- Dołączył: 2008-07-18
- Miasto: Paderborn
- Liczba postów: 4666
16 sierpnia 2013, 14:46
Witam :)
Szukam dziewczyn, ktore maja do zrzucenia od 10-15-20 kilo.
Naszym celem jest chudnac zdrowo, dlatego mysle, ze 7,5 miesiaca to calkiem mozliwy cel jak na 10 kilo.
Cel osiagniety ma byc do 17 kwietnia a start od 19 sierpnia :)
Prosilabym o wsparcie i raporty kilogramowe. Chetni moga wpisywac meni to wymienialybysmy sie przepisami i dieta szlaby ciekawiej.
Zapraszam :)
ja chce schudnac 15 :)
Moja poczatkowa waga 82,2 kilogramow.
No to do poniedzialku
3 miesiace za nami :)
Prujemy dalej :)
Edytowany przez caro999 20 stycznia 2014, 20:42
- Dołączył: 2013-08-07
- Miasto: Będzin
- Liczba postów: 3829
27 października 2013, 12:00
możesz:) wszyscy mile widziani, szkoda tylko, że tyle młodych dziewczyn już się odchudza, świat zmierza ku zagładzie jak nic :P
ale witamy w naszym gronie :)
ja przed chwilą wróciłam ze spaceru, plac zabaw zaliczony, sklep też, zaraz się biorę za obiadek a później znowu pewnie ruszymy na plac bo młody chce pograć w warcaby, a na placu są stoły do gry:)
tak, wiem... można pograć w domu ale po co siedzieć w domu przy takiej pięknej pogodzie :D
- Dołączył: 2013-05-01
- Miasto: Leszno
- Liczba postów: 8
27 października 2013, 12:28
Dobrze..
No wiesz, jeśli ma się taką potrzebę aby schudnąć to raczej trzeba.. Niestety muszę zrzucić trochę kg bo strasznie się zaniedbałam i czas to zmienić bo wyglądam okropnie. Odchudzać można się w każdym wieku, ważne aby to robić rozsądnie.
- Dołączył: 2013-08-07
- Miasto: Będzin
- Liczba postów: 3829
27 października 2013, 13:16
i tej wersji się trzymaj :))) mówię tylko, że takie mamy czasy, że coraz więcej młodych ludzi musi się wziąć za siebie, ale to się ceni. Tylko tak jak mówisz rozsądnie i tego Ci życzę :)
zrobiłam obiad, chłopaki już wcinają a ja się zastanawiam co wyjdzie ze spaceru, bo się taki wiatr zerwał że chyba wszystkie liście dzisiaj spadną;p
27 października 2013, 13:31
Cześć dziewczyny
![]()
wpadłam się przywitać, co u Was ciekawego?
Jak wam mija niedziela?
Mi bardzo leniwie
![]()
dziś dzień odpoczynku mam - od ćwiczeń.
A co - należy się, chwila rozpusty
- Dołączył: 2013-08-07
- Miasto: Będzin
- Liczba postów: 3829
27 października 2013, 14:49
ja robię gulasz z żołądków a w międzyczasie zrobiłam synowi planszę do warcabów :P zakrętki się po domu plączą to niech się na coś przydadzą :D
- Dołączył: 2012-01-02
- Miasto:
- Liczba postów: 13102
27 października 2013, 15:43
super pomysł z grą :)
- Dołączył: 2011-10-29
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 1659
27 października 2013, 15:56
ja wróciłam właśnie do domu i sobie odpocznę w końcu
- Dołączył: 2013-05-01
- Miasto: Leszno
- Liczba postów: 8
27 października 2013, 16:50
Cześć, no tak, ja zaniedbałam się przez problemy ale czas to wszystko zmienić :)
Świetny pomysł z tą planszą :)
Ja słyszałam o gumach do żucia które żuje się wtedy, kiedy pojawia się głód, muszę poszukać gdzieś i spróbować :)
- Dołączył: 2013-10-20
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 41
27 października 2013, 17:33
76ptys76 napisał(a):
Witajcie,u mnie dziś było pracowicie.Wysprzątałam całe mieszkanie,włącznie z odsuwaniem mebli ,myciem okien Cały tydzień grzecznie ćwiczyłam,pilnowałam diety.Mam nadzieję że będzie spadek wagi.chociaż jutro mam dostać miesiączkę :(Czytam sobie teraz o pulsie i spalaniu tkanki tłuszczowej i coś mi nie wychodzi wynik.Mam 37 lat.A więc 220-37= 183 max puls.I teraz 183*0,65= 118,95.Czyli taki powinnam mieć puls podczas ćwiczeń ?118 ?Zawsze mam większy 150-160,ćwiczę intensywnie.Czy to oznacza że powinnam zwolnić tempo ćwiczeń ? Oj już się pogubiłam Pomóżcie
dobrze obliczyłaś, mój optymalny puls do spalania to 126 i staram sie 140 nie przekraczać. nie wiem na czym cwiczysz? po prostu zmniejsz obciązenie i bedzie wporzo.
ja dlugo sie nie odzywalam bo mialam zjazd na uczelni i musialam sie troche pouczyc. na razie sie nie waze, moze za tydzien. mialam przerwe w cwiczeniach no i wpadlo troche slodyczy przez urodziny to tu to tam :-) generalnie nie jest zle bo i tak -0.5 kg jest.
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88303
27 października 2013, 17:37
LubieKawe napisał(a):
76ptys76 napisał(a):
Witajcie,u mnie dziś było pracowicie.Wysprzątałam całe mieszkanie,włącznie z odsuwaniem mebli ,myciem okien Cały tydzień grzecznie ćwiczyłam,pilnowałam diety.Mam nadzieję że będzie spadek wagi.chociaż jutro mam dostać miesiączkę :(Czytam sobie teraz o pulsie i spalaniu tkanki tłuszczowej i coś mi nie wychodzi wynik.Mam 37 lat.A więc 220-37= 183 max puls.I teraz 183*0,65= 118,95.Czyli taki powinnam mieć puls podczas ćwiczeń ?118 ?Zawsze mam większy 150-160,ćwiczę intensywnie.Czy to oznacza że powinnam zwolnić tempo ćwiczeń ? Oj już się pogubiłam Pomóżcie
dobrze obliczyłaś, mój optymalny puls do spalania to 126 i staram sie 140 nie przekraczać. nie wiem na czym cwiczysz? po prostu zmniejsz obciązenie i bedzie wporzo.ja dlugo sie nie odzywalam bo mialam zjazd na uczelni i musialam sie troche pouczyc. na razie sie nie waze, moze za tydzien. mialam przerwe w cwiczeniach no i wpadlo troche slodyczy przez urodziny to tu to tam :-) generalnie nie jest zle bo i tak -0.5 kg jest.
No niestety tak jest. Ja kiedyś ćwiczyłam na siłowni i z pulsem 180 ekhm... i wierz mi, nie chudłam. A od kiedy trzymam ok. 135-140 to naprawdę jest dużo lepiej z modelowaniem sylwetki i ze spalaniem kalorii. Prawda jest też taka, że przy regularnym wykonywaniu ćwiczeń nasz puls w końcu spada, ja nie robię niczego innego niż wcześniej, mam większe obciążenia, a puls dużo niższy, po prostu się przyzwyczajamy do tego i też nasze serduszko inaczej reaguje. Ale to trzeba wyćwiczyć i radzę zwalniać czy właśnie zmniejszać obciążenie najpierw.