Temat: 10 kilo do zgubienia mamy i dlatego się odchudzamy

od wczoraj wieczora mnie nie było a tu tyle postów :) bardzo się cieszę :)
ja niestety nie umiem się zabrać za tyle ćwiczeń jak Wy, niewiem jak to robicie :)
weekend zapowiada się dość ciekawie bo nie ma żadnego zaliczenia za to zaczynają się zajęcia z gotowania, moze przyniosę Wam jakieś fajne przepisy :)

Chyba jutro wybiorę sie na zakupy po nowy lakier :) tak w nagrodę że dalej daję radę walczyć m.in z nałogiem na słodkości :D
Chociaż dziś jest mi bardzo ciężko bo sąsiadka przyniosła szarlotkę i ona tak pięknie pachnie ;(
Netoslava piękny wynik gratuluję :) Skalpel nie sprawiał Ci na początku trudności ? Bo ja wytrwałam całe 30 min i przerzuciłam się na Total fitness 
Zunia nowe przepisy jak najbardziej :)
Muszę się jeszcze pochwalić zaliczyłam dziś jeszcze godzinny spacer po puszczy :)

Hej kobitki

Ja już leżę w łóżku, siostrzenica śpi, ukochany także. Dziś przerobiłam A6W dzień 9 i Mel b abs, ramiona. Na więcej brak czasu :(
Padam na twarz, ale jestem uśmiechnięta. Mam nadzieję, że waga rano pokaże nieco mniej. Zobaczymy. ;)
Jutro może będzie czas na więcej ćwiczeń z Mel b.
Obwody lecą, widzę gołym okiem. Szkoda, że nie zmierzyłam się cała, tylko uda.
A spadło 2cm z ud :D
Dobranoc dziewczynki i spadeczków życzę.

Ps. Ja spodziewam się @ za jakieś 3-4 dni, także niebawem waga wywinduje odpowiednio do góry :(

Dziś na wadze odrobinkę mniej, ale mnie to cieszy :) Zjadłam owsiankę, ogarnę nieco i biorę się za Mel B.
Roznosi mnie energia od samego rana :D Co u Was słychać moje chudzinki?
W pn wstawię zdjęcia brzucha z początku diety i z teraz. Ocenicie czy jest różnica.

u mnie też spadek aż 0,1 od wczoraj :):)
ale i tak dobrze bo trafiła się drożdzóweczka z jagodami:) Pasek uaktualnie w poniedziałek po ważeniu :)

Ja już po Mel b- pośladki, abs, ramiona... uf uf
wieczorem zrobię z J. a6w i dam radę uda. :)

Hej! Nie pisałam nic bo miałam kłopoty z internetem ;(( Jak Wam idzie?

Ja dziś dostałam @ i o 4 rano zerwał mnie tak silny ból, że chłopak już się ubierał żeby mnie wieźć na pogotowie- nie mogłam stanąć na nogi . Więc ćwiczeń dziś nie będzie :/ Już wiem skąd u mnie taki apetyt a słodkie był ostatnio...

Wszystkie pisałyście jakie stosujecie diety więc i ja wtrącę słówko- otóż ja miałam dietę ułożoną indywidualnie przez trenera, razem z rozkłądem treningów. Stosowałam ją przed wakacjami i ładnie chudłam, było widać delikatny zarys mięśni ;) ale przyszły wakacje- paradoksalnie stres związany ze studiami i 10 kg na plusie :/ Teraz staram się od nowa wrócić do wypracowanej wcześniej figury.