- Dołączył: 2013-03-01
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1312
28 lutego 2014, 10:47
Witam:) Nazywam się Ola. Mam 168cm i 68kg. Idzie wiosna więc postanowiłam zawalczyć o nową, lepszą figurę!
Mój cel: do maja -7kg. Jeśli Wy też jesteście chętne zapraszam do komentarzy :) Podajcie wzrost wagę i najlepiej wymiary.
- Dołączył: 2014-02-26
- Miasto: Piła
- Liczba postów: 939
28 lutego 2014, 23:45
Piotrek ;) 176cm, 93kg, cel mam dłuższy ale w maju chciałbym mieć około 86 lub mniej.
1 marca zaczynam od diety Dąbrowskiej. Najszybsza, sprawdzona ( na mnie) i dla mnie najlepsza na 1 etap.
- Dołączył: 2013-03-01
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1312
28 lutego 2014, 23:58
Witaj :) Szczerze mówiąc nie słyszałam o tej diecie... Jakaś ogólna charakterystyka? Masz jakiś link do tego?
1 marca 2014, 00:11
Dieta dr. Dąbrowskiej... Tylko dla hardkorow ;0 po za tym uważam, że diety tego typu powinny być skonsultowane z lekarzem. Jazda na samych warzywach i owocach moze i oczyszcza z zalogow itp ale czy nie oczyści tez z mikroelementów, białka itd? W kazdym razie to nie dla mnie bo ja kocham ryby i mięso ;0. A i rowniez chciałam się dołączyć. Start 64kg , cel - 55 kg do końca maja, a jak się uda to wcześniej ;p
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 220
1 marca 2014, 00:50
madamesterlla czy ten spadek kcal jest sprawdzony i cos daje? ja slyszalam o zwiekszaniu kcal a nie zmniejszaniu... jestem ciekawa moze i ja bym zastosowala to samo..??
- Dołączył: 2013-03-01
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1312
1 marca 2014, 01:15
To jest o prostu kwestia ze znam swoje ciało i wiem ze gwaltowne zejście z 2500-3000 kalori (które notabene do tej pory przejadalam) do tych 1200 skonczyloby die po prostu bólem Glowy i zlym samopoczuciem wiec ograniczam stopniowo. Po przejściu półmetka zwiększę kaloryczność posiłków
- Dołączył: 2013-03-01
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1312
1 marca 2014, 01:17
A ta dieta Dąbrowskiej katorga jak dla mnie i pewnie wyniszcza o organizm. A co myslicie o jedzeniu błonnika? Macie jakieś sprawdzone preparaty?
- Dołączył: 2014-01-26
- Miasto: bydgoszcz
- Liczba postów: 25
1 marca 2014, 12:51
I jak początek pierwszej dnia ? ;)) u mnie super ,wieczorem będzie można powiedzieć mały minus ,ponieważ wybieram sie do koleżanki na winko-ale nie można samym odchudzaniem żyć !
1 marca 2014, 22:34
1 marca - sobota. Dziś byłam na małej domowce... I wypilam 1000 kcal ;0 drugie 1000 zjadlam w ciagu dnia. Ćwiczyć cwiczylam ale tylko 30 min. Po dzisiejszym dniu, tanczeniu, "bieganiu" na imprezie nie miałam siły na nic wiecej ;0
- Dołączył: 2012-09-14
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 4862
2 marca 2014, 11:40
hejka
ja siedzę na diecie 3d chili, Przynajmniej się staram. Teraz trochę zawaliłam piątek i sobotę bo byłam ciągle w drodze i nie było jak wcześniej przygotować jedzenia. Ale już dziś wracam i nie planuję więcej wpadek
- Dołączył: 2014-01-26
- Miasto: bydgoszcz
- Liczba postów: 25
2 marca 2014, 12:10
tańczenie to najlepszy "nieświadomy" spalacz kcal ;))