tez :) to byl ostatni weekend kiedy sobie pozwolilam. Tzn do Swiat. Mam cel zgubienia okolo 8kg i jak bede sobie popuszcala to tego nie osiagne a bardzo bym chciala! A zaraz ide cwiczyc bo od siedzenia w lozku z laptopem brzuch sie nie zmniejszy :)
No niestety, a szkoda
![]()
Ja dziś sobie pozwolilam na 3 kawałki małej pizzy, ale płakać nie będe bo kurcze nie ma co świrować a potem wrócić do normalnego jedzenia a potem szok jojo
![]()
ja dziś też dość leniwie jeśli można tak powiedzieć spędzając dzień z 3 mc bobsem, ale hula hop i 8 minutówki na wieczór na bank.
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
16 września 2013, 21:26
jednak nie pocwiczylam ale dieta byla w 100% udana wiec sie ciesze. jutro fitness wiec juz nie odpuszzcze :)
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Drawsko Pomorskie
- Liczba postów: 1646
17 września 2013, 08:17
no ja ruch byl - lubie taka pogode, bo moge siedziec w domu z czystym sumieniem i cwiczyc :D
Jak jest slonce to w kolo domu tyle roboty, ze wieczorem juz nie bardzo chce mi sie cwiczyc :D
A tak zaliczylam:
Tamilee Webb - ramiona, brzuch, posladki
1 h rower stacjonarny
30 min hula - hop
100 ucisniec agrafka
I dzisiaj mam mega powera ![]()