- Dołączył: 2008-07-18
- Miasto: Paderborn
- Liczba postów: 4666
16 sierpnia 2013, 14:46
Witam :)
Szukam dziewczyn, ktore maja do zrzucenia od 10-15-20 kilo.
Naszym celem jest chudnac zdrowo, dlatego mysle, ze 7,5 miesiaca to calkiem mozliwy cel jak na 10 kilo.
Cel osiagniety ma byc do 17 kwietnia a start od 19 sierpnia :)
Prosilabym o wsparcie i raporty kilogramowe. Chetni moga wpisywac meni to wymienialybysmy sie przepisami i dieta szlaby ciekawiej.
Zapraszam :)
ja chce schudnac 15 :)
Moja poczatkowa waga 82,2 kilogramow.
No to do poniedzialku
3 miesiace za nami :)
Prujemy dalej :)
Edytowany przez caro999 20 stycznia 2014, 20:42
- Dołączył: 2013-08-07
- Miasto: Będzin
- Liczba postów: 3829
6 listopada 2013, 19:37
znowu spedziłam w szkole 11 godzin... mam dość... jem kolację i idę spać....
- Dołączył: 2013-11-05
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 197
6 listopada 2013, 20:29
need_for_motivation napisał(a):
znowu spedziłam w szkole 11 godzin... mam dość... jem kolację i idę spać....
Polski system edukacji ciągle mi uświadamia, że uczymy masę niepotrzebnych informacji.
Jestem po studiach, pracuję w swoim zawodzie i szczerze powiedziawszy przez 2 miesiące pracy nauczyłam się więcej niż przez 3,5 roku studiów. W ogóle nasz system edukacji nie przygotowuje nas do pracy w zawodzie. Po co mi teoria jak nie umiem jej wykorzystać jej w praktyce? Na studiach w ogóle nie robiliśmy sobie symulacji jakie mogą nas spotkać w praktyce. Masakra :(
Ale ja dzisiejszy dzionek zaliczam do udanych - byłam na wirtualne wizycie u dietetyka :) Troszkę inaczej, ale na pewno motywująco.
Miłego wieczoru dziewczyny idę pojeździć na rowerku :)
- Dołączył: 2013-08-07
- Miasto: Będzin
- Liczba postów: 3829
7 listopada 2013, 07:28
wstałam, wypiłam kawę i zastanawiam się czy jeść śniadanie. jakoś nie mogę się przyzwyczaić do jedzenia rano, później pół dnia mnie brzuch boli ;/ idę ogarnąć głowę i pomyślę jeszcze trochę ;p
miłego dnia :)
- Dołączył: 2008-07-18
- Miasto: Paderborn
- Liczba postów: 4666
7 listopada 2013, 08:38
Ja znow jak zombie.
Spac nie moge, problemy z dzieckiem wykanczaja mnie powoli ale skutecznie.
Dieta chyba jest, na cwiczenia sily nie ma.
Od 2 tyg sypiam po niecale 5 h i to z przerwami. Dzis juz naprawde widze przez mgle.
Dietkowego dnia, Kochane!
- Dołączył: 2013-08-07
- Miasto: Będzin
- Liczba postów: 3829
7 listopada 2013, 15:43
caro współczuję
ja wróciłam z pracy, włączyłam pranie i zaraz idę kręcić kołem.
Na jutro umówiłam się do dentystki bo mnie tak ząb boli od wczoraj, że chyba się wścieknę... a jeszcze bardziej się wścieknę jak się okaże, że trzeba kanałowo leczyć bo już był robiony i co?? tak ciężko zęba do końca wyleczyć?? lekarze cholera jasna.....
- Dołączył: 2008-07-18
- Miasto: Paderborn
- Liczba postów: 4666
7 listopada 2013, 19:35
Ja juz zapomnialam jak to jest krecic kolem,
Obiecalam sobie wziasc sie w garsc mimo notorycznego zmeczenia. Kiedys trzeba, wiosna juz niebawem... :P
need, bezbolesnej wizyty zycze!
- Dołączył: 2013-08-07
- Miasto: Będzin
- Liczba postów: 3829
8 listopada 2013, 06:41
niech sobie nawet będzie bolesna byle to dzisiaj jakoś załatwić bo nie mogę nic zagryźć, normalnie mam wrażenie, że ten ząb jest jakiś nie mój i mnie specjalnie boli... ale co tam, do 17.30 wytrzymam;p
ale jest jeden plus haha- na wadze wreszcie spadek po długoweekendowych szaleństwach :D 87,5-88
mam nadzieję, że do świąt zejdę na dobre przynajmniej do 85 i będę w stanie utrzymać tą wagę
teraz piję kawę - z przymusu zimną bo po ciepłej bym się chyba wściekła
a później prysznic i na zakupy, do pracy na 11.50 - lubię piątki :)
- Dołączył: 2013-08-07
- Miasto: Będzin
- Liczba postów: 3829
9 listopada 2013, 10:48
no i tak jak wykrakałam wczoraj rano wizyta u dentystki była mega bolesna mimo potężnego znieczulenia ;/ za 2 tygodnie mam iść na wypełnienie, dzisiaj już jest lepiej ale to jeszcze nie to...
od rana planuję się wybrać na zakupy i jakoś nie mogę ... posprzątałam kuchnię, pokój, odkurzyłam, powycinałam choinki na kartki świąteczne i niby mogłabym się ubrać i iść ale jak patrzę za okno to mi się odechciewa... szaro ponuro zimno bleh...
a wieczorem chyba goście przychodzą więc tak czy inaczej trzeba zrobic jakieś zakupy...
jak wam mija dzionek?
9 listopada 2013, 11:13
cześć dziewczyny!
wróciłam od dietetyczki
na wadze - 8KG w 4 tygodnie
, ale szok normalnie!
od poniedziałku zaczynam właściwą dietę redukcyjną.
Jadę dziś na maraton zumby i jak na złość mnie but obtarł
Jestem prze-szczęśliwa!
Na brzuchu ubyło mi aż 8 cm!
- Dołączył: 2013-11-05
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 197
9 listopada 2013, 20:43
-inna- napisał(a):
cześć dziewczyny! wróciłam od dietetyczki na wadze - 8KG w 4 tygodnie , ale szok normalnie! od poniedziałku zaczynam właściwą dietę redukcyjną. Jadę dziś na maraton zumby i jak na złość mnie but obtarł Jestem prze-szczęśliwa! Na brzuchu ubyło mi aż 8 cm!
Brawo ! Oh mam nadzieje, że też będę miała jakieś efekty.
A dowiedziałaś się czegoś ciekawego podczas wizyty?