- Dołączył: 2010-11-03
- Miasto: Wwww
- Liczba postów: 171
10 listopada 2010, 18:47
Witam serdecznie :)
Nie zawsze byłam "duża dziewczynką".Tak naprawdę moje tycie zaczęło się od kiedy to zaczęłam stosować dietę za dietą.Schudłam 5 kg,przytyłam 10 kg.Przy mojej nie rozwadze efektem był "jo-jo".Jeszcze 6 lat kiedy "panowałam"na swoją wagą.Ale kiedy zaszłam w ciąże i przytyłam 25 kg to od tamtej pory przestałam panować.Najpierw było 100 kg,110 kg....za każdym razem znany dobrze mi schemat "chudnięcie i tycie" .Dziś jest już 124.2 kg :(
chcę coś ze sobą zrobić.Mam dość takiego zamkniętego koła,dlatego też liczę na wsparcie oraz mam nadzieję że ktoś do mnie dołączy -zawsze to raźniej :)
10 listopada 2010, 20:45
nie mam pojęcia jak się czujesz, ale zgaduje ze nie najlepiej ;). ważne że zebrałas sie w sobie, zeby coszmienić. TRZYMAM ZA CIEBIE KCIUKI :)!
- Dołączył: 2010-06-13
- Miasto: Malbork
- Liczba postów: 628
10 listopada 2010, 21:08
Też miałam dużą nadwagę/otyłość, ale udało mi się to zmienić
Polecam MŻ + ćwiczenia!
Jesteś niesamowita!
- Dołączył: 2007-12-11
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 187
10 listopada 2010, 22:29
Hej
Chyba się do Was przyłacze. Juz tez nie wiem co mam ze soba zrobic zeby wygladac jak człowiek, a razem zawsze łatwiej
IronButtererfly jak ty to zrobiłas?????
- Dołączył: 2008-10-19
- Miasto: Rybnik
- Liczba postów: 257
11 listopada 2010, 07:37
Witam. Ja również się przyłączam:) Od dawna się zmagam z odchudaniem, ale co zaczęłam to później jedzonko zwyciężyło. Zbieram się teraz w sobie i mam nadzieje, że tym razem się uda. Powodzenia.
- Dołączył: 2009-12-15
- Miasto: Moje Miejsce
- Liczba postów: 242
11 listopada 2010, 08:08
ja tez się do Was przyłaczę , dzisiaj na wadze zobaczyłam równe 100 kg i zaczynam dzisiaj dukana
11 listopada 2010, 08:45
powodzenia życze trzymaj się
- Dołączył: 2008-11-20
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 6622
11 listopada 2010, 09:06
> Ja bardzo chętnie będę Cie wspierać. Wiem co
> czujesz... Też miałam/mam gigantyczną nadwagę.
> Jaką dietę wybrałaś?
Ty to masz chyba niedużą nadwagę już teraz:)
Gratuluję schudnięcia aż tylu kg, ja 5 nie mogę.
11 listopada 2010, 09:07
Witajcie,
można się przyłączyć?
11 listopada 2010, 09:09
Bebeczka - dieta 1400-1500kcal :)
- Dołączył: 2010-09-10
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 235
11 listopada 2010, 09:34
nereida20 czasami trudniej zrzucić 5 niż 50 :) do 5 nie ma aż takiej motywacji a jak się ma do zrzucenia 50 i wygląda się jak potwór to motywacja jest dużo większa. Przynajmniej w moim przypadku. Chociaż powiem Wam, że jak ważyłam te 116 kg to starałam się o tym nie myśleć i w ogóle. A teraz jak schudłam 35 kg dopiero zaczyna mnie tak naprawdę denerwować to, że jestem gruba. Ale powiedziałam sobie, że odchudzam się już ostatni raz w życiu. Osiągnę swoje wymarzone 60 kg i je utrzymam. JUŻ NIGDY W ŻYCIU NIE BĘDĘ POTWOREM!