Temat: Cel: chudsza o 20 kilo do maja 2014

nawet o seksie nie myślę bo tez wciskam sobie,że mój mąż widzi tylko moje fałdy

każdy jest kowalem swojego losu wiec ja jestem główną winowajczynią tego ,że nie chudnę:(

dawniej stosowałam tylko konkretne diety np. niełączenia czy dukana bo łatwiej stosować mi się do zasad ale to głupie na dłuższa mete bo dieta to zmiana nawyków na cale życie a nie na 2-3 miesiace

Ja ODPUSZCZAM . nie będę samej siebie oszukiwała:(i tak niczego nie osiągnę bo jestem beznadziejna:(będę tu do Was zagladac-to napewno

i dziwie się ze nie mam konkretnej pracy jak sama nie jestem konkretna. kto chciałby takiego nieudacznika do pracy:(Trzymajcie się dziewczyny. POWODZENIA WAM ŻYCZE.

Ale jak?? Ja nie ogarniam siebie i swojego ciała!musiałabym iść na odwyk!! odwyk od jedzenia