Temat: Zrzucamy KG!!!!

ewela wybrałaś się do dietetyczki?

ewela to naprawde bardzo malo, ale jak ci ustala to mowilas jej o ruchu i cwiczeniach? Bo jak nie to ona pewnie patrzyla pod katem tego ze tryb siedzacy

byłam u dietetyka w lipcu i stosowałam dietę przez 4 tygodnie i schudłam 5 kg
teraz przestrzegam jej zaleceń ale nie trzymam sie diety tak jak powinnam łączę sobie posiłki między róznymi dniami
np śniadanie z wrtorku obiad ze środy itp. ale staram sie trzym,ac jej głównych zaleceń
gotować mało smażyć bez panierki itp
A co do ruchu to  mówiłam ze mam siedzący tryb życia
ona mi napisała dietę i powiedziała bardzo dożo ruchu wiec na pewno uwzględniła w diecie jakiś ruch  jakiś

qurde ja musze swoja diete od dietetyczki odkopac :D Pamietam jak na niej slicznie chudlam :D

Ewelasz wydaje mi sie ze 2kg na tydzien to jest za duzo! Zdrowe chudniecie to jest do 1kg na tydzien. Jesli zaczniesz sie wiecej ruszac to miesnie bede sie wyrabialy i mzesz nawet przybrac na wadze:) u mnie ten efekt nie raz wystapil aczkolwiek cm byly mniejsze wiec nic Ci tu nie doradze! 1,3 to i tak jest naprawde duzo jak na tydzien. A dlaczego akurat 6 w 3 tyg??

Beatka ja wczoraj tez mialam kipski dzien:/ az ucieklam do kolezanki zeby nie poplynac w jedzeniu i troche sie udalo ale troche ponad program i tak zjadlam. Ale trzeba isc dalej dzisiaj juz grzecznie.

U mnie to przed okresem na slodkie mnie ciagnie;/ ale tylko po obiedzie kurde no jakas dziwna jestem... zjem mieso i musze zjesc slodkie:)) czasem jakis owoc pomaga ale tak jak wczoraj slodycze poszly w ruch dobrze ze mialam belvite ciasteczka wiec nie bylo tragedii:)
Dzisiaj juz lepiej. Zmykam do pracy bo po poludnie znowu zabiegane a jeszce mnie trening czeka...

Natalko bo chciałabym zacząć listopad z wagą 79,9
A jak bym się stricte trzymała mojej diety to powinnam w listopadzie ważyć 74

Hej

Sorki z gory ze ja tak malo pisze, ale jestem w czytaniu na biezaco :)

gratuluje wam spadkow wagi, u mnie niestety troche spadlo a teraz znowu do gory.

Wiem ze za malo sie ruszam ale nie mam kiedy, po 8 godzinach w pracy jak wracam 17.30 do domu to mi sie juz nie chce a do tego nawarstwiaja sie pewne problemy co pewnie sa tez przyczyna tego ze nic mi sie nie chce...

Beatka - jak Ci tam w Finlandii, jak jezyk ciezki jest ? Norweski to taki ciezki do zrozumienia ale nauczyc sie jest w miare latwo jesli przebywasz w norweskim towarzystwie no i oczywiscie chcesz sie uczyc :)

Oki, zmykam cos popracowac..bede zagladac :)

 

 

OlaSz ja z ćwiczeniami mam to samo wracam po 16 z pracyogarne mieszkanie zajme sie dzieckiem i nie mam czasu na ćwiczenia, czas moze i by sie znalazł ale chęci zero. W lecie jeszcze pół bajki rowerek i rura 16 km

ewela no to trzymam kciuki :)

kurcze dziewczyny dopiero wrocilam do domu :/ ale bylam kupic kwiatki do wiazanki dla mamy juz na Wszystkich Swietych.  Pasowalo by pocwiczyc dzisiaj choc naprawde mi sie nie bardzo chce ale moze siezmobilizuje i uda mi sie choc chwile posmigac... z ubikacja dalej lipa juz mam brzuch jak w 8 miesiacu :/ czuje sie strasznie z takim twardym brzuszyskiem :( winogrona sliwki suszone i siemie zjedzone czekam na poranny efekt! trzymajcie kciuki!

Cześć Laseczki
Coś tu cisza znowu panować zaczyna
Ja w pracy jestem, więc nie omieszkam od czasu do czasu wpaść i zobaczyć co porabiacie
Miłego dnia życzę
Buziaki pa