Temat: GWIZD-Grupa Wsparcia Indywidualnie Zorganizowanych Dam

No cóż, wybierzcie się z nami we wrześniu na Sycylię, owoce morza są PYCHA ! I z winem. I dużo !!! Mój mąż po raz pierwszy jedząc krewetki musiał przesadzić z winem, a teraz jest głównym żarłaczem. Ale owoce morza nie są tradycyjnym polskim daniem, można je pominąć, bo na codzień nie rzucają się w oczy. A za pomidorową szaleją wszyscy, zwłaszcza dzieci.

Malutki sukcesik ! Tak stanęłam na wadze, że pokazała 87,5 ! Powoli oddalam się od tej tragicznej styczniowej setki . Powoli, ale pomimo różnych wpadek - do przodu! Tzn.do tyłu...na wadze. Zaświtała mi myśl, że może się uda. A teraz NAJWAŻNIEJSZE ! W trakcie ćwiczeń na rehabilitacji pan ciągnął mnie na zmianę za ręce, potem za nogi, potem ćwiczenia, potem ciągnięcie...i nagle...jak mi coś gruchnęło w krzyżu ! Jak wystrzał z armaty! Ja w krzyk ! Pan w krzyk ! Czy to tak boli ?!!! Ja na to, że nie, tylko się tak wystraszyłam. I naprawdę przestało boleć. I minęła wizja operacji. Teraz muszę ćwiczyć ale to da się zrobić, i muszę schudnąć. W dobrym towarzystwie się uda.

Kochana to dobrze,że po świętach.Każda z nas przeszła swoje,a teraz scisnąć pośladki,pierś do przodu i do boju o lepsze kształty i lżejszą pupę

Hej,hej, mam propozycję, żeby przedstawić tutaj kilka  "kwiatków" z diety vitalii lub w ogóle z serwisu, bo coraz to lepsze kąski się trafiają. Pisałam już , że nie ćwiczyłam cały tydzień i dostałam od trenera : " Gratulacje ! wykonałaś plan ćwiczeń w 0 % !"

poczytaj na forum temat śmiesznostki w diecie tam dopiero zobaczysz ranking bezsensu