Temat: Zrzucamy KG!!!!

Witam!
Mam do zrzucenia jakieś 33kg i sama tego nie udźwignę:P Potrzebuję pomocy oraz wsparcia a wiem że tutaj znajdę ich najwięcej!!! 
Jestem od 6 miesięcy szczęśliwa mamusią szczęśliwego synka - Bartusia .... 
Jak wiecie chciałabym zrzucić te kg co mi przybyło niestety przed ciążą :( no i w czasie ciąży ( a przytyłam 30kg) No i po ciąży też został mi niezły balast jakieś 15-17 kg :P 
Mam nadzieję, że się przyłączycie :) 
Pasek wagi
Jak tam dziewczyny z rana? :)
Ja wczoraj bylam na tym fitnessie ale wiecej nie pojde!!
Podniosla cene, za duzo ludzi na malej sali, grupa wiekowa 18-60 wiec sorry ale ja nie bede zwalniac tylko dlatego ze komus sie nie chce podzielic grupy na 2 czesci. Ja sie nawet nie zmeczylam.... :/

Od dzisiaj znowu Ewka wraca do mojej kuchni :)) i smigamy razem:)

Milego dnia:)
Pasek wagi
hej
u mnie z rana ok. Odkładam sobie jutrzejsze ważenie na za tydzień bo nie widzę sensu się ważyć w tym tygodniu. Za chwilę biorę się za moje 30 dniówki, nie mogę się doczekać poniedziałku, aż będę sama w domu i będę mogła normalnie ćwiczyć i przede wszystkim jeść normalnie. :)

Pasek wagi
U mnie dalej pogoda do du...
malutka no wspólczuje z tym fitnesem, sama wiem jak było jak ja chodziłam czasem z 6 osób i fajnie się ćwiczyło a czasem tak pełna sala że nie było jak rękoma ruszać. ;/ a Ci od fitnesu się cenią, niestety ;/
beatka a ćwiczyć  i jeść nie możesz spokojnie jak nie jesteś sama w domu?

Ja wczoraj dostałam grzybki od teśców, sama jadłam smażone jak kotlety a mąż dostał takie do zrobienia w śmietanie z cebulką , i kurcze ale pycha, chyba mi sie smaki zmieniły, pamietam z dziecinstwa ze nie lubiłam tych grzybów w smietanie a teraz powiem ze sa mniam mniam, kiedys byly dla mnie glutowate, slimacze :P

Wczoraj cwiczenia jak zawsze, boje sie tylko ze niedlugo cialo sie przyzwyczai do takiego wysilku i cm przestana spadac a ja nie bede miala co dodać do ćwiczeń, wrrr głupia cesarka
Pasek wagi
aaaaotoja w tej chwili przyjechała do mnie w gości teściowa i jej brat. Za bardzo nie mam kiedy ćwiczyć ogóle bo ciągle z nimi jestem, jak nie w domu to chodzimy po okolicy więc cieszę się że chociaż trochę czasu mam by swoje 30 dniówki zrobić. a z jedzeniem oczywiście staram się ograniczać ale wiadomo jak to z gośćmi, nieco ciężko.
Pasek wagi
a to rozumiem, goście to inna sprawa, jednak i tak podziwiam że ćwiczysz bo zazwyczaj trzeba się nimi opiekować a i z jedzeniem ciężej, spacerowanie na duży plus, no to rozumiem Twoje zadowolenie :)
Pasek wagi
przy mężu czy teściu (bo z nim też mieszkamy) to ćwiczę normalnie i jem dietetycznie raczej cały czas chociaż staram się ćwiczyć jak oni są w pracy.
Ale i tak myślę że przy gościach nieźle mi idzie, bałam się że będzie gorzej, no ale schudnąć nie schudnę raczej w tym tygodniu, raczej waga zostanie na miejscu

Pasek wagi
u mnie z wagą nie jest tak kolorowo, miesiąc a -1,1 kg, cm spadają ale waga nie, pewnie też dlatego że mój miesiąc to samo hula hop, a jednak nie jest to aerobiczne  na tyle by spalać tłuszcz, ale ważne że efekty cm są.Jeśli uważasz że dobrze Ci idzie przy gościach to super, myśle że te spacery mogą spowodować jakiś spadek wagi, nawet malusi będzie ok. Ja tam waże się codziennie nie umiem się opanowac :D Ale Ciebie waga może miło zaskoczyć.
Ja miałam opory na początku ćwiczyć przy mężu, ale teraz ćwicze bez problemu, ale przy teściu bym nie umiała czy teściowej, ale tez nie wyobrażam sobie z nimi mieszkać więc to inna inszość :)
Pasek wagi
Jak mieszkałam w Pl to sama na stancji, i też nie wyobrażałam sobie życia z teściami a szczególnie  z teściową.  no a tymczasowo za granicą nie mam wyjścia mieszkać sama. teść z moim mężem mieszkają tu kilka lat, ja się dopiero przeprowadziłam niedawno no i jeszcze przez jakiś czas musimy pomieszkać razem by trochę się ogarnąć finansowo. Ogólnie to staramy się o kredyt na dom a jak się narazie nie uda to chyba od przyszłego roku będziemy szukać osobnych stancji. Bo też chcę mieszkać samemu.

Ja wolę na wagę nie wstawać bo trafiło się trochę alko a wtedy zawsze mi się woda zatrzymuje, więc wolę się nie denerwować.
Pasek wagi
alko to zło , kurcze nawet cwiczac a pijac piwka na wieczór waga leci w góre jak szalona, dlatego jestem na detoksie alkoholowym :P
kumam, no na swoim to bajka, a z tesciami to horror , nawet jesli tesciowie to skarb osobowosciowy to z czasem robi sie nie fajnie
Pasek wagi
Hi dzieczyny. U mnie z dietka tak sobie. Ostatnio mam straszna ochote na slodkie, ale to moze ze @ mi sie zbliza. Nie mam czasu cwiczyc, bo dziewczynka zabki wychodza i sa straszne marudne. Jednej to juz sie przebil przez dziaselko. Wczoraj ugotowalam sobie zupke krem z cieciezycy i groszku. Mnnnniiiiaaaamiii  Uwielbiam takie zupy, nie trzeba je zageszczac dodatkowo. Dzis rano juz dwie miseczki zjadlam, na sniadanie i drugie sniadanie 
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.