- Dołączył: 2013-10-06
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 144
13 października 2013, 00:15
Kto dołącza do wyzwania w rzucaniu zbędnego ciężaru z siebie??
Codziennie piszemy co dziś zrobiłyśmy dla samej siebie typu ćwiczenia, masaże, zabiegi...
Oraz ważymy się co tydzień i ujawniamy wyniki ;D
Na koniec każdego miesiąca przedstawiamy ilość zrzuconych kg w miesiącu :)
w ten sposób będziemy miały kontrolę nad sobą no i motywację do dalszego działania :D
i za rok w październiku jesteśmy super laski
Czas start ;D
18 października 2013, 00:12
I czas zdać relacje :)
Poszłam ćwiczyć o 19. Tiffany boczki i postawa prawidłowa, 30 dniowe wyzwania na pośladki, brzuch oraz talię :)
- Dołączył: 2013-07-20
- Miasto: Chorzów
- Liczba postów: 203
18 października 2013, 11:23
Lecę teraz na zajęcia, wieczorem napiszę sprawozdanie xD miłego dnia!
- Dołączył: 2013-10-06
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 144
19 października 2013, 00:02
No piszcie ;)
19 października 2013, 13:03
u mnie waga bez zmian. Nie mam pomiarów, bo nie robiłam ich tydzien temu :D zrobie je za kilka dni jak bede miała obciążenia, bo wtedy zaczynam p90x drugi raz ;) i będę porównywać
ogólnie z odzywiania jestem zadowolona, gorzej było z cwiczeniami w tym tygodniu
- Dołączył: 2009-05-01
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 1726
19 października 2013, 21:48
mozna?:>
- Dołączył: 2013-10-06
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 144
19 października 2013, 22:57
U mnie też bez zmian ;(
20 października 2013, 10:33
U mnie również bez zmian, za to od jutra przechodzimy z mamą na dietę "Plan wypłukiwania tłuszczu" więc na pewno efekty będą :)
- Dołączył: 2013-07-20
- Miasto: Chorzów
- Liczba postów: 203
20 października 2013, 19:10
Już myślałam, że temat był padł. U mnie też raczej bez zmian, bo ostatnio ważyłam się w środę więc wiele nie zdążyłam zgubić. Co do jedzenia, zaliczam niewielkie wpadki (dalej to podjadanie i to, że nie mogę oprzeć się by nie wziąć czegoś słodkiego. To jest gorsze niż uzależnienie). Ćwiczenia pozostawiają mi wiele do myślenia. Wzięłam najłatwiejszy zestaw od Ewy Chodakowskiej i zaczęłam cherlać gorzej niż gruźlik. Papierosy niestety robią swoje. Rzuciłabym, bo coraz bardziej cierpi na tym mój organizm i portfel, ale wtedy będę musiała liczyć się z jeszcze większym apetytem :/
- Dołączył: 2013-10-20
- Miasto: warszawa
- Liczba postów: 24
20 października 2013, 19:45
Mogę jeszcze się dołączyć?
Dzisiaj nie było najgorzej, na śniadanie bułka z dużą ilością warzyw, potem ryż, też z warzywami i godzinę temu to samo, co na śniadanie. Oprócz tego turbospalanie i troche brzuszków i przysiadów.
Waga: 58,2kg
- Dołączył: 2013-07-20
- Miasto: Chorzów
- Liczba postów: 203
20 października 2013, 19:59
A ile masz wzrostu i ile chcesz schudnąć? Laska, ważysz tyle ile ja bym chciała. Byłabym wniebowzięta jakbym zobaczyła tyle na wadze ^^