- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 lutego 2014, 17:06
Edytowany przez truedream 19 lutego 2014, 17:10
20 lutego 2014, 10:19
20 lutego 2014, 10:31
20 lutego 2014, 14:29
LadyLoki No pewnie, dołaczaj smiało :)) jak widac gadula ze mnie spora :D beatka2789Widze, ze mamy podobny problem ;)ja tez juz nie chce sie wstydzic siebie, swojego ciala i zrzucic zbedne kilogramy na zawsze, a fu ;)))I tak na marginesie - WITAM WSZYSTKIE DZISIAJ, W CZWARTEK, W DNIU W KTORYM ZACZYNA SIE WALKA O NOWE ZYCIE, NOWE CIALO... TRZYMAM KCIUKI, NIECH PLAN KTORY SOBIE ZALOZYLYSCIE SIE SPELNI Ja juz po owsiance, a Wy?
20 lutego 2014, 14:46
Dziękuję Ci za tak świetny pomysł założenia tego wątku.
O wiele lepiej jest wytrwać w swoim postanowieniu jak ma się grono wsparcia i świadomość, że nie jest się osamotnionym.
Ja na śniadanko zjadłam jogurt truskawkowy z musli i kawkę do tego.
Na obiadek: pół woreczka kaszy pęczak z warzywkami i szklanką mleka zsiadłego.
Na kolację planuję serek wiejski z pomidorkami. No i przede mną wyzwanie: ćwiczenia.
Jaką aktywność fizyczną zaplanowałyście Wy ???
Ja mam plan taki:
ćwiczenia na stepie ok.30 min, ćwiczenia z MelB na pupę, uda i brzuch no i może skalpel, ale nie wiem czy dm radę ;)
20 lutego 2014, 14:51
20 lutego 2014, 15:09
20 lutego 2014, 16:21
Ja dzisiaj caly dzien w biegu, ale zdazylam zjesc fit sniadanie. z racji tego ze wpadlam do domu tylko na godzinke(a musze zrobic tysiac rzeczy) nie mialam czasu by kombinowac i wymyslac, wiec zjadlam gotowany ryz z salata polana jogurtem naturalnym i kurczakiem smazonym bez tluszczu na patelni teflonowej :) bez kombinacji na szybko, a zdrowo:) wlasnie popijam drugą kawkę dzisiaj z mlekiem 0,5 i zastanawiam sie co by tu na kolacje wymyslec.. Mieszkamy z Narzeczonym razem i posilki ja gotuje, przygotowuje(on niestety do gotowania dwie lewe lapki:P) on nie jest na diecie, chce nawet troche przybrac, wiec przewaznie robie dwa rozne obiady, bo rzadko jemy to samo(nie przepadam za nie ktorymi skladnikami) wiec troche mam roboty ;))) nie mowiac, ze KAZDY posilek jemy inny hehe :)
Wieczorem BĘDĘ jezdzic na rowerku treningowym, 30-40min, ale przed tym cardio bede sie wyginac z mel b :)))) oj pot bedzie sie lal.. :)))) POT TO ŁZY NASZEGO TŁUSZCZU!!!!!!!!!!!! sesese :))))))
Kochana kazdy ma tu prawo bytu! :) zadna waga nam nie straszna, bo pamietaj, ze ma sie ona pojawic poraz ostatni na Naszym "liczniku" teraz tylko w dol :)))
Beatka - chodzi Ci o tabele zywieniowa czy treningowa? :) jestem otwarta na wszelkie pomysly.
Sweet81 - wydawalo mi sie wczoraj, ze przyjelam Twoje zaproszenie i nawet pisalam Ci komentarz w pamietniku:) bardzo milo sie slyszy, ze ktos popiera, bo to utrwala w myslach, ze warto :)) kazda z Nas jest na innym etapie odchudzania, po innych doswiadczeniach, ale tak naprawde laczy Nas bardzo duzo:) dzisiaj mam troche mlyn ale postaram sie zaraz ogarnac co z tym zaproszonkiem:)))) zniknelo czy cu :)
MAM OCHOTĘ TANCZYĆ I ŚPIEWAĆ, ZE JEST NAS CORAZ WIECEJ I, ŻE WSZYSTKIE DAJEMY RADE... OBY NIE TYLKO DZISIAJ, ALE WYTRWALE.. :)
20 lutego 2014, 16:29