Temat: Zbieram grupę wsparcia ok. 80-85 kg

Cześć, zapraszam do kontaktu osoby, które mają podobną wagę do mojej i ten sam cel. Razem będzie raźniej, wiadomo. Wymiana doświadczeń, pocieszanie, wspieranie, kibicowanie... Piszcie! :) Do lata jeszcze mamy czas. Zacznij już dziś i się nie zastanawiaj!!!
witam Was :)
zdecydowanie dołączam się do Was, na liczniku u mnie tak jak widać, cięęęężko :)
Pasek wagi
Witajcie :) 

Fajnie, że dołączacie - tabelki w ruch i do dzieła :)
Mnie chyba dopada wiosenne przesilenie i jeszcze @. Człowiek wie, że żyje, bo ma na co ponarzekać :P

Zbieram się do skakania i ćwiczeń. 

Pasek wagi
A Wasz???
A mój był wczaoraj - dostałam Schake z Mc od mojego M. a dzisiaj będę piekła faworki:)
Pasek wagi
Hej! W końcu znalazłam czas, by tu Was odwiedzić ;) 

Puerh - mam nadzieję,że głupie komentarze już odeszły w niepamięć i nie przejmujesz się nimi! Jak wiadomo : " podłość ludzka nie zna granic", więc nic tylko olać całą sytuację! 

Nemesisss, Liv - witajcie! Fajnie,że z chwili na chwilę więcej nas w tej grupie. 


Ja za moment zabieram się za ćwiczenia, Dziecię me pojechało z ojcem na pobranie krwi, więc umieram ze stresu - zajmę się czymś, może mi przejdzie :)

3 dni zaliczone z kompletem punktów - może uda się w tym tygodniu wyrobić całość? ;> Gonić- dziewczyny!


Co do tłustego czwartku - nie obchodzę, bo... na szczęście nie przepadam za pączkami i faworkami ;]


Pasek wagi
A ja wlasnie zjadlam malego pączka zamiast II sniadania wiec kalorycznosc sie zgadza  wiem ze wartoscie odzywcze juz nie wiec teraz zagryzam wlasnie marchewkę :)
Pasek wagi
witajcie :)
u mnie Tłusty Czwartek będzie taki jak u Puerh, nie ma bata, choć reszta rodzinki pięknie sobie dogodzi :D
Pasek wagi

haha to widzę ja tylko ostro poszalałam z paczusiami xD jutro bd grzeczna :P witajcie dziewczyny:)

Przyznaję się, też zjadłam... Ale wliczony dzisiaj w kaloryczność dzienną. Więc przeżyję jakoś. W ogóle w tym tygodniu mi idzie źle ze słodyczami ;/ muszę znaleźć jakieś zastępstwo w trakcie @ - zawsze tak mam ech.

Zaserwuję sobie wycisk dzisiaj - niech płacze ten smalec! O! 


Pasek wagi
Ja płaczę zamiast smalcu. Serio. Cały dzień płyną mi łzy do czasu, aż się skończą, a gdy znów napłyną to od nowa. pomagam sobie tym.  http://www.youtube.com/watch?v=WIbUNfg_wmM 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.