Temat: 10 tyg od 26.08.13 kto chetny?

ja dziś zaliczyłam turbo spalanie Ewy Ch., dzisiejszy dzień zaliczam do udanych, bo chociaż miałam wielką ochotę na słodycze to nie pokusiłam się  :) a wy jak tam dziewczyny ? Odzywajcie się bo tu cichutko, a to pierwszy dzień dopiero :)

Melduję, że dzisiaj rano waga pokazała 75,8 kg. Cel na te 10 tygodni to 66 kg. Marzy mi się 56 kg, ale to dopiero za parę miesięcy :)

Dziś odkryłam Focus T25 i jutro zamierzam go spróbować, również natknęłam się na Callanetics i myślę, aby ćwiczyć jedno i drugie, chociaż trochę boję się, że przy Callanetics umrę z nudów jak tak przejrzałam wstępnie co tam w środku jest :D

hejka
ja kręciłam hula-hop ale mam znowu przerwę bo z siniaka zrobił się krwiak z guzem więc muszę przeczekać aż zniknie ;./ szkoda bo wkręciło mi się kręceniem.
Też myślałam nad callanetics, ale musiała bym jednocześnie film jakiś puścić by było ciekawiej :) dużo dziewczyn chwaliło się znakomitymi efektami tych ćwiczeń, ja kiedyś aż 2 razy zrobiłam :P

Witam panienki :> ja dietki również nie mam, nie chce schudnąć, tylko stracic chociaż pio 2cm w udach i wyrzeźbić brzuszek. Od wczoraj zaczęłam ćwiczenia: http://wdziek.info/cwiczenia_na_nogi_i_posladki.html, zajęły mi 20minut a ledwo żyłam :D później 50 brzuszków. słaba kondycja u mnie troszku.. A wracając do ćwiczeń, ktoś próbował tych co zaczęłam robić? Można zgubić cm bez dietki i obżarstwa?

Witam, witam :) Ja zrobiłam dziś to co zamierzałam, czyli Cardio z Focus T25 i Callanetics (czy jak to sie pisze ;D)

A ja poległam :( drugi dzień a ja już zaliczyłam porażkę. Wczoraj było zbyt pięknie. Rano poszłam biegać, wszystkie posiłki zgodnie z planem, wieczorem z nudów jeszcze trochę poćwiczyłam. Byłam taka dumna z siebie. A dzisiaj... nie wiem co się stało. Pewnie to trochę przez zbliżający się okres, ale chyba nie ma sensu zwalać całej winy na to. Po prostu jestem słaba. Nie porzucam planu, postaram się żeby jutro było tak jak wczoraj. Mam nadzieję, że się uda, tak samo jak widzę, że Wam się udaje.

Pinkate nie przejmuj się, tylko działaj dalej i nie rozmyślaj nad porażkami :)

dzięki Musztii:* mam taki zamiar :)

ja mam schize ze moge byc w ciazy i juz sama nie wiem nic i musze kupic test ale byloby fajnie ale z drugiej strony to nie czas na dziecko...