- Dołączył: 2010-11-20
- Miasto: Ands
- Liczba postów: 901
22 października 2013, 21:48
Dziś jestem 1 dzień na diecie.
Chcę schudnąć 8 kg do sylwestra. Kto się dołącza ?
Co tydzień podsumujemy wyniki, wstawimy zdjęcia.
Trzeba się wzajemnie motywować i kontrolować!
- Dołączył: 2010-11-20
- Miasto: Ands
- Liczba postów: 901
1 listopada 2013, 09:36
hej jak tam u Was? ja sie trzymam w miare ok::) staram się;)
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 6837
1 listopada 2013, 19:24
Ja tez sie trzymam , nie ma tragedi. Chociaz codziennie cos slodkiego jem, ale staram sie zeby bylo to jak najlepsze rozwiazanie. Dzisiaj np sernik.
Co myslicie o kaszy mannie? Jako posilek?
5 listopada 2013, 16:20
sięgnęłam dna:( podjadałam sobie nieźle..czekolada, ciastka, fast food i tak przez cały poprzedni tydzień... opamiętałam się jak przypomniałam sobie że sukienka na sylwestra się nie poszerzy ;) od wczoraj wróciłam do diety bez śmieci..
- Dołączył: 2010-03-23
- Miasto: Erfurt
- Liczba postów: 51
5 listopada 2013, 16:22
ja tez zajadam i to niezle :/ stres w pracy, po pracy nie mam ochoty na nic... do bani
7 listopada 2013, 08:15
Dziś zaczęłam od pysznego śniadanka, za chwilkę zaczynam fitness :) Od poniedziałku nie jem słodyczy i innych śmieci i czuję się świetnie !!!
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 6837
7 listopada 2013, 17:52
Hello,
Ja dzisiaj odpuscilam silownie bo sie czuje fatalnie, chyba jakies chorobstwo mnie bierze:(
Schudlam juz 2-3 kg. Jest dobrze, wygladam lepiej(tak mi sie wydaje) tylko nie mam czas pic wody. Bo w pracy to nie moge tyle pic bo co chwile bym musiala do ubikacji biegac. Za to w domu staram sie nadrabiac picie wody:) i w nocy wstaje do wc bo mnie oęcherz ciśnie
![]()
Poszlabtm na jakies zakupy:) mmmm..
Jest jakas kolezanka z Łodzi??:) albo okolic?:)
11 listopada 2013, 19:33
Hej podsumuję poprzedni tydzień - 7 dni i wykonane 3 treningi, przestrzeganie diety w 92%, były małe grzeszki - jeden pocket i jeden kawałek tiramisu :(..Ale nie poddaje się, kolejny tydzień się zaczął, i wiem że jak nie jem śmieci to nie mam na nie ochoty..Bo to takie błędne koło - jak jem zakazane rzeczy to mam automatycznie ochotę na więcej..
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 6837
11 listopada 2013, 20:00
nie ma sie co zalamywac porazkami. tak kazdy ma.
i ten kto osiagnie cel to tez mial w swojej walce grzeszki jedzeniowe;]
- Dołączył: 2010-11-20
- Miasto: Ands
- Liczba postów: 901
12 listopada 2013, 08:21
oj laski..... żeby odchudzanie było takie proste........
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 6837
12 listopada 2013, 22:25
Powiem wam ze jak sie nie je slodyczy przez jakis tydzien chociaz to juz sie pozniej tak bardzo nie chce. Ja teraz stawiam na slodycze domowe cztli domowe ciasta. Jak juz cos jem. Ale to nie w takich ilosciach jak kiedys:)
Jak sie widzi efekty to ciezko przestac wiczyc tylko chce sie coraz wiecej i wiecej:)